Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

trawa11 pisze:
dune pisze:heloł heloł Danusia z kotkami
pani dr endokrynolog mnie dzisiaj zważyła
podlość ludzka nie ma granic
powiedziała ze mam prawidłową wągę
to jak ona sie ma znac na tarczycy skoro uwaza ze ja mam prawidłowa wagę
toz gołym okiem widac ze nie

Monia ,ty nie sciemniaj
co dla Ciebie znaczy prawidłowa waga? bo ja znam taką co wazy 48kg i twierdzi ,ze musi sie odchudzac. więc myślę ,że Ty tak samo nie myślisz

O nie danusia, jakbym ważyła 48 to juz bym byla cudnie szczęśliwa z letką niedowaga

hłe hłe
48 ważyla jak wychodziłam za mąż ....
teraz waze nieco więcej :twisted:

dune pisze:

O nie danusia, jakbym ważyła 48 to juz bym byla cudnie szczęśliwa z letką niedowaga hłe hłe
48 ważyla jak wychodziłam za mąż ....
teraz waze nieco więcej

ja chyba nigdy nie wazylam 48 :ryk:

, odkąd pamietam to zawsze 52 :mrgreen:

i nazywano mnie szczypiorkiem :oops:

.ale to było pzred zamążpojściem :ryk:

,czyli tak dawno temu :ryk:

trawa11 pisze:
dune pisze:

O nie danusia, jakbym ważyła 48 to juz bym byla cudnie szczęśliwa z letką niedowaga hłe hłe
48 ważyla jak wychodziłam za mąż ....
teraz waze nieco więcej

ja chyba nigdy nie wazylam 48 , odkąd pamietam to zawsze 52 i nazywano mnie szczypiorkiem .ale to było pzred zamążpojściem ,czyli tak dawno temu

Oj 52 tez bym mogła wazyc eh....
ale ja ci zazdroszcze
nawet nie tych 52 kg ale tej stabilizacji wagowej

dune pisze:
Oj 52 tez bym mogła wazyc eh....
ale ja ci zazdroszcze
nawet nie tych 52 kg ale tej stabilizacji wagowej

Monia , ale te 52 to dawno było :ryk:

Też bym chciala tyle ważyć :mrgreen:

ale wiem ,że to już nierealne :oops:

haha ja sie nie pochwale ile teraz waze..
hormony tarczycy zrobily swoje..
ale po urodzeniu Viki wazylam 64kg tyle ile w szkole sredniej..

trawa11 pisze:
dune pisze:
Oj 52 tez bym mogła wazyc eh....
ale ja ci zazdroszcze
nawet nie tych 52 kg ale tej stabilizacji wagowej

Monia , ale te 52 to dawno było
Też bym chciala tyle ważyć
ale wiem ,że to już nierealne

Aha...no to ci zazdroscilam całkiem niesłusznie

Ale i tak chyba nie masz problemów z waga z tego co sie zorientowałam

Ciepła pisze:haha ja sie nie pochwale ile teraz waze..
hormony tarczycy zrobily swoje..
ale po urodzeniu Viki wazylam 64kg tyle ile w szkole sredniej..

No ja tez sie nie pochwale ile wazę
znaczy jak jeszcze schudne to sie pochwalę
a mam plan do lata zrzucic resztę
no....nie do 48 ale troche jeszcze zostało
Po urodzeniu Gabrysi wazyłam chyba 86 kg :ryk:

całkiem nie tyle ile w szkole sredniej :ryk:

Ciepła pisze:haha ja sie nie pochwale ile teraz waze..
hormony tarczycy zrobily swoje..
ale po urodzeniu Viki wazylam 64kg tyle ile w szkole sredniej..

Asiu , ale Ty jestes duza, więc i musisz wiecej ważyć :ok:

dune pisze:
No ja tez sie nie pochwale ile wazę
znaczy jak jeszcze schudne to sie pochwalę
a mam plan do lata zrzucic resztę
no....nie do 48 ale troche jeszcze zostało
Po urodzeniu Gabrysi wazyłam chyba 86 kg
całkiem nie tyle ile w szkole sredniej

słyszalam ,że ważysz teraz 56kg :ok:

trawa11 pisze:
dune pisze:
No ja tez sie nie pochwale ile wazę
znaczy jak jeszcze schudne to sie pochwalę
a mam plan do lata zrzucic resztę
no....nie do 48 ale troche jeszcze zostało
Po urodzeniu Gabrysi wazyłam chyba 86 kg
całkiem nie tyle ile w szkole sredniej

słyszalam ,że ważysz teraz 56kg

Ah ty maupko :mrgreen:

no niestey źle słyszalaś
ale kurcze ja zwzięta jestem....ja sie zawezmę to bedzie....
tylko musze zbierac na nowe syski :ryk:

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:haha ja sie nie pochwale ile teraz waze..
hormony tarczycy zrobily swoje..
ale po urodzeniu Viki wazylam 64kg tyle ile w szkole sredniej..

Asiu , ale Ty jestes duza, więc i musisz wiecej ważyć

Asia duza?? a co to znaczy duza?
Na zdjęciu nie wygląda na dużą....moze przez ten szalik

dune pisze:

Ah ty maupko no niestey źle słyszalaś
ale kurcze ja zwzięta jestem....ja sie zawezmę to bedzie....
tylko musze zbierac na nowe syski

syski

a

dune pisze:
trawa11 pisze:
Ciepła pisze:haha ja sie nie pochwale ile teraz waze..
hormony tarczycy zrobily swoje..
ale po urodzeniu Viki wazylam 64kg tyle ile w szkole sredniej..

Asiu , ale Ty jestes duza, więc i musisz wiecej ważyć

Asia duza?? a co to znaczy duza?
Na zdjęciu nie wygląda na dużą....moze przez ten szalik

no taka

jakby większej postury

trawa11 pisze:
dune pisze:

Ah ty maupko no niestey źle słyszalaś
ale kurcze ja zwzięta jestem....ja sie zawezmę to bedzie....
tylko musze zbierac na nowe syski

syski a

No i tu cie danusia nie rozumiem

bo tu by sie tak przydalo :strach:

Tak se podczytałam :oops:

i też mam co nie co do zgubienia :oops:

- ale ja nie mam tyle silnej woli, a to na co niektórzy będą musieli zbierać, to ja też muszę - tylko, że mnie pożarły własne dzieci :ryk:

P.S. czy dobrze zrozumiałam, że któraś z was walczy z tarczycą - bo ja też :oops:

i moja sister również :oops:

trawa11 pisze:
dune pisze:
trawa11 pisze:Asiu , ale Ty jestes duza, więc i musisz wiecej ważyć

Asia duza?? a co to znaczy duza?
Na zdjęciu nie wygląda na dużą....moze przez ten szalik

no taka
jakby większej postury

A jakiej wiekszej...oj ty danusia uwazaj, bo ja tez jestem większej postury

Moje trzynaście łapek i cztery ogony:))))

Kto przegląda forum