Conan, Freya i Prozac-zapalenie pęcherza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 26, 2011 11:14 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Mów szybko gdzie ten guzik :twisted:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 26, 2011 11:16 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

shalom pisze:Józefino chciałabyś dwójkę dziwnych ludzi

Kochana, do kogo Ty to piszesz? ;-)
shalom pisze:z trzema kotyma?

Z takimi na pewno :1luvu:
shalom pisze: ja muszę sobie kiedyś zamieszkać tak jak Ty, w górach.

Rzecz jest do zrobienia :mrgreen:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lip 26, 2011 11:22 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

shalom pisze:Mów szybko gdzie ten guzik :twisted:

to taki dinx, co w głowie siedzi
poszperaj głębiej, na pewno znajdziesz ;)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 17:19 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

shalom pisze:No widzisz Erin, nie powinnam nawet narzekać, bo właśnie co roku jeździłam, było super, a w tym roku nie. I to mi nie daje spokoju. To jak powrót do marnej przeszłości. Inna sprawa, że tak mi brak gór i przygody, że aż mnie skręca.
No i jeszcze przede mną taki trudny i ważny rok, a w ogóle nie czuję się na to gotowa. Buuu. Taka ze mnie maruda :evil:

oj jak ja WAs rozumiem!!!! przez ostatnie trzy lata to po kilka miesiecy w roku siedzialam nad morzem, potem gdzies jechalam, a teraz zero i jeszcze praca ;)
niby fajnie bo mam kotuchy ukochane, ale ciagnie mnie GDZIES do przygody :):)

jozefina1970 pisze:
shalom pisze: I zasmakowałam gór :?

Boś pipka, trzeba było do mnie przyjechać to nocleg i podstawowy wikt byś miała :-) A góry som - może nie Tatry ale zawsze :-)
No, ja kiedyś też jeździłam, ostatnio byłam chyba w 2008 :-)


Ty tak nie pisz ofen, ze chetnie kogoś weźmiesz, bo ludu sie zbiegnie coniemiara na Twój wikt :):):)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto lip 26, 2011 17:28 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Cieszę się sliver, że czujesz o co mi chodzi, bo już się bałam że straszna ze mnie zrzęda. Przyzwyczaiłyśmy się po prostu i teraz nam żal. Mi to ciężko usiedzieć na tyłku.

Zbigniew jest interesowny :roll: tak to do mnie leci i się podlizuje, ale jak przychodzi H to od razu leci do niego i jeszcze zrzędzi na mnie, że ja niby taka okrutna jestem itd. Cwana bestia :twisted:

A ja zaraz do fryzjera idę. Nie wiem z czym wrócę. Ale wiem, że coś zrobić z włosami muszę bom już prawie świtezianka :roll: ale mam stresa. Ciekawe czy jest już jakaś nazwa fobii przed fryzjerem :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 26, 2011 18:44 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

sliver_87 pisze:Ty tak nie pisz ofen, ze chetnie kogoś weźmiesz, bo ludu sie zbiegnie coniemiara na Twój wikt :):):)

Eee, do takiej zołzy, co w dodatku gotować nie umie to nie :mrgreen: to tylko w desperacji 8)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lip 26, 2011 18:52 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

I jak teraz wyglądasz? 8)

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 26, 2011 19:03 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

shalom pisze: Ciekawe czy jest już jakaś nazwa fobii przed fryzjerem :roll:

A ja dzisiaj postawiłam wszystko na jedną kartę i zafundowałam sobie nowy kolorek o wdzięcznej nazwie bursztyn :roll: Tylko czemu wyszedł jakiś czerwonawy 8O
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lip 27, 2011 8:07 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

No cóż, mnie się jak zawsze niepodoba 8) gdzieniegdzie trochę za krótko, w zasadzie podobnie do tego co zawsze. Bo zawsze sobie obiecuje, że tym razem zaszaleję, zmienię coś, a potem zmieniam zdanie :roll: najważniejsze, że skrócone, bo tragicznie te włosy zapuściłam, strasznie zniszczyły się.

Konan może wielki nie jest, ale większy niż kartka papieru. A zawsze stara się zmieścić i położyć właśnie na kartce którą akurat znajdzie :lol: Dzisiaj zrobiłam coś czego dawno nie robiłam, pobawiłam się z nim w aportowanie pomponika. I znów zachwycił mnie swoją inteligencją :1luvu: mówię podaj pomponik a on mi go kładzie pod nogami. Mówię szukaj, a on szuka z nosem przy ziemi :lol: a szybki jest tak bardzo, że w czasie kiedy on pobiegnie za zabawka i ją zlapie, to Proziu najcześciej zdąży obrócić głowę i zobaczyc co sie dzieje :ryk:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 9:58 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Chyba wymyśliliśmy sposób na paskudną pogodę :D kupimy sobie grę planszową, planujemy scrabble :mrgreen: od bardzo dawna mam na to ochotę :D

Boziu, Proziu ma takie cudne futerko teraz, ściemniał, zrobił się mocniej rudy, a futro ma gęste i jedwabiste. Aż chce się go czochrać, chwilami ku jego niezadowoleniu :twisted: Biedaczek lubi się wyczesać, a teraz ma z tym trudniej. Więcej futra, trochę się zatyka teraz.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 9:59 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

shalom pisze:Boziu, Proziu ma takie cudne futerko teraz, ściemniał, zrobił się mocniej rudy, a futro ma gęste i jedwabiste.

To bardzo miłe ale może zdjęcie? :P

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lip 27, 2011 10:01 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Jak zrobię :P a tak poważnie to się zniechęcam, bo mój aparat się zużył. Taka zwyczajna cyfrówka, ale na początku robił ładne fotki, a teraz już kolory mdłe, ostrość kiepska. No ale intensywnie go używałam szczególnie w górach.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 10:04 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

My mamy pare planszówek. Zawsze goście są zachwyceni :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 10:07 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

A jakie macie? :P my jeszcze nic. H uwielbia gry, ja niekoniecznie, ale chcę się przekonać do jakiś planszówek. Byle nie na kompie. Za dużo u nas czasu przed komputerem.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2011 10:09 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Eurobusiness, scrable, osadnicy z Cattanu, jenga.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: berrniemalina, MB&Ofelia i 43 gości