Rudi i Pysia II :) Docieramy się! FOTKI

jozefina1970 pisze:I prawda, że się kocimiętką nie smarowałaś?

Ani niczym innym :ok:

Coś się ostatnio kotku gust zmienia :mrgreen:

Prawie trzy lata do tego dojrzewał :ryk:

te filmiki, to tak po ciemku kręcone, że właściwie to nie wiadomo, czy to nie aby tymczas jakiś, do dublowania Rudiego zatrudnion

No to chyba jednak kocha. I to bardzo.

pozytywka pisze:te filmiki, to tak po ciemku kręcone, że właściwie to nie wiadomo, czy to nie aby tymczas jakiś, do dublowania Rudiego zatrudnion

Taaaa...tymczas...jasne....Rudi jedyny w swoim rodzaju i nie do pomylenia :roll:

Po ciemku bo to wieczór był ale widać co trzeba :mrgreen:

Ciemno było
pan S. przebrany za shirę myział się z Rudim?
:mrgreen:

no właśnie! ciemno było i się rudi pomylił był :mrgreen:

a, że dobrze wychowany ejst to głupio mu było tak od razu odejść, więc dał się pomiziać :mrgreen:

pozytywka pisze:Ciemno było
pan S. przebrany za shirę myział się z Rudim?

pax! pax! nobiscum :mrgreen:

zaraz założę okulary i przestanę mieć zwidy, że to świetni dublerzy w kiepskim oświetleniu :twisted:

pozytywka pisze:pax! pax! nobiscum
[/size]

a ty nas tu nie obrażasz czasem?

a gdzieżbym miała śmiałość
jak shira granat w rączce podrzuca :mrgreen:

Co to się ostatnio z temi kotyma porobiło, panie :mrgreen:

Ale tak naprawdę najbardziej podoba mi się shira, cała zastygła w bezruchu, żeby Rudisia nie spłoszyć, jedynie ręką poruszająca gorączkowo, żeby wymiziać ile wlezie na zapas :mrgreen:

no bo jeszcze by się kotek rozmyślił i uciekł :mrgreen:

p.s. rysiek właśnie zerwał roletę z okna! jak można być taką pierdołą?? :evil:

agul-la pisze:no bo jeszcze by się kotek rozmyślił i uciekł
p.s. rysiek właśnie zerwał roletę z okna! jak można być taką pierdołą??

No faktycznie :roll:

ty to masz zamiłowanie do pierdół :mrgreen:

Po co kotku ograniczasz ogląd świata? :twisted:

Prawda. Świat zasłonili to sobie Rycho poradził jak umiał :mrgreen:

shira3 pisze:
jozefina1970 pisze:Rudi ją naprawdę kocha

Józefino aj law ju

Jak ja Cię rozumiem Siostro :twisted:

Używana jako leżanka podczas leżenia przez ostanie dni, nie raz zamierałam, żeby nie uronić ani chwili :roll:

One, te koty, tak mają i szlus :twisted:

Rudi i Pysia II :) Docieramy się! FOTKI

Kto przegląda forum