Moderator: Estraven



(AMY
pamietamy)
plus Bagira 

MonikaMroz pisze:Hej
Wczoraj jak wróciłam po 4 h z pracy to padłam. Pod kołdrę wlazłam i leżałam cały dzień. Na dodatek miałam ponad 38 st. temperatury. Piłam jak smok chyba ze 4 lity wczoraj wydoiłam. dzisiaj już lepiej. Ostatnia porcja antybiotyku dzisiaj. I o 17 jadę na kontrole do lekarza żeby mi te płuca osłuchał. Ofc dzisiaj też leże pod kołderką. Nie poszłam do pracy żeby mi sie zapalenie płuc z tego nie zrobiło to wolałam ten jeden dzień sobie odpuścić.
Kotki dzielnie mnie próbują wyleczyć. Amy ciągle na kołdrze leży i mnie grzeje (choć ja i bez tego jestem cała mokra), a Milcia na kocyku na krześle tez mnie pilnuje. Są bardzo grzeczne
Dzisiaj temperatury nie mam. Tylko osłabienie lekkie bo 36,1 mam temperaturę
Pozdrawiamy

(AMY
pamietamy)
plus Bagira 

(AMY
pamietamy)
plus Bagira 

MonikaMroz pisze:Byłam autem u lekarza
Ale juz więcej do niego nie pójdę. W środę stwierdził że mam szmery po prawej stronie a dzisiaj nawet mnie nie zbadał.![]()
![]()
G.... nie lekarz, za przeproszeniem. Dostałam nowy antybiotyk na 7 dni i jakiś Cirrus na zatoki bo katar mi zalega i mnie bolą. Do tego dostałam chrypę i mówić prawie nie mogę. Pewnie przyszły tydzień też spędzę w domu. Biedna Aga będzie musiała coś wykombinować
Trzymajcie się dziewczyny


Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Meteorolog1 i 6 gości