Simbo i Sarabi - 1 część przygód rozkosznego dueciku S&S

[Dorota]

Przepytalem Bolka na temat kielkow.
On jest stary i madry.

Okazalo sie, ze moja Duza tez kiedys hodowala kielki
To byl slonecznik, fasolka mun, sezam i cos tam jeszcze.

Czy żaby maja najpierw kielki Boluś nie wiedzial...

Mruczus

[Hannah12]

Nie mam pojęcia.
Pysia też nie wie.
U nas Duża też posadziła coś dziwnwgo i mówiła,
że to dla nas,
bo coś ostatnio za bardzo intensywnie liczyłem liście przy kwiatach i parę połamałem,
ale nie nazywała tego kiełkami.
Wyrosło to takie długie, cienkie - Duże mówiły na to psze coś tam. Postawiły nam doniczkę na ziemi i po chwili już wiedziałem dlaczego wszystkie kwiaty stoja wyżej.
Pysia zaraz wszystko wykopała, ale była potem super zabawa w tym czarnym. A ile potem mieliśmy z Pysia wylizywania siebie nawzajem. Napiszczie co te kiełki robią. Jak sobie nie dacie z nimi rady to przyślę Pysię ogrodniczkę. Pozdraziam Haker

[czarna.wdowa]

Tak sobie myślę Jak wszystko zielone ma kiełki to dlaczego Franek nie ma?
Owies i trawkę to mamy posadzone w donicy, która stoi obok więc to chyba nie to
Sarabka dzisiaj to próbowała i opluła później cały parapet - mówiła że jakieś ostre

Pytaliśmy się dzisiaj Damiego to mówił że to jakaś żucha może to to co Franek mówił
Czy to też kiełki czy już nie Bo na razie wydaje się niegroźne ale kto tam wie
Simbuś

[czarna.wdowa]

Dziecko ma bujną czuprynkę...i bardzo ładne oczy, czy mówisz mu czasem, że dziewczyny się będą kochać w takich oczyskach? Jak ja mówię o tym Michałowi, to on: Mamo, nie gadaj takich głupot...

U mnie jest to samo, dziewczynom się podoba już teraz i mówię mu że będzie miał powodzenie
To patrzy się na mnie i kwituje to krótkim : E tam, już

I jeszcze słówko komentarza do Sarabki...ona na każdym zdjęciu wychodzi jakby taka nieuczesana

Ona nie ma czasu się czesać Za dużo do zbrojenia jeszcze jej zostało

Z Sarabką macie rację ona nigdy nie ma czasu się uczesać, ani umyć, ani zakopać po sobie

[Dorota]

Jestes?

[czarna.wdowa]

Jestem wczoraj po przyjściu do domu byłam taka wykończona że zaraz poszłam spać
a dzisiaj wcale nie czuję się wyspana - może bierze mnie jakieś przeziębienie

W domu pod moją nieobecność był kolejna odsłona walki z papierowym potforem
Sarabka znalazła chusteczki w Damiego plecaku i ozdobiła nim całą kuchnię
Moi mężczyźni zorganizowali przy okazji generalne sprzątanie kuchni
w efekcie z pod szafek, kuchenki i lodówki wyciągnęli reklamówkę kulek, woreczków itp
O zgrozo nigdzie nie znaleziono suszonej rybki którą w weekend Sarabka zwinęła Frankowi z miski
zjeść jej pewnie nie zjadła podejrzewam że za kilka dni odnajdziemy ją po zapachu

[Dorota]

Ufff...

O zgrozo nigdzie nie znaleziono suszonej rybki którą w weekend Sarabka zwinęła Frankowi z miski
zjeść jej pewnie nie zjadła podejrzewam że za kilka dni odnajdziemy ją po zapachu

Nie bylabym taka pewna
W moim poprzednim mieszkaniu zaginela
bez wiesci szyja indycza
Nawet przy przeprowadzce nie odnalazla sie.

[kasia essen]

ojj ale masz wesoło w domu,zazdroszcze ci u mnie jakos cicho i spokojnie,raz po raz ktorys ziewa i przewraca sie na drugi bok,

[kothka]

ojj ale masz wesoło w domu,zazdroszcze ci u mnie jakos cicho i spokojnie,raz po raz ktorys ziewa i przewraca sie na drugi bok,

Kasiu, spraw sobie małego kociaka, a od razu przestaniesz się nudzić U mnie wlasnie odchodzi obgryzanie telewizora, moja ręka wygląda jakbym się pocięła A jak masz dwa takie jak czarna.wdowa to dopiero nie mozna sięnudzic

[rambo_ruda]

moja rysieńka właśnie dostała porannego propelera, lata skacze i wogóle nie wiem co ona wyrabia. franio sprawdził czy się obudziłam, przyszedł na buziaczka i polazł spać z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.

[kasia essen]

ojj ale masz wesoło w domu,zazdroszcze ci u mnie jakos cicho i spokojnie,raz po raz ktorys ziewa i przewraca sie na drugi bok,

Kasiu, spraw sobie małego kociaka, a od razu przestaniesz się nudzić U mnie wlasnie odchodzi obgryzanie telewizora, moja ręka wygląda jakbym się pocięła A jak masz dwa takie jak czarna.wdowa to dopiero nie mozna sięnudzic

moze kiedys miałam kiedys co chwila kociaki na tymczasie i brak czasami

[czarna.wdowa]

Nasz Simbuś też zaczyna się statkować - wiecej śpi, dużo rzeczy ma w... głębokim poważaniu
Ale jak go 1-2 razy dziennie napadnie głupawa to biega i skacze jak mała
a że to ponad 5kg to zniszczenia są proporcjonalnie większe niż małej
np. przewracające się fotele, spadające kosze, pościągane dywany, wyrwane dziury w obiciu drzwi
a Dami wmawia mu ze wskakując wgiął mu obudowę od kompa

A Sari to już tornado w czystej postaci jak zaczyna szaleć to niszczy wszystko na swojej drodze
i nie ma że czegoś czy kogoś się boi np. bardzo częsta sytuacja
Mała stoi na umywalce i popycha łąpką kubek ze szczoteczkami - my "Sari nie wolno"
zostawia na chwilę a zaraz patrząc sie nam w oczy zaczyna znowu - my "Sari zostaw nie wolno"
zostawia a później łapą szybko zwala i ucieka w poczucie dobrze spełnionego obowiązku

[kussad]

A co powiedziałybyście na widok ogromnego statecznego kocura, który podskaiwał w łazience i skakał co chwilę na ręcznik?

[Dorota]

A co powiedziałybyście na widok ogromnego statecznego kocura, który podskaiwał w łazience i skakał co chwilę na ręcznik?

[czarna.wdowa]

A co powiedziałybyście na widok ogromnego statecznego kocura, który podskaiwał w łazience i skakał co chwilę na ręcznik?

Swój chłop
Simbo