Szajka mały dzielny kotek cz. 2

[MB&Ofelia]

Dziewczyny, dajcie mi znać jak któraś z was będzie zamawiać z zooplusa i wtedy się przyłączę. Oby nie przyszły tydzień, bo będę się urlopować poza domem . Już się nie mogę doczekać.

Siajka. Posdrawiam cię i lizam po uszkach. Co to jezd że ci Duzia nie pozwala pisać na twoim wąteczku? No skądal, miauczę ci. Weś ty tą Duzią ugryźnij i napisz cosik.
Tfoja koleszanku Mała Ciorna Carmen

[ab.]

To nie zależy od banku. Jednego dnia w ciągu 15 minut robiłam zamówienie w dwóch różnych sklepach. W zwierzakowie kasę zaksięgowali następnego dnia i paczka była w ciągu trzech dni, a w zooplusie zaksięgowali dopiero po trzech dniach i na paczkę czekałam tydzień. Teraz płacę przy odbiorze i jest piorunem.

MB daj znać co chcesz kupić to mogę jutro zamówić.

Szajka od kilku dni chodzi smutna.
Powodów jest kilka:
1. zepsułam jej mięsko i musi jeść puszki,
2. Wszyscy z domu idą do szkoły lub pracy, a kotek sam zostaje.
Nawet TŻ to zauważył i żal mu kotka. Teraz bawi się z nią. Jak popracujemy to może sam wpadnie na pomysł dokocenia.

Baby, które rozmawiają z moim TŻtem proszę zachować spokój i nie naciskać, bo się zatnie i nie będzie zgody na kota.

[MB&Ofelia]

Musisz mnie odwiedzić z TŻ-tem, niech zobaczy jak dwa koty bawią się ze sobą
Oby tylko nie trafił akurat na zapasy albo małą wymianę zdań

[Trufelia]

może niech lepiej trafi, przynajmniej będzie wiedział, na co się pisze.

[basidrak20]

Co dwa koty to nie jeden. Też nie chcialm dwóch a mam hodowle hihi

[Dyktatura]

To nie zależy od banku. Jednego dnia w ciągu 15 minut robiłam zamówienie w dwóch różnych sklepach. W zwierzakowie kasę zaksięgowali następnego dnia i paczka była w ciągu trzech dni, a w zooplusie zaksięgowali dopiero po trzech dniach i na paczkę czekałam tydzień. Teraz płacę przy odbiorze i jest piorunem.

MB daj znać co chcesz kupić to mogę jutro zamówić.

Szajka od kilku dni chodzi smutna.
Powodów jest kilka:
1. zepsułam jej mięsko i musi jeść puszki,
2. Wszyscy z domu idą do szkoły lub pracy, a kotek sam zostaje.
Nawet TŻ to zauważył i żal mu kotka. Teraz bawi się z nią. Jak popracujemy to może sam wpadnie na pomysł dokocenia.

Baby, które rozmawiają z moim TŻtem proszę zachować spokój i nie naciskać, bo się zatnie i nie będzie zgody na kota.

Ja będę zamawiała dopiero na koniec miesiąca.

ab. czyżby TŻ się żalił ?

[ab.]

Nie nie żalił się, a co mu zrobiłaś?

[isabell36]

masz rację - lepiej pomalutku to na pewno się uda

[Milena_MK]

Jestem jak najbardzie za dokoceniem, to jest super pomysł. Moja synowa nie byłaby sama jak wychodzicie

[Madzio]

Jeszcze chwila i sam Cię będzie namawiał.

Na początku jak czytałam o kotach i nie było z nami jeszcze Sevi (czyli gdzieś tak w grudniu), mówiłam mojemu facetowi - a może by tak od razu dwa? Na co on odpowiadał niezmiennie - nie ma mowy, Magda, nawet o tym nie myśl.
Pół roku później to on zdecydował o adopcji Granady i musiał mnie przekonywać. Krótko, bo krótko, ale jednak .

[ab.]

Oby tak było. Bardzo bym chciała drugiego kota, ale obiecałam mężowi, że nie podejmę żadnej decyzji bez jego zgody.
Tak zrobiłam z Klarą

[czarnekoty123]

To ja potrzymam kciuki, żeby TŻ też chciał drugiego kota i jak najszybciej to wyraził

[Milena_MK]

To ja potrzymam kciuki, żeby TŻ też chciał drugiego kota i jak najszybciej to wyraził

tryliard kciuków za dokocenie!

[basidrak20]

Tz jeszcze o tym nie wie że bardzo chce mieć drugiego kota. Pamiętajmy iż Panowie potrzebuja więcej czasu aby dojść do tego co chcą a czego nie chcą. Jak Szajka będzie dalej smutna taka bo was nie ma to może się donysli niestety na to potrzeba czasu ...

[Dyktatura]

Nie nie żalił się, a co mu zrobiłaś?

Opowiadałam jak to jest w kocich domach. Najpierw jeden kotek, który jest bardzo absorbujący i smutny kiedy zostaje sam. Potem jest drugi kotek i nagle ma się dużo więcej czasu, a i koteczki zadowolone, a koszta te same

Nie była to zaplanowana rozmowa, tylko jakoś tak samo z boczyło na ten tor, jak TŻ gadał, że Szajka to, Szajka tamto