Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon mar 28, 2011 7:53 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

Pozytywka, współczuję Ci podprowadzenia 60 minut i łączę się w bólu.
Ale nie płacz, nie łam rąk, nie rwij włosów z głowy - będzie dobrze :ok:
U mnie dwie tygrysico - żylety potrafią już spać obok siebie i myć się nawzajem.
U Was też się unormuje, tylko potrzeba czasu - w końcu to koty, co nie? :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 28, 2011 8:02 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

trudno go nazwać przyjaznym :(
on absolutnie nie akceptuje faktu, że Sówka zamieszkała na jego terenie
casem ją olewa, ale raano i czasem w ciągu dnia, jak jest zmęczony, próbuje byc dla niej niemiły
Postęp jest, bo przez pierwsze dni niemógł się odprężyć, chodzil cąły czas spięty, nie dawał się pogłaskać, przestał mrymrać nawet do jedzenia i mial kłopoty z zaśnięciem w dzień.
Teraz jest prawie taki, jak przed dokoceniem, ale usiłuje obrzydzić jej życie.
Ona sobie radzi, swietnie się przed nim broni, nawet nauczyła się używac zębów, ale to smutne, jak się widzi, ze wystarczył tydzień, żeby Niedobrykot nauczył Słodziaka złych zachowań :(

Jak ich ustawiłam do zdjęcia, to miałam nadzieję, że on odpuści i pozwoli jej spać obok siebie - oboje byli śpiący; ale nie, wolał się wynieść, niż dzielić z nią fotel
rozpieszczony jedynak :/

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 28, 2011 8:06 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

Erin pisze:Pozytywka, współczuję Ci podprowadzenia 60 minut i łączę się w bólu.
Ale nie płacz, nie łam rąk, nie rwij włosów z głowy - będzie dobrze :ok:
U mnie dwie tygrysico - żylety potrafią już spać obok siebie i myć się nawzajem.
U Was też się unormuje, tylko potrzeba czasu - w końcu to koty, co nie? :mrgreen:


to jest niedopuszczalne, żeby komuś w moim wieku zabrać poranną godzinę :mrgreen: , tym bardziej, że jestem raczej skowronkiem, więc sobie nie odbiorę wieczorem.

co do kotów - czekam dalej na przyjaźń, ale widzę, że Mała Sowa już na to nie liczy; obchodzi go łukiem i też zaczęła go ignorować
czasem się powąchają, ale całusków już mu nie daje

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 28, 2011 8:10 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

Ale u mnie też tak było jak miałam tylko Pysię.
Potem przyszedł Pucuś i zaczęły się fochy, humorki, awantury.
Obrazek

Ale w końcu im się znudziło i po naprawdę ciężkim pierwszym okresie było tak:
Obrazek



A kradziesz czasu to skandal! :twisted: :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 28, 2011 8:13 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

bure ślicznoty :1luvu:
kotecki :kotek: :kotek:

kradzież czasu powinna byc karana bezwzględnym dożywociem :evil:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 28, 2011 8:16 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

Otóż to! :twisted: :ok:

Ale gwoli ścisłości - bury jest Pucuś, Pysia natomiast mysio - popielata.
I dzięki za miłe słowa :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 28, 2011 8:23 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

przepraszam za wrzucenie do jednego (przeze mnie ukochanego) worka z buraskami :)
u nas Loki jest buro- srebrno-popielaty, a Sówka jest gładko-bura - bo ona nie ma tych paseczków, cętek i kropeczek - może koty Patmol z niej zlizały :mrgreen:

Ja kocham wszelkie rodzaje buraństwa - nie wiem czemu, chyba przez ich tygrysiość
bardzo podobają mi się inne koty, ale serce mi się rwie do burych (srebrnych i nie :) )

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 28, 2011 8:34 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

Nadrobiłam :wink: to dopiero tydzień... będzie coraz lepiej :ok: mojaq Frejcia też sobie wyprodukowała ranke na szyji :roll: aleu niej to nie może byc alergia.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 28, 2011 8:39 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

no własnie czytałam o tej rance
z tego co widzę, srebro koloidalne wysusza bardzo
natomiast olejek z dziurawca oprócz tego, że leczył, to jeszcze natłuszczał
jeszcze ma aloes do wypróbowania, tylko muszę poszukać, czy nie zaszkodzi kotu po polizaniu

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 28, 2011 8:45 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

Pozytywka, nie szkodzi! :)
Ja też lubię tygrysy. I pingwinki, ale to już inna bajka :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 28, 2011 8:48 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

pozytywko tak czytam i czytam o Twoim dokoceniu i jedyne co mi przychodzi do glowy to nie załamywac sie i cierpliwość.
U nas z dokoceniem tez było cięzko, nie opisywałam na miau, boo jeszcze nie miały koty wątku swojego. Bombi byla pierwsza- potem Xelmo. I koty okropnie syczały na siebie, prały sie non stop. najpierw Bombi broniła swojego terytorium, a jak Xelmo zrozumiał, ze jest wiekszy i silniejszy to on zaczał ją tepic.
oba koty są z nami 5 miesięcy razem i nadal zdarzają się bitwy o miejsca zwłaszcza na drapaku lub jak tylko ktoremus sie cos nie spodoba to od orazu pazury i zebichy wychodzą. nieraz skowyt któregos slyuchac- zwykle Bombi. Ale są chwile, gdy leża razem, wylizuja sie, i oczywiście jak kombinuja to razem 8) nie jest to to czego bym chiala, tez marzylam o milosci dozgonnej miedzy nimi, ale to i tak sukces.. zobaczysz, czasu trzeba... :) powodzenia!!
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon mar 28, 2011 8:54 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

Eh,
naczytał się człowiek na innych watkach o szalonej przyjaźni od pierwszego wieczoru i tak mu jakoś smutno
ja juz dawno chciałam się dokocić, jak Loki był jeszcze mały, ale przekonanie TŻta zajęło trochę czasu :|

czasem mi smutno ze względu na Caillou - u Patmol wszystkie koty ją lubiły i ona była tam szczęśliwa, a u Lokiego przesżła przyspieszony kurs kociego dorastania, nie wiem, czy ludzie sa w stanie jej to zrekompensować :?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 28, 2011 8:56 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

Aloes jest rewelacyjny (w każdym razie dla ludzi), stosuję go zawsze przy oparzeniach, skaleczeniach, otarciach - niewiarygodnie szybko goi, koi i łagodzi. W mojej rodzinie nawet robi się aloesowe nalewki wzmacniające odporność :ok:
Natomiast nie wiem, jak może podziałać na kociszcza.
O tym nietypowym alergologu dla Was pamiętam, ale nie wiem jak sobie go przypomnieć :crying:

Nie trać nadziei na kocią zażyłość, niektórym to podobno tygodnie/miesiące zajmuje (wiem, łatwo mi się mówi, prawda? :lol: )
Przesyłam dużo ciepłych myśli :1luvu:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 28, 2011 8:58 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

A gdzie taki aloes czy olej z dziurawca można kupić dla kota?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 28, 2011 9:02 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

no, łatwo się mówi, jak komuś się Tycia trafiła, a Tasia wyjątkowo nieagresywna panienka jest :D

jak przez przypadek ci się alergolog przypomni to ja wdzieczna będę, ale się nie martw, że mgła na pamięci siedzi - może się odklei.
Może to taki pan z Atopii? (nie pamiętam nazwiska :) )


no właśnie dostałam aloes na te ranki i tylko musze sprawdzić w necie, czy koty mogą go spożywać
nie smarowałam do tej pory, bo co i rusz próbowałam a to srebro, a to hydrocortison, a to zastrzyk ze sterydem
no, nie działa :jak steryd nie działa, to jednak nie alergia?
juz głupia jestem
zostało jeszcze kilku weterynarzy polecanych w Krakowie :/ ...


shalom - mnie koleżanka ucięła liście z kwiatka domowego, to trzeba przeciąć i wydłubac galaretkę ze środka

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 12 gości