Seterka,Smakusia, Gucio i Ryś 90 do zamknięcia

Blusik masz zaliczone fotki pojedyncze, ale panoramiczne i zbiorowki po kilka nie .....choc przyznaje ,ze ta pierwsza przeslodka :1luvu:

anulka111 pisze:Rysio jest dreczony czesaniem brzucha i mi wieje z kolan jak ma dosc......chyba musze zaczac cwiczyc jakis uscisk ala atleta ,by rude sobie wygodnie przytrzymac....latwiej sie obcina jak sa dwie osoby ,a w jedna to mam przechlapane
Rys na razie sam z siebie nauczyl sie pyszczec i protestowac , gada do mniej juz prawie tyle co ja ....zwlaszcza jak cos mu sie nie podoba

no proszę widzę, że nie tylko F taki niezależny :lol:

Rude daje sie wziac na kolanka czesac grzbiecik bardzo prosze, ale brzuszek a po co , portki a po co ....fakt lokuja sie od razu spowrotem ....on mi daje do zrozumienia ,ze to syzyfowa praca :ryk:

Rude mądre jest! :mrgreen:

melduje sie u Was

probuje znalezc cos o tym jak seterka zareagowala na kotki :wink:

...tylko tyle mam do przegladniecia ze mi zejdzie :roll:

jakis spis tresci poprosze :mrgreen:

i wspomne ze zwierzyna rewelacyjna :1luvu:

Spokojnie pytaj o co chcesz, jest tez watek zakocenia zapsionych ...pisalam tam cala historie dokacania w watku czesc pierwsza chyba nmawet przeklejalam troche po prostu pytaj:)
Moja seterka gonila kotki na zewnatrz, balam sie wiec okropnie jak Smakusia sie do mnie wprowadzala....niepotrzebnie .....psy dobrze reaguja na kociaki

,a poniewaz bedziesz miala dwa od razu to nie beda sie bawic psina jak to robila seterce Smakusia

Sposob postepowania jest prosty ....psy maja poznac zapach kotow ...ja to robilam tak ze poznawalam lowna seterke stopniowo ....vczyli brat ja do mnie przyprowadzal ja siedzac spokojnie , dawalam jej kociaka powachac od strony tylka czyli kociak byl na moich kolanach czy rekach odwrocony tylem......wczesniej przygotowalam i na drapak dla kota dalam kocyk gapki ulubiony przesiakniety jej zapachem ,dzieki temu szybciej sie z zapachem oswoily ...glaskalam psa i potem kota i odwrotnie ....ale dlugi czas nie mialam zaufania do lownej seterki , ma silny instynkt gonienia i nie zostawialam sam na sam z kotkiem.....ale ja jestme panikara......zobaczysz beezie dobrze

Cześć Anuś... :roll:

Czesc kalair

co tak oczkami przewracasz,....................wrocilam z mega spaceru z gapka i zakupow......symbolicznych

mam czeresnie

duze

))
U nas taki upal ,ze psem poszlismy juz o 6.30 ,wrocilam wlansie teraz.......po drodze kotki ,ktore niancze pobawilam troszke i oporzadzilam:) -Wszystkie koty odpoczywaja, moje dostaly 1 listek kociej mietki na ozywienie-rude nacpalo sie tym listkiem i dostalo glupawki :ryk:

tak na 5 minut, ragdolki uznaly go za wariata i ignorujac zalegly

)

O, ja tez mam dzis czeresnie, olbrzymie, jedrne i soczyste :piwa:

Juz sie nawet zdazylam uraczyc :mrgreen:

Targ i sklep spozywczy obleciane przed 10-ta, teraz za goraco, zeby z domu wyjsc. Dopije kawke, doczytam miau i bede zmieniac zwirki, a moze i koty wsadze pod prysznic, bo biedne takie, goraco im :roll:

Ragdoleta sa przecudne :1luvu:

U nas teraz tez podrzucony sweterek jest ,wszystko lezy plackiem ,wentylator chodzi na obrotach ala urwanie glowy

Bylam wywalic smieci,poswiecilam sie i podlalam kwiatki na trawniku co sa w cieniu ......umylam polke na balkonie co juz jest w cieniu ....i teraz bede jesc czeresnie wielkie ,ale po 18zl :twisted:

Czyzby u mnie byly tansze? Placilam 2,75€/kg

Na targu w srode byly po 4€/kg, wiec kupilam troszke, a dzis zaszalalam i wzielam 3 kg :lol:

widzialam tez po 12.5 ale brzydsze duzo

To jak duzo brzydsze, to dobrze zrobilas, ze wzielas te ladne, mimo iz drozsze.

z tych brzydszych sporo opdchodzi ,wiec tka napraqwde cena podobnie wsciekla :roll:

ale akurat od czeresni jestem uzalezniona ,innych rzeczy moge nie jesc

Seterka,Smakusia, Gucio i Ryś 90 do zamknięcia

Kto przegląda forum