13 Jagusia, Smakusia ,Gucio i Ryś. Zdjęcia 87

Uważam podobnie, nich może brat pokaże pazurki? :twisted:

Ja sądzę, że wystarczyłoby gdyby anulka111 włączyła tryb profesorski. Ale taki na full.

O wow! A cóż to za kanapa, że taka skomplikowana

MariaD pisze:Ja sądzę, że wystarczyłoby gdyby anulka111 włączyła tryb profesorski. Ale taki na full.

No widzisz Mario, że nie chce, chyba ćwiczy cierpliwość.. :mrgreen:

Ja po prostu mam anielska naturę.

I jestem ciekawa jak daleko ta firma sie posunie w ćwiczeniu cierpliwości.

Ja bym już dawno ciskała piorunami :201490

Anulka, szacun :201494

anulka111 pisze:Ja po prostu mam anielska naturę.

Jak każda kobieta, ale zdejmij skrzydełka i odłóż aureolkę na jakiś czas i nie krępuj się. :twisted:

Ania, a może jednak powinnaś zrobić raban.

Aniu, nic a nic się nie krępuj! Siekiera w dłoń i...naprzód! :ok:

kalair pisze:Aniu, nic a nic się nie krępuj! Siekiera w dłoń i...naprzód!

Przyjmij ich z siekierą w dłoni, trzymaną niedbale za trzonek, włos zmierzwiony, rozmazany makijaż, wzrok błędny i wolno cedzone słowa: "bo.. wie... pan... mnie... ta... sytuacja... zaczyna... przerastać...". :wink:

MariaD pisze:Przyjmij ich z siekierą w dłoni, trzymaną niedbale za trzonek, włos zmierzwiony, rozmazany makijaż, wzrok błędny i wolno cedzone słowa: "bo.. wie... pan... mnie... ta... sytuacja... zaczyna... przerastać...".

anulka111 pisze:Wczoraj zadzwonila do mnie jedna z kobiet z tej firmy- autorytarnie oznajmila,ze te boki sa ok i ze do nich zamontuja te suwnice- no coz pozyjemy zobaczymy- oczywiscie tego ,ze na oko widac ,ze te boki sa za krotkie nie rpzyjela do wiadomosci- to ta co mi juz raz rzucila sluchawka

Rzecznik konsumenta?
Jakiś rzeczoznawca?
Po prostu zdjęcia w towarzystwie miarki, tak żeby było widać ile centymetrów mają boki?

Na razie poczekam,czy sie pojawią i kiedy się pojawią :twisted:

Potem jak to zrobią :twisted:

A potem obfoce i rozpowszechnie :twisted:

Rzecznik konsumenta - popieram. Może wystosujesz pismo (choćby maila) z informacją że jak nie załatwią do konkretnego dnia sprawy, zwrócisz się do niego o pomoc?

Parę razy tak zrobiłam i zadziałało... A raz faktycznie skorzystałam z pomocy rzecznika, który podpowiedział, jak napisać oficjalne pismo. Też zadziałało.

To były może sprawy nieco mniejszego kalibru, ale ja bym spróbowała...

Ania, bierz sprawy w swoje ręce, bo znowu Cie wyrolują.

13 Jagusia, Smakusia ,Gucio i Ryś. Zdjęcia 87

Kto przegląda forum