Kotek dla Stacha

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 28, 2005 20:37

wacka pisze:
vienna pisze:
kura1336 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
Sin pisze:Oj...to może być problem - ptaszki są baaaardzo wrażliwe - gotowe umrzeć ze strachu, z szoku...jedzenie tu chyba nie pomoże :(

Bidulek :cry:


Z nim jest jakaś dziwna sprawa, on się mnie nie boi..Pozwalał się głaskac, sam wchodzi na palec, nie boi się ludzi..Nie wiem skąd znalazł się na ulicy ale mozliwe że ktoś go trzymał w domu ( ?) Jest zupełnie oswojony..jak go przyniosłam to dosłownie r z u c i ł się do wody, wypił sporo, chwilkę pospał a ptem zaczął sobie normalnie latac po łazience..Siadywał na butelce szamponu i szczoteczce do zebów. Przyleciał do mnie na ramie i pozwalał się podnosić " na palec" z podłogi..Nie znam się na ptakach, ale mam nadzieję że wyjdzie.. :roll: . Nie wygląda na zszokowanaego tylko raczej na zainteresowanego okolicą..



Dziwne .... ale jeżeli jest oswojony tak jak piszesz to może komuś uciekł ???
A czy jest możliwość, ze on się w tym kominie zaklinował ????


Nie ...w środku rury jest kratka ograniczająca..może wyjść tylko jedną stroną- tą którą wszedł...pytanie tylko kiedy.. :roll: ..Jemu tam jest ciepło, kominek dogasał więc w rurach jest calkiem, calkiem..


to chyba nie jest tak strasznie, myślałam, ze moze sie tam usmazyc :strach:


Gdyby było mocno napalone to.. :strach:
Jak kominek calkiem wystygnie to może wyjdzie..zobaczymy rano.. :roll:
Ps. watek niebezpiecznie zbacza ze Stacha.. 8)


sama nam tego gila tu wsadziłaś. A skąd wiesz, że to gil :roll:
A może chory jak tak do ludzi znaczy do Ciebie ciągnie.


na pewno gil..szukałam w encyklopedi..Ma pomarańczowy brzuszek, szare plecki i czarne skrzydła. Jest bardzo przystojny więc to pewnie samczyk. 8)
Uwazasz że zaden zdrowy gil na mnie nie poleci..? :smiech3:

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 28, 2005 20:38

Wacka - Ty tego zęba do kolekcji trzymasz :strach: , nie trza go esterminować, co?
Za zdrowie: :ok:
Za gila: :ok:
Za Stacha: :ok:
Ostatnio edytowano Pt sty 28, 2005 20:42 przez Sin, łącznie edytowano 1 raz
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 28, 2005 20:38

Aga1 pisze:
wacka pisze:
Aga1 pisze:
wacka pisze:No jestem. Wstałam trochę świeższa 8) gotowa do walki.
Vienna masz coś do mnie :twisted:

BTW gil wylazł?

A co? zaczynałaś się psuć :twisted: :wink:


nie zaczynałam tylko jestem popsuta :crying: coś we mnie siedzi, jakieś paskudztwo :evil: łykam antybiotyk od tygodnia na bolący, martwy ząb, a tu grippen jakieś czy cóś się obudziło. Dzisiaj umierałam w pracy, Jowicie odmówiłam spotkanie, wyszłam wcześniej i spałam do tej pory. Głowa mnie jszcze boli ale dam sobie z Wami rade, no problem. Idę łyknąć no-spę. I będę jeszcze świeższa 8) (wiecie, że mamy juz ponad 17000 odsłon 8O )

uuuuuuuu, bidulko ........ Moze by pomogło jakby Cię jakiś Stach dobrze wygrzał ...... :twisted: :wink: A czemu birzesz antybiotyk na martwego zęba ? Jak spuchł to trza odwiert wykonać ....


nic mi nie spuchło, poza .... 8) :ryk:

ząb był sobie martwy już dawno. potem zaczął boleć we wrześniu i właśnie moja zębolog zrobiła odwiert, dopełniła do końca (ta guła co umartwiała nie zatruła całego, żebym jeszcze pamiętała kto to był :twisted:) i było ok. teraz sie cham obudził a ta biedna nie ma specjalnie koncepcji dlaczego boli. zdjęcie zrobione ząb wyglada ok. ech życje.
Obrazek

wacka

 
Posty: 2028
Od: Pt sie 20, 2004 9:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 28, 2005 20:38

Gil, gil...Gil zgłodnieje to wyjdzie. Ja bym się martwiła o męża, że leży :roll:

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 28, 2005 20:41

Sin pisze:Wawe - Ty tego zęba do kolekcji trzymasz :strach: , nie trza go esterminować, co?
Za zdrowie: :ok:
Za gila: :ok:
Za Stacha: :ok:


ja Ci dam Wawe :twisted: W a c k a jestem dziewczynko!
a'propos, Wawe też ma niezły biust :mrgreen:
Obrazek

wacka

 
Posty: 2028
Od: Pt sie 20, 2004 9:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 28, 2005 20:41

Mysia pisze:Gil, gil...Gil zgłodnieje to wyjdzie. Ja bym się martwiła o męża, że leży :roll:

Właśnie .... Vienna co z mężem ????? Może on przeczytał wątek o Stachu, poszeddł się położyć i czseka na śmierć :strach:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt sty 28, 2005 20:41

Mysia pisze:Gil, gil...Gil zgłodnieje to wyjdzie. Ja bym się martwiła o męża, że leży :roll:


dobrze mówi. idź sprawdź męża.
Obrazek

wacka

 
Posty: 2028
Od: Pt sie 20, 2004 9:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 28, 2005 20:41

wacka pisze:
Aga1 pisze:
wacka pisze:
Aga1 pisze:
wacka pisze:No jestem. Wstałam trochę świeższa 8) gotowa do walki.
Vienna masz coś do mnie :twisted:

BTW gil wylazł?

A co? zaczynałaś się psuć :twisted: :wink:


nie zaczynałam tylko jestem popsuta :crying: coś we mnie siedzi, jakieś paskudztwo :evil: łykam antybiotyk od tygodnia na bolący, martwy ząb, a tu grippen jakieś czy cóś się obudziło. Dzisiaj umierałam w pracy, Jowicie odmówiłam spotkanie, wyszłam wcześniej i spałam do tej pory. Głowa mnie jszcze boli ale dam sobie z Wami rade, no problem. Idę łyknąć no-spę. I będę jeszcze świeższa 8) (wiecie, że mamy juz ponad 17000 odsłon 8O )

uuuuuuuu, bidulko ........ Moze by pomogło jakby Cię jakiś Stach dobrze wygrzał ...... :twisted: :wink: A czemu birzesz antybiotyk na martwego zęba ? Jak spuchł to trza odwiert wykonać ....


nic mi nie spuchło, poza .... 8) :ryk:

ząb był sobie martwy już dawno. potem zaczął boleć we wrześniu i właśnie moja zębolog zrobiła odwiert, dopełniła do końca (ta guła co umartwiała nie zatruła całego, żebym jeszcze pamiętała kto to był :twisted:) i było ok. teraz sie cham obudził a ta biedna nie ma specjalnie koncepcji dlaczego boli. zdjęcie zrobione ząb wyglada ok. ech życje.


Martwe zęby bolą. Taki ich urok..czasami na zmianę pogody a czasami bez powodu..Mozna go sprawdzić na okolicznośc ew. torbieli okołokorzeniowych..I zjeśc Davercin - niestety na receptę, ale jak trafisz na PANA magistra to bywaja wyjątki.. :wink:

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 28, 2005 20:42

wacka pisze:
Sin pisze:Wawe - Ty tego zęba do kolekcji trzymasz :strach: , nie trza go esterminować, co?
Za zdrowie: :ok:
Za gila: :ok:
Za Stacha: :ok:


ja Ci dam Wawe :twisted: W a c k a jestem dziewczynko!
a'propos, Wawe też ma niezły biust :mrgreen:

Wacka ! Bo ja tu widzę, ze Ty normalnie wytzrymać nie możesz z tymi cyckami ! Dawaj zdjęcie ! Zobaczymy czy takie obfite :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt sty 28, 2005 20:43

Mysia pisze:Gil, gil...Gil zgłodnieje to wyjdzie. Ja bym się martwiła o męża, że leży :roll:


E.

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 28, 2005 20:43

Aga1 pisze:
wacka pisze:
Sin pisze:Wawe - Ty tego zęba do kolekcji trzymasz :strach: , nie trza go esterminować, co?
Za zdrowie: :ok:
Za gila: :ok:
Za Stacha: :ok:


ja Ci dam Wawe :twisted: W a c k a jestem dziewczynko!
a'propos, Wawe też ma niezły biust :mrgreen:

Wacka ! Bo ja tu widzę, ze Ty normalnie wytzrymać nie możesz z tymi cyckami ! Dawaj zdjęcie ! Zobaczymy czy takie obfite :twisted:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

kura1336

 
Posty: 865
Od: Śro lut 18, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa - Bródno

Post » Pt sty 28, 2005 20:43

Vienna, a moze ten gil jest wściekły skoro taki oswojony :strach:
Nie dziobnął Cię?
A TZ-ta? :roll:

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pt sty 28, 2005 20:44

wacka pisze:
Sin pisze:Wawe - Ty tego zęba do kolekcji trzymasz :strach: , nie trza go esterminować, co?
Za zdrowie: :ok:
Za gila: :ok:
Za Stacha: :ok:


ja Ci dam Wawe :twisted: W a c k a jestem dziewczynko!
a'propos, Wawe też ma niezły biust :mrgreen:


Bosh...już poprawiłam :oops: :oops: :oops:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 28, 2005 20:44

vienna pisze:
Mysia pisze:Gil, gil...Gil zgłodnieje to wyjdzie. Ja bym się martwiła o męża, że leży :roll:


E.

No .... Przejeła się Vienna .... :roll: jak nic..... :roll:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt sty 28, 2005 20:44

vienna pisze:
wacka pisze:
Aga1 pisze:
wacka pisze:
Aga1 pisze:
wacka pisze:No jestem. Wstałam trochę świeższa 8) gotowa do walki.
Vienna masz coś do mnie :twisted:

BTW gil wylazł?

A co? zaczynałaś się psuć :twisted: :wink:


nie zaczynałam tylko jestem popsuta :crying: coś we mnie siedzi, jakieś paskudztwo :evil: łykam antybiotyk od tygodnia na bolący, martwy ząb, a tu grippen jakieś czy cóś się obudziło. Dzisiaj umierałam w pracy, Jowicie odmówiłam spotkanie, wyszłam wcześniej i spałam do tej pory. Głowa mnie jszcze boli ale dam sobie z Wami rade, no problem. Idę łyknąć no-spę. I będę jeszcze świeższa 8) (wiecie, że mamy juz ponad 17000 odsłon 8O )

uuuuuuuu, bidulko ........ Moze by pomogło jakby Cię jakiś Stach dobrze wygrzał ...... :twisted: :wink: A czemu birzesz antybiotyk na martwego zęba ? Jak spuchł to trza odwiert wykonać ....


nic mi nie spuchło, poza .... 8) :ryk:

ząb był sobie martwy już dawno. potem zaczął boleć we wrześniu i właśnie moja zębolog zrobiła odwiert, dopełniła do końca (ta guła co umartwiała nie zatruła całego, żebym jeszcze pamiętała kto to był :twisted:) i było ok. teraz sie cham obudził a ta biedna nie ma specjalnie koncepcji dlaczego boli. zdjęcie zrobione ząb wyglada ok. ech życje.


Martwe zęby bolą. Taki ich urok..czasami na zmianę pogody a czasami bez powodu..Mozna go sprawdzić na okolicznośc ew. torbieli okołokorzeniowych..I zjeśc Davercin - niestety na receptę, ale jak trafisz na PANA magistra to bywaja wyjątki.. :wink:


wiem, że bolą bo inny też mnie bolał ale inaczej. to nie na pogodę. torbieli niet.
szkoda, ze nie możesz zobaczyć moich panów magistrów w aptece :ryk:
Obrazek

wacka

 
Posty: 2028
Od: Pt sie 20, 2004 9:06
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 19 gości