RKBM i SKS 3. Plus nowi domownicy :)

» Pt lis 14, 2008 15:48

Kicorek pisze:Ciekawe, z której strony Cyryl jest okrągły, chyba że się zwinie w kłębek

A Meg tuczy koty

Tam zaraz tuczy.

Mam je głodzić ? :wink:

To teraz Kicorek jak taki dobry w żywieniu to powie Megusi ile razy daje jeść i co i jak i w ogóle.
Tak zwany dobry przykład.

» Pt lis 14, 2008 15:56

Dwa razy dziennie normalną karmę dla wszystkich, nerkową dla Kitki. Ja stoję i pilnuję (nie wiem, dlaczego, ale karma Kitki jest najsmaczniejsza zdaniem wszystkich kotów

) Jak widzę, że większość się najadła, zabieram miski. Maruderzy sami są sobie winni :twisted:

Czasem skapnie im coś dodatkowego, ale nie jest to regułą

A tak serio, to wcześniej suche sobie stało cały czas, ale odkąd Kitce nie wolno jeść nic innego niż nerkowe, reszta siłą rzeczy też ma szlaban

» Pt lis 14, 2008 16:28

Ale to co dajesz dwa razy dziennie to suche czy mokre ?
A jak tylko suche to coś oprócz tego im dajesz ? Mokre, mięcho ?

» Pt lis 14, 2008 18:14

Ojejku, trudne pytania zadajesz :roll:

Podstawą jest suche, a inne rzeczy to jak mi się przypomni :oops:

Mięcho dostają rzadko, bo każde z nich lubi co innego

Mokre raczej wieczorem, bo nie spieszę się wtedy do pracy.
Kitka na samym suchym nerkowym jedzie.

Oczywiście powyższe nie dotyczy kociaków.

» Pt lis 14, 2008 19:15

Kicorek pisze:Ojejku, trudne pytania zadajesz
Podstawą jest suche, a inne rzeczy to jak mi się przypomni
Mięcho dostają rzadko, bo każde z nich lubi co innego
Mokre raczej wieczorem, bo nie spieszę się wtedy do pracy.
Kitka na samym suchym nerkowym jedzie.

Oczywiście powyższe nie dotyczy kociaków.

Zaspokoiłaś moją ciekawość. :wink:

» Pt lis 14, 2008 19:23

Georg-inia pisze:o! jak ja wczoraj akurat imprezowałam, to wątek odżył... ale już doczytałam sobie Tygrys ma... słuszna posturę, baaardzo słuszną i nie bardzo widzę związek przyczynowo-skutkowy między kolorem a tą.. hm.. posturą (zwłaszcza jak patrzę na własnego burego Klemensa )

A więc to się teraz nazywa słuszna postura ? :lol:

Mrauuu.

Tygrys wcale nie jest gruby, wcale, jest po prostu... no, dorodny.

Tak tylko na tym zdjęciu głupio wyszedł. :wink:

Aczkolwiek kiedy podczas szalonej zabawy z Oskarem, połączonej z polowaniem, atakiem zza winkla, duszeniem i podgryzaniem gardła oraz wierzganiem nogami, zdarzy mu się przygnieść go swoim... ekhem... gabarytem... to mały faktycznie chwilami cienko piszczy. Tak jakoś... jak duszony kociak.
:lol:

» Pt lis 14, 2008 19:27

Hm, tak doczytuje wypowiedz kicora o karmieniu i stwierdzam ze mam tak samo w wersji przednerkowej kitki czyli suche non stop i mokre wieczorkiem, miesko czasami- to chyba dobrze :roll:

» Sob lis 15, 2008 9:46

Kicorek pisze:Ciekawe, z której strony Cyryl jest okrągły, chyba że się zwinie w kłębek

A Meg tuczy koty

A Ty głodzisz :twisted:

Chcesz, żeby Cyryl wyrównał do Hestii i Almy? :twisted:

EDIT: a u mnie ostatnio jest podobnie, jak u Kicorka - odkąd Kuba je nerkową karmę, zniknęła micha z suchym, które dawniej stało non-stop, teraz miska stoi tylko wtedy, gdy jestem w domu i mam towarzzystwo na oku

A oczywiście nerkowa karma dla innych kotów jest o wiele atrakcyjniejsza, niż ich własna :roll:

» Sob lis 15, 2008 10:33

U mnie suche stoi non stop. Pysia ma hill'sa j/d - dla kotów z problemami stawowymi. Haker ma swoja RC light lub RC Pure Feline - Wellness. Haker pysiowej nie rusza, a Pysia podjada Hakera, ale ona może jeść wszystko. A mokre rano i wieczorem. Haker zjada tak trzy puszeczki almo nautre - tuńczyk z serem - innej nie jada. Pysia mokre tylko liże i zjada tak z 10g ale różne smaki. I ona lubi mięsko- kurczaczka, indyka, wołowinkę, dostaje jak się upomina podczas szykowania obiadu. Haker mięsa nie rusza, ale szyneczkę i żółty ser to uwielbia.

» Śro gru 31, 2008 17:36

komu wykopki z końcem roku? :twisted:

» Czw sty 01, 2009 0:49

Wszystkiego najpiękniejszego i najbardziej kociastego w Nowym Roku
wszystkim miauowym ciociom życzą

Meg
Michałek
Oblubieniec
Tygrysek
Lila
i
Oskar

:1luvu: