Niki (FeLV+) - startujemy w konkursie :)

o, ogon nasączony walerianą? :mrgreen:

o,a miałam jeszcze dzisiaj CIe prosić o jakis filmik ze Słoneczkiem :1luvu:

Czytasz w moich myślach cy cÓś?

Jak się przecudownie bawi moje Słoneczko :1luvu:

Ja teraz dopiero zobaczyłam,że jest więcej filmików,olaboga

http://www.youtube.com/watch?v=g_zpCcz7 ... re=related

Przecudowny ma głosik :oops:

o rety, ale czad

Agusiu, co to jest to coś z ogonkiem, co Niki tak wylizuje zawzięcie ?

pozytywka pisze:o, ogon nasączony walerianą?

Aż powąchałam. Otóż nie, ogon włochaty (co Niki uwielbia), a cała reszta, pachnie kocimiętką, na kt. Niki mało reaguje. Zabawka dopóki nowa, będzie interesująca.

Za to inna jest rewelacyjna. Mi się podoba b. Zresztą Niki też. Oto ona:

To mały krecik, kt. wydaje dźwięki, coś w rodzaju pisku pisklęcia

A myszka do towarzystwa, bo stara w ciągłej eksploatacji, wię zaopatrzyłam tak na zaś.

A tu zabawki w akcji:

pisiokot pisze:o rety, ale czad
Agusiu, co to jest to coś z ogonkiem, co Niki tak wylizuje zawzięcie ?

No to będzie reklama zabawek, bez podawania nazwy firmy, chyba że na pw

Aniu, nie mam pojęcia jak to określić. Zdjęcia pomogą, ale paniusia oczywiście weszła w kadr, bo jak to można koteckowi zabrać zabawki, nawet jak on się akurat nimi nie bawi

Krecikowi tylko zdążyłam dwie fotki zrobić i już został porwany.

To mniejsze to myszka, kt. szeleści. Niki za nią przepada. To duże to taki prostokąt z kocimiętką w środku z włochatym, b. miłyn ogonem.

Jakie zainteresowanie!!! :lol:

To jest zabawka typu kong.
Chyba rzeczywiście musi być czymś nasączona, bo to lizanie w roznamiętnieniu musiało być po dopalaczu. :wink:

Niki eksponuje i brzuszek i boczki (proszę mi tu nie mówić, że to tylko udka :wink:

).

Wygląda kwitnąco!!! :ok:

selene00 pisze:Niki eksponuje i brzuszek i boczki (proszę mi tu nie mówić, że to tylko udka ).
Wygląda kwitnąco!!!

Oj, no ma

wklęsła nie jest :mrgreen:

Całe 3,9 kg waży i pewnie do 4-ech nie dojdzie i niech tak zostanie. Moja laseczka :1luvu:

I po co ja tą robotę wzięłam do domu... :roll:

No po co? Lubisz chodzić z obciążeniem. :wink:

Odłóż robotę, bo nie masz ku niej warunków i byków narobisz. :wink:

Ciesz oczy, że Niki cieszy się z prezentów, bo jak Ty będziesz miała czas, to ona straci zainteresowanie. :lol:

selene00 pisze:Ciesz oczy, że Niki cieszy się z prezentów, bo jak Ty będziesz miała czas, to ona straci zainteresowanie.

Święte słowa, Iwonko :ok:

Tylko, że ja już padnięta przez te emocje i chyba do wyra pójdę, poprzytulać moją żywą maskotkę na dobranoc

Nie wiem czy Niki da Ci dzisiejszej nocy odpocząć, skoro nowe zabawki dostała. :wink:

Ale próbuj. :lol:

Szeleszczące i piszczące pochowam, a Niki już się tuli do mnie - noc prześpimy :ok:

Pozdrawiam Cię serdecznie Aguś i cieszę się razem z Toba uspieniem zarazy! :1luvu:

I oczywiście nie Nikusię miałam na myśli-dla niej wielkie buziaki i gratulacje!

Dzięki Kasiu :1luvu:

Ja świętuję, a za Tobą trudne chwile... Tym bardziej dziękuję

Wyściskam Nikiśkę i wycałuję, choćbym miała szramy na twarzy

Nikunia potrafi docenić nowe prezenty! Całkiem zapomniałam o białej plamce :1luvu:

Ewa, mimo wszystko z zabawek najlepsze pióra. Całe szczęście, że mam ich cały słoik (kaczych, takich 25-30 cm) i pół reklamówki (kurze). Zaopatrzenie na rok :mrgreen:

A o której plamce zapomniałaś? Bo jest niejedna

Niki (FeLV+) - startujemy w konkursie :)

Kto przegląda forum