Re: Nigdy więcej kota! A jeśli już, to na pewno nie rudy...
Napisane: Pt mar 01, 2024 10:27
Z gilem nie daję, trzeba kotka szanować, nawet jeśli nocą jest męczący i albo furczy, albo się na poduszkę wprasza, a jak się z niej zejdzie, to mówi, że nie, dziękuje, bo woli na biureczku. Z którego natychmiast zrzuca okulary , notesy i plastikowy kubek po kefirku.
Na razie stare, bo wczoraj oglądałam wakacyjne foty i tak, klimat śródziemnomorski bardzo Marlonowi pasuje:
Na razie stare, bo wczoraj oglądałam wakacyjne foty i tak, klimat śródziemnomorski bardzo Marlonowi pasuje: