Niki (FeLV+) - startujemy w konkursie :)

Mam nowy laptop, śliczny i taki kochany

Laptop na wyczerpaniu :mrgreen:

I przesyłka, tym razem dla mnie - z laptopem w gotowości :mrgreen:

Fajny sprzęt! :mrgreen:

Nowoczesny bardzo! Sam mysz obsługuje. :wink:

na jednym zdjęciu widzę laptop w stanie zahibernowania

szybenka pisze:Mam nowy laptop, śliczny i taki kochany

Laptop na wyczerpaniu

I przesyłka, tym razem dla mnie - z laptopem w gotowości

yyyyyyy

Dopadła mnie chyba grypa. No kurde nie miała kiedy - nie mogę teraz chorować. Do maja nie mogę

Dzisiaj tylko leżałyśmy i spałyśmy. Niki też pokichuje częściej. To chyba przez to dokarmianie ptaków. Zazwyczaj jak otwieram okno, aby sprzątnąć w karmniku lub dosypać ziarna, przeganiam Niki z pokoju, ale ta nie wiadomo kiedy pojawia się na łóżku albo nawet na parapecie.

A tak spałyśmy kilka godzin. Wcale nie głaskałam Niki, bo nie miałam siły,a ona tylko się wyciągała i wyciągała...

(jakość fatalna, bo robione komórką i do tego po ciemku)

Obrazek

Ale zmęczyłam się tym pisaniem

wracam do łóżka i mojego termoforka :1luvu:

jak słodko wygląda taka rozciągnięta :1luvu:

Aguś, gorąca herbata z sokiem malinowym i polopirynka :ok:

Aspirynka C Bayera. :wink:

Słodko śpicie. :mrgreen:

Zdrówka!!!! :ok:

Zdróweczka pełno :ok:

Nikusiu,moje Słoneczko :1luvu:

dbaj o Pańcie ,dobrze?

:ok:

Nikuśka dba o mnie. Dziś grzała mnie tak:

Obrazek

Słodko!!

Mam nadzieję, że infekcja Ci mija.
Dobrej nocy, miłych snów.
A ty Nikuniu grzej Pańcię całą noc. :mrgreen:

szybenka pisze:Nikuśka dba o mnie. Dziś grzała mnie tak:

odpływam

Kochana Nikusia - jak ładnie dba o Ciebie :-)

Dba, moje kochane maleństwo. Nie poszłam dzisiaj do pracy. Pół dnia przeleżałam, resztę przesiedziałam opatulona w koc, oczywiście w asyście Nikuśki. Zdrowa nie jestem, ale obowiązki wzywają.

Obrazek

Ktoś mnie szukał?
Obrazek

Haaalooo... tu jestem!
Obrazek

Trochę się umyję...

Co się patrzysz? Nie przeszkadzaj!
Obrazek

No dobra, patrz sobie...

Wiesz co... pożegnaj się i chodź spaaać... Jutro musisz iść dooo praaacy.

Ale sobie pogadała. :lol:

Słodyczka kochana! :1luvu:

Cóż pozostaje życzyć szybkiego powrotu do zdrowia i krótkiego dnia w pracy. :ok:

U nas już trochę świątecznie. Duża przewiozła nas do swoich rodziców.
Tu stoi jakieś drzewko i powiedzieli mi, że będzie ubrane i będę mogła się bawić. Ciekawe o czym oni mówią, ale bawić to ja się lubię.
W domu robię to tak:

Zwiedziłam już wszystkie kąty i zaliczyłam wszystkie półki i sprzęty. To też może być mój dom. Chodzę z wyprostowanym ogonkiem i już nie przeszkadzam ludziom spać.
Duża przywiozła mi tu mój drapak, kocyki i zabawki. Fajnie jest.

Tylko duża ciągle w papierach siedzi... Obiecała, że dziś już ostatni raz, od jutra ma wolne i nie idzie do pracy. Nie wiem, czy mówi prawdę.
Bardzo lubię moją duża i chcę się z nią bawić i do niej przytulać, ale wczoraj to się strasznie nudziłam, bo nikt nie miał dla mnie czasu. Duża nawet nie zauważyła, że zasnęłam za jej plecami...

Już tu nie będziemy zaglądać w najbliższych dniach, więc duża prosiła, abym życzyła wszystkim samej dobroci, miłych chwil w super atmosferze, dużo smakołyków i niespodzianek.
Wesołych Świąt!!!

Niki i duża

Niki (FeLV+) - startujemy w konkursie :)

Kto przegląda forum