Mysia i Neron(*) *kotowanie z Alą*wątek kocio-kulinarny 5

Aluś,
to my dziękujemy, że byłaś z nami :1luvu:

Aluś dbała również o to żebyśmy z głodu nie padli

Dostaliśmy fantastyczną grillową patelnie, łosoś z niej to poezja smaku

alus1 pisze:A 18 września minął już trzeci rok jak Neryś jest z nami
Ten Kocur Aksamitny ma już 9 lat w życiu bym nie powiedziała
szczególnie jak zaczyna świrować, bawi się lepiej niż czteroletnia Mysz
Jakże On się zmienił przez ten czas, z zalęknionego odrobinę kotka
w dorodnego kocura który umie prosić, pieścić, tulić i wie czego chce
A chce: człowieka, człowieka, człowieka i łóżka z człowiekiem, potem trochę zabawy,
jedzenia a następnie: człowieka czło......oczywiście na swoich zasadach

JoasiaS pisze:
alus1 pisze:A 18 września minął już trzeci rok jak Neryś jest z nami
Ten Kocur Aksamitny ma już 9 lat w życiu bym nie powiedziała
szczególnie jak zaczyna świrować, bawi się lepiej niż czteroletnia Mysz
Jakże On się zmienił przez ten czas, z zalęknionego odrobinę kotka
w dorodnego kocura który umie prosić, pieścić, tulić i wie czego chce
A chce: człowieka, człowieka, człowieka i łóżka z człowiekiem, potem trochę zabawy,
jedzenia a następnie: człowieka czło......oczywiście na swoich zasadach

tak mamuśku chrzestna nadziękować Ci się z aniego nie mogę :1luvu:

Nerys, sto lat u Alusi! i nadal badz takim kocim dzentelmenem, w dodatku wielojezycznym

Jak tu głodno :roll:

Cioteczki mamy szalony czas w pracy nie dość że koniec kwartału to zmiana
oprogramowania zwariować idzie ale postaram się wstawić zdjęcia łososiowych obiadów

alus1 pisze:Cioteczki mamy szalony czas w pracy nie dość że koniec kwartału to zmiana
oprogramowania zwariować idzie ale postaram się wstawić zdjęcia łososiowych obiadów

W weekend też ? :wink:

A kotki dzie :?:

Trzymamy za słowo i czekamy :twisted:

Ten kwartał się kiedyś kończy? :roll:

ten kwartał się skończy w nastepnym kwartale :mrgreen:

oj czepiacie się
ślęczę nad szablonami w pracy i jak wracam to mam wstręt komputerowy
ale w końcu się zlituję nad Wami
i wkleję o a co trochę jedzenia i Myszy
placuszki serowe :twisted:

z cyklu gdzie jest kot

kot jedzie ze mną do Agaty i Alka

Mysz pisze życzenia dla Młodych

muffinki z bananami i czekoladą

a na obiad łosoś z rusztu, pyszne smażone ziemniaczki i pomidorki z cebulką

danie główne przetestowała pierwsza smakoszka tego domu :mrgreen:

ale kiedy nadrobię Wasze wątki tego nie wiem :roll:

u Danusi to pewnie już ze dwie setki strzeliły :roll:

a jeszcze tylko powiem że w ten weekend karmiłam
pikantnym kremem buraczkowym, ulubionym daniem Joasi kalarepką,
deser był inny w sobotę - sałatka z granata winogron i banana
inny w niedzielę - ciasteczka francuskie z domową galaretką malinową i bitą śmietaną

oraz deser z puchu czekoladowego tejże galaretki malinowej i lodów waniliowych

Mysz pisząca życzenia :ryk:

Co za miny! :ryk:

alus1 pisze:

Po drugim talerzu wnioskuję, że ci co żywią się na przyjęciach i tym razem dopisali :mrgreen:

Ożesz

jeszcze kolacji nie jadłam :crying:

poproszę o przepis na te placuszki serowe :oops:

Mysza boska :1luvu:

JoasiaS pisze:Mysz pisząca życzenia
Co za miny!

nooo aż ją pstrykałam bo te miny stroiła koncertowe :lol:

JoasiaS pisze:
alus1 pisze:

Po drugim talerzu wnioskuję, że ci co żywią się na przyjęciach i tym razem dopisali

zawsze dopisują i nie tylko Ci co na przyjęciach ale trafiłaś :wink:

Danusia pisze:Ożesz
jeszcze kolacji nie jadłam
poproszę o przepis na te placuszki serowe
Mysza boska

placuszki robi się z cista na leniwe tylko smażymy zamiast gotować
uwaga smażymy na maśle na nie za wielkim ogniu
i podajemy z gęstą śmietną i cynamonem

Mysia i Neron() kotowanie z Alą*wątek kocio-kulinarny 5

Kto przegląda forum