Moja gromadka.Malutki [']; kochany Albercik odszedł:(

[anita5]

Balbinka w objęciach pańcia, tak się wtula...





Mała Lenka:



A tak śpi mała Paris:



Eleli woli wylegiwać się w winorośli:

[Bazyliszkowa]

Balbinka jest wzruszająca

[Mała1]

Bambosiu pewnie znajdzie swój Stały Dom zimą, na pewno jego szanse wzrosną
anita5-jak będziesz potrzebowała pomocy w ogłaszaniu go to daj znać
wykopie sie wszystkie lepsze fotki Bambosia i ruszymy

[anita5]

Mała1, mam obiecaną pomoc w ogłaszaniu Bamboszka od Korciaczek, i wiele jego ładnych fotek (oczywiście zrobionych przez Korciaczki) gotowych do podboju potencjalnych domów.
Tylko niech te wyniki już będą...
A Bambosz dziś śmielszy, wychodził kilka razy, i gości przyjmował. Głównie Elelka.

[Mała1]

to dobrze, że dogadałaś się już z korciaczkami
wyniki muszą być dobre

[czarno-czarni]

viewtopic.php?f=20&t=144629
zapraszam na mały bazarek

[amyszka]

Za wyniki

A zdjęcia na pewno super

[anita5]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144629
zapraszam na mały bazarek

Bardzo dziękuję!


A tak wczoraj pozowała Trusia, mały matołek, ale cudna, prawda? Rozczulająca...



Okropnie żeśmy się wczoraj śmiali, bo Tomek akurat robił fotki Lence, a Trusia się wystraszyła, bo spała nieopodal, wyskoczyła z koszyczka, bo przecież niebezpieczeństwo czai się wszędzie, a i my możemy krzywdę zrobić, wiadomo A potem tak siadła i półprzytomna gapiła się w aparat. Boki można zrywać z tego kota.

[Bazyliszkowa]

Rzeczywiście wygląda, jakby ją ktoś obudził w środku nocy

[amyszka]

[EwKo]

Moje mają takie miny, kiedy w nocy muszę wyjść do łazienki. Bywa, ze człapią za mną, siadają na dywaniku z takim właśnie wyrazem paszczy i chyboczą się na prawo i lewo, walcząc ze snem i próbując utrzymać równowagę.

I nabija się z biednego, małego, burego kotecka...
Fstyt...

[mahob]

Moje mają takie miny, kiedy w nocy muszę wyjść do łazienki. Bywa, ze człapią za mną, siadają na dywaniku z takim właśnie wyrazem paszczy i chyboczą się na prawo i lewo, walcząc ze snem i próbując utrzymać równowagę.

I nabija się z biednego, małego, burego kotecka...
Fstyt...

Tak, faktycznie czasem tak robią.
U nas Pyza przoduje w takim usypianiu na siedząco

Biedna Trusia - trzeba się mieć na baczności zawsze i wszędzie

[czarno-czarni]

viewtopic.php?f=20&t=144655
zapraszam na mały bazarek!

[anita5]

Moje mają takie miny, kiedy w nocy muszę wyjść do łazienki. Bywa, ze człapią za mną, siadają na dywaniku z takim właśnie wyrazem paszczy i chyboczą się na prawo i lewo, walcząc ze snem i próbując utrzymać równowagę.

I nabija się z biednego, małego, burego kotecka...
Fstyt...

Wiesz co, EwKo, nabijam się, bo nadal mam do niej żal, że nie chciała mieszkać w Krakowie, miałaby się tam tak dobrze, franca durna... A teraz miny mi tu stroi i w największy upał zawija się w koc jak mumia.
To z człapaniem i chybotaniem też znam...

[anita5]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144655
zapraszam na mały bazarek!

Bardzo dziękuję!