Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Tak, jak to ta to jest naprawdę ładna

Monia, jaki gatunek zamurowałaś? Rozwalaj te ściane :mrgreen:

Witam !!!!! Ani mysle rozwalać zamurowana szczelinke , myszy przenosza rózne zarazki, i gdyby Lesiowi sie udało ją nie daj boze zjeśc to chyba bym umarla ze stachu . I tak cała noc żle spalam bo wydawalo mi się , ze cos chrobocze !!!!!!! Nie chce zadnych mysz w domu Fuuuuuuuuuu!!!!!!! Na pole z nimi !!!!!! Jak pytam : Lesiu gdzie jest myszka ? to prowadzi mnie bezbłednie do Łazienki i do tej zamurowanej szczelinki !!!!!! Jaki mądry kot!!!!!!Moje wychuchane , wypieszczone koty miały by taki ,,smakołyk ,, zjeśc !!!!!!!! Brrrrrrrrrr nie nigdy !!!!!!!!! :roll:

Przeciez koty żywią się myszami :ryk:

Te zwykłe podwórkowe koty i te wiejskie moze tak , są może bardziej odporne na różne choroby ale te nasze...... to wątpię czy po zjedzeniu myszy by im nic nie było !!!!!!! :cry:

Nie sądzę by te pulpety zjadły mysz. Co najwyżej bawiły by się nią.

Monika53 pisze:Nie chce zadnych mysz w domu Fuuuuuuuuuu!!!!!!!

czyżbyś się bojała myszkóff??? :?:

NIe myszkuf sie nie boje , mialam kiedys biale przeciez!!!!Ale nie jest miło jak szara mysz wpieprza sie do np. mąki , chleba czy innych zywnosci a jeszcze może np pogryżc kable, albo ubrania w szafie!!!!!
Jutro znowu ma padać !!!!!!! Dzisiejszy dzień okropny !!!!!!!!! :cry:

Monika53 pisze:Ale nie jest miło jak szara mysz wpieprza sie do np. mąki

a w innym kolorze niż szara może się wpieprzać? :mrgreen:

Dzieńdoberek!

Obrazek

najmysia pisze:
Monika53 pisze:Ale nie jest miło jak szara mysz wpieprza sie do np. mąki
a w innym kolorze niż szara może się wpieprzać?

Dzieńdoberek!