Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Miau. Duża wróciła, mówi, że było mało kotów.
Fasolka

Jakie piekne jestescie :oops:

Mru

Małgosiu, mogę?
--------------
... może ktoś coś może?
viewtopic.php?f=1&t=158190&start=0
... mry!

Możesz, pewnie.

Dorota pisze:Jakie piekne jestescie

Mru

zgadzam sie z Mru, wszystkie jestescie przepieknymi koteczkami :1luvu:

Dzisiaj przyszłam rano do dużej się położyć i nie uciekłam, jak duża wstawała, tylko sobie leżałam, tak czarna na żółtym kocyku

duża mówi, że mało kotów zjadło śniadanie, ale te, co były, zjadły dużo jedzenia - nic z tego nie rozumiem.
Fasolka

Dobrze,ze choc czesc sie najadla :kotek:

Fasol?

Mru zaniepokojony nieco

Witaj, Fasoleczko

Faaasol!?

Mru bardzo niespokojny

Co u Was wieczorem?
Nasza Duza sobie poszla.
Teraz wrocila.
Gucio oczekujacy na kolacje

Duża późno przyszła z pracy. I zamknęła mnie w łazience. Nie chciała i wpadła w panikę, bo nie mogła mnie znaleźć, nie stawiłam się, jak wydawała kolację. Ale się przeraziła.
Fasolka

Nie zazdroszcze nerwow :roll:

Dpbrze,ze nic sie nie stalo.
Ja ostatnio Smakusie zamknelam na balkonie-w ogole nie widzialam,ze mi miedzy nogami zwiala.Tylko ona potrafi taki numer mi wyciac :oops:

MalgWroclaw pisze:Duża późno przyszła z pracy. I zamknęła mnie w łazience. Nie chciała i wpadła w panikę, bo nie mogła mnie znaleźć, nie stawiłam się, jak wydawała kolację. Ale się przeraziła.
Fasolka

Ale miałyście przygodę! Mnie Duża tak zamknęła w śpiżarce, też potem długo mnie szukała i wpadła w popłoch. A ja sobie siedziałam w spiżarce :twisted:

Sabcia

Miau. Duża wróciła, smutna, bo kotów mało przyszło i już jest przymrozek, jednej kici woda zamarzła, co prawda nie cała, ale na wierzchu był lód. Duża mówi, że mamy ciepły domek i pełne miski, wodę też.
Fasolka i tak smutna

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Kto przegląda forum