

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Katia K. pisze:Krzyś od strony łapek wygląda nieźle. Szukałam teraz dla Was innych, niestety już nie synchronicznych zdjęć ziewanych do pooglądania i przypomniałam sobie, jak te różowe poduszeczki wyglądały 5 lat temu. Szorstkie, szarawe, popękane.
Chrapek tę swoja "kawalerkę" traktuje jak świątynię dumania. Wystawi łapę przez otwór w ściance bocznej, zapatrzy się gdzieś w przestrzeń i nawet machanie ręka przed oczami nie jest w stanie wybić go z transu. A po chwili hyc hyc i krzyk, wrzask, futro, białe albo bure, fruwa. Wiem, że on potrafi się zaprezentować. Żaden gość nie wierzy, kiedy opowiadam, co on czasem wyczynia.
Seniorka to najweselszy kot w tym domu. Chłopaki się lenią, a zabawki się kurzą. Czasem ten kurz wzbija Niunia![]()
![]()
alessandra pisze:Katia K. pisze:Krzyś od strony łapek wygląda nieźle. Szukałam teraz dla Was innych, niestety już nie synchronicznych zdjęć ziewanych do pooglądania i przypomniałam sobie, jak te różowe poduszeczki wyglądały 5 lat temu. Szorstkie, szarawe, popękane.
Chrapek tę swoja "kawalerkę" traktuje jak świątynię dumania. Wystawi łapę przez otwór w ściance bocznej, zapatrzy się gdzieś w przestrzeń i nawet machanie ręka przed oczami nie jest w stanie wybić go z transu. A po chwili hyc hyc i krzyk, wrzask, futro, białe albo bure, fruwa. Wiem, że on potrafi się zaprezentować. Żaden gość nie wierzy, kiedy opowiadam, co on czasem wyczynia.
Seniorka to najweselszy kot w tym domu. Chłopaki się lenią, a zabawki się kurzą. Czasem ten kurz wzbija Niunia![]()
![]()
jak w każdym gatunku , czyli normalne życie domowe
Katia K. pisze:Miały być zdjęcia...
Zmorka, koteczka schroniskowa moich Rodziców, jutro minie 5 miesięcy od adopcji, cały czas niedomaga, wątroba, dziąsła, nosekAle miła, sympatyczna, rozrabia, pocieszna koteczka:
O pogodzie pisać nie będę, każdy wie, jak jestA Krzyś, mimo tej beznadziejnej pogody nie rezygnuje ze swojego miejsca na balkonowym drapaczku:
Ehhh, prawie rok temu chwaliłam się zdjęciami modliszki na naszym balkonie, w tym roku, przy takiej nie-pogodzie nie ma na to szans, szkoda
A u bezdomnych - beznadziejaAle nie będę pisać, miały być zdjęcia, a nie smuty.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, zuza i 62 gości