kalair pisze: ale to kotek wielokolorowy.Ma wszystko, prawie.
Łącznie z zadziornym charakterkiem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kalair pisze: ale to kotek wielokolorowy.Ma wszystko, prawie.
MonikaMroz pisze:kalair pisze: ale to kotek wielokolorowy.Ma wszystko, prawie.
Łącznie z zadziornym charakterkiem
Sihaja pisze:Dzień dobry
O, nowa szylkretkaŚliczna
Jak ma na imię?
To odrobaczanie i szczepienia są w toku, bo przez miesiąc to chyba nie da się wszystkiego zrobić...
No fajna dziewczynaPrzygotuj się też, że kiedyś trzeba będzie ją wysterylizować
Mój Joachim przyszedł do mnie z podwórka i nie miał czasu na powolne przechodzenie podwórko-dom. Gdy go wzięłam to domu to od razu był kotem niewychodzącym. I jakoś daliśmy radę, więc i koteczka się przyzwyczai. Jeśli w nowym miejscu będzie balkon, można go zabezpieczyć i mała będzie mogła wychodzić sobie na powietrze
EdytaEriss pisze:[....]Dostałam w prezencie już trzy motylki - to dobrze czy nie bardzo?
Ale się rozpisałam jak nowa posiadaczka kociaka zapewne. Mam nadzieję, że mnie za to nie zganicie[....]
kalair pisze:EdytaEriss pisze:[....]Dostałam w prezencie już trzy motylki - to dobrze czy nie bardzo?
Ale się rozpisałam jak nowa posiadaczka kociaka zapewne. Mam nadzieję, że mnie za to nie zganicie[....]
Nie, i owszem, to bardzo dobrze, kocia Ci robi prezenty.Że się tak tylko odniosę do tego fragmentu..
![]()
A gdzie mieszkacie, tzn. w jakim rejonie Francji?
kalair pisze:Cudnie!![]()
No niestety, koty to drapieżniki, nic na to nie poradzimy.![]()
Ale może jednak postaraj się swoja połówkę namówić na niewypuszczanie kota? Zapewniam Cię, że nasze niewychodzące absolutnie nie są więzione i nieszczęśliwe! Za to bezpieczne od aut, dobrych ludzi i psów..
EdytaEriss pisze:kalair pisze:Cudnie!![]()
No niestety, koty to drapieżniki, nic na to nie poradzimy.![]()
Ale może jednak postaraj się swoja połówkę namówić na niewypuszczanie kota? Zapewniam Cię, że nasze niewychodzące absolutnie nie są więzione i nieszczęśliwe! Za to bezpieczne od aut, dobrych ludzi i psów..
No ja to wiem i dlatego mam zamiar "uwięzić" naszego kociaka)) A moja druga połowa będzie musiała to zaakceptować
MamaMeli pisze:toż ja znam z autopsji ten bury niebury, śpi mi na nogach właśnie, nazwałam bury półprofil Irisi burym dla skontrastowania z profilem z grubsza rudym
MamaMeli pisze:toż ja znam z autopsji ten bury niebury, śpi mi na nogach właśnie, nazwałam bury półprofil Irisi burym dla skontrastowania z profilem z grubsza rudym
anulka111 pisze:Gucio tak lubi,musze go kiedys sfocic łabkiem w dół
kalair pisze:Nasze Beskidy![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 110 gości