Moja gromadka-Lola, Pimpuś, ślepaczki w domkach:), nowe małe

mahob pisze:
I Haneczka i Andrzejek...ale mają świetny dom

No, to było Twoje szczęśliwe ogłoszenie!

anita5 pisze:
mahob pisze:
I Haneczka i Andrzejek...ale mają świetny dom

No, to było Twoje szczęśliwe ogłoszenie!

Oby takich jak najwięcej sie trafiało domków :ok:

Ale to faktycznie jakiś wyjątkowo szczęśliwy traf

cudne wiesci
ogolne :mrgreen:

i biedulinki Andrzejek i Hania mają swietny dom
i maluszki się dobrze chowaja i pieknie jedzą
i Srebro dobrze zniósł zabieg

i niech już tylko takie dobre wiesci tu bedą :ok:

berni pisze:cudne wiesci
ogolne
i biedulinki Andrzejek i Hania mają swietny dom
i maluszki się dobrze chowaja i pieknie jedzą
i Srebro dobrze zniósł zabieg

i niech już tylko takie dobre wiesci tu bedą :ok:

podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami

mar9 pisze:
berni pisze:cudne wiesci
ogolne
i biedulinki Andrzejek i Hania mają swietny dom
i maluszki się dobrze chowaja i pieknie jedzą
i Srebro dobrze zniósł zabieg

i niech już tylko takie dobre wiesci tu bedą :ok:

podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami

I ja, i ja też!

Tak trzymać! :ok:

Srebrny, tak trzymać :ok:

jak się juz wszystko wygoi to się chłopak zdziwi, ze świat większy widać ... :mrgreen:

kciukasy by ten dobry stan u Was trwał :ok:

No to zrobiło się przyjemnie i radośnie.... :lol:

Jak się dzisiaj czuje Srebrny?

zapraszam, jesień, można poczytać przy herbatce....
viewtopic.php?f=20&t=101750

Dziś Srebrny czuje się bardzo dobrze, ma apetyt, jest wesoły nawet, ale też dużo odpoczywa. Najlepiej na moich kolanach...

Dagmaro, dziękujemy serdecznie za cudny bazarek... :1luvu:

A wiecie co? Maluszki mnie koszmarnie terroryzują. Krzyczą, nie chcą siedzieć w klatce, uwielbiają wić się na mojej szyi, są rozkoszne. Jutro spędzą dzień z Tomkiem w pracy.

Od pani wet dostały chrupki dla maluszków, Pimpuś chruptał od razu, Justynka na razie chyba nie. One uwielbiają mixol, właśnie zaczęliśmy 3 puszkę.

Anitko wszystkiego najlepszego w dniu Twojego Święta

Za koteczki :ok:

ojojoj ale "fo pa" faux pas czy wtopa po prostu....

żeby Ci się układało w domu, w pracy wszędzie - zgodnie z planem i żeby .... było Ci po prostu fajnie!

I ode mnie kolorowy bukiecik

O rety, dziękuję! :love:

Ja dziś pojechałam na obiad uroczysty naubierana jak na szkolną wycieczkę ekstremalną, a nie bibę w knajpie. Nastrój też miałam niezbyt imprezowy, więc szczególnie nie świętowałam. Ale dzięki za życzenia.

Miło mi.

A obiad dziś był pyszny... A deser... Bajka!

Maluszki znowu wrzeszczą, więc kolejne karmienie za chwilkę. Pisałam już, jak one przepięknie mruczą?

Lili jest okropnie nieszczęśliwa. Powinna mieć swojego 'ludzia', tylko dla siebie. Marzy mi się dla niej dom u kogoś, kto pracuje w domu, i mógłby ją cały czas trzymać na kolanach, rękach, tulić i być z nią. Czekamy na taki dom wraz z Lili niecierpliwie! Swoją drogą, takiego koteczka to tylko pozazdrościć. Aksamitna, śliczna, mądra, bardzo grzeczna. Ideał.

Lola znowu się źle czuje. Kicha, smarka. Cały czas leży Tomkowi na kolanach.

No i nie ma nigdzie atecortinu, kropli dla Srebrnego!

A powinien je od dziś dostawać.

Moja gromadka-Lola, Pimpuś, ślepaczki w domkach:), nowe małe

Kto przegląda forum