Beeju, Guree i Natalia.... i Kacperek..? zmiany...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 03, 2010 20:32 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

A nie ma za co :mrgreen: Pas nadmorski od Międzyzdrojów po Pogorzelicę to moja dawna strefa wpływów :mrgreen: Jakby co to służę informacjami, zwłaszcza w rybnych tematach :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob wrz 04, 2010 13:33 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

A jak Maleństwo? Oczka otwarte?
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 05, 2010 17:03 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

Dobrze Wam tam na tych wczasach :wink:

A jakie wiesci z domu ? Jak mały biały miś ? :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Nie wrz 05, 2010 18:26 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

Właśnie dostałem smsa od charm. Maleństwo nie żyje.
charm pisze:Zmarła dzisiaj po 18... Wczoraj w nocy źle się poczuła, rano wet, potem zaczęła wymiotować, przestała jeść, dostała kroplówkę, leki, ale nie pomogło... ;-( ;-( ;-( Leżała u mojej mamy na brzuchu i po prostu przestała oddychać... ;-(
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Nie wrz 05, 2010 21:14 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

przykro mi :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 05, 2010 21:52 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

Nie mam słów... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 7:54 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

Wielka szkoda............. :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Śpij maluszku....[*]
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon wrz 06, 2010 9:26 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

Nie mogę uwierzyć, że maleństwa już nie ma ..................

Śpij spokojnie śliczna, kochana kruszynko (*)
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon wrz 06, 2010 17:17 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

Nie mogę uwierzyć :cry:

[`]
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon wrz 06, 2010 20:13 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

Smutno... :cry: :cry: :cry:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 20:21 Re: Bliźniaki i Natalia-chory osesek-kciuki b.potrzebne s.66/70

Bardzo smutne:((

Dziś moj piwniczny bieluszek odszedł. A w sobote wieczorem zauważyłam, że coś sie dzieje złego. Byliśmy wczoraj u weta, ale niestety nie udalo mu się. Chyba to byla hemobartoneloza po kleszczach:(

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 07, 2010 8:15 Re: Bliźniaki i Natalia-śpij spokojnie kruszynko [*] ;-(

Niestety, tak jak pisal Siriwan, nie ma juz malego bialego misia :crying:
Nie wiem, dlaczego tak sie stalo... to nie tak mialo byc...

Chociaz teoretycznie od poczatku zdawalysmy sobie sprawe, ze cos moze isc "nie tak", bo z jakiegos powodu kocica porzucila, to jednak caly czas wierzylam....

Nie wiem, czy to robale, czy jakies problemy rozwojowe, czy cokolwiek innego... wiem, ze nigdy juz nie zobacze slicznego bialego malenstwa, ze gdy wroce do domu nie bedzie czekal na mnie malutki rozdzier niecierpliwie domagajacy sie kolejnego posilku... to nie tak mialo byc :crying:

Nie widzialam jej nawet z otwartymi oczkami ;-(
mama mowila, ze miala je piekne, takie duze, blyszczace... :crying:
czy to ona czy on tez juz na zawsze pozostanie tajemnica... dla mnie zostanie ona - malenka kruszynka... ktorej juz z nami nie ma... mam nadzieje, ze biega sobie spokojnie za teczowym mostem.....



Co do konkretow, to w sobote rano zrobila nieco zielona kupe, moze to robale, itp, nie wiem... w sobote wieczorem nie chciala jesc, zjadla odrobine (jak na nia..), tzn jakies 8ml.. w nocy zjadla kilka ml, a rano w ogole juz nie chciala... mama pojechala do weta, po powrocie mala nie chciala nadal jesc, troche zwymiotowala, znowu wet, kroplowka.. widac bylo, ze jest bardzo slaba, spala na mojej mamie, tzn pod szyja, tam, gdzie najbardziej lubila, przykryta jeszcze kocykiem... i tak usnela...
zastanawiajace dla mnie jesgt kilka kwestii, ale najbardziej dwie - malenstwo troche posikiwalo - jakby mialo problemy z kontrola pecherza - tzn jak lezala, to troche z niej "wyciekalo"... druga sprawa, to jej rozmiar... przed moim wyjazdem byla wielkosci mniej wiecej kociakow 3,5tyg ktore kiedys widzialam, potem podobno na dlugosc zajmowala cale pudeleczko, w ktorym miala zrobione lozeczko - pudelko bylo male, ale jak na takiego kociaka dosc spore... tzn mala byla mnie wiecej dlugosc kociaka 4-5 tygodniowego... a ona miala niecale 3... jadla tez ilosci znacznie wieksze niz "standardy" przewiduja... jak dostala 10ml to krzyczala, ze jest glodna i chce jeszcze... ale ostatnia qpe zrobila sama... wiec albo rosla zdecydowanie za szybko, albo byla starsza, tylko oczy otworzyla pozniej... nigdy sie tego nie dowiemy...
tak bardzo chcialam, zeby wyrosla na duzego pieknego kota... :crying:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto wrz 07, 2010 8:27 Re: Bliźniaki i Natalia-śpij spokojnie kruszynko [*] ;-(

Zrobiłaś, co mogłaś, dałyście jej, Ty i Twoja Mama - szansę ... przykro mi, że się nie udało ... [*]

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto wrz 07, 2010 8:44 Re: Bliźniaki i Natalia-śpij spokojnie kruszynko [*] ;-(

Dzięki Wam umarła kochana, a nie gdzieś sama pod krzakiem...
Zrobiłyście, co się dało...

Ale smutno i tak, wielka szkoda...
Przytulam i płaczę razem z Wami... :cry: :cry: :cry:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 09, 2010 12:21 Re: Bliźniaki i Natalia-śpij spokojnie kruszynko [*] ;-(

Bardzo smutno, bardzo :cry:
Miałam wielką nadzieję, że szkrabince się uda ...
Charm, Ty i Twoja mama dałyście maleńkiej coś bezcennego - dom, dziekuję Wam za serducha :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], pibon i 446 gości