Zielonookie Kotołaki;) III grzyb,świerzb,oskrzela,nerki:/

» Sob paź 18, 2008 22:20

doczytałam
ale się uśmiałam ! :lol:

» Nie paź 19, 2008 7:01

Marciu i kotołaczki!

» Nie paź 19, 2008 8:45

Cześć Kotołaczki! Obrazek

» Nie paź 19, 2008 9:47

helołcza bardzo rozrabiacie kotołki weekendowo?

» Nie paź 19, 2008 10:20

Witajcie

» Nie paź 19, 2008 17:48

MarciaMuuu pisze:A wiecie, jak smiesznie wygląda kot, który warczy z jedzeniem w pyszczku? A jak fajnie brzmi?
Madżijka tak robiła na poczatku, bo jednoczesnie chciała jeść, ale trochę się jeszcze mnie bała

Natomiast Wypłosio ma super strategię jedzenia nie tych chrupek, co powinien. Mianowicie nie powinien za duzo jeść Kiraczych nerkowych, więc jak zobaczy, że ja to widzę, robi nura paszczą w miskę, zabiera tyle chrupek ile mu do paszczy wlezie i w nogi. Potem otwiera paszczę, chrupki wysypują się na podłogę, a on konsumuje . Ale już nie pozwalam mu się tak stresować i je co che

A to pomysłowy Smrodek jest.
Witam prawie po weekendowo.

» Nie paź 19, 2008 18:06

MarciaMuuu pisze:
Georg-inia pisze:kociątko

Tak!!!!!
Zwycięscą konkursu zostaje Georg-inia.
Dla której po południu zadedykuję jakąś fotkę

ekhem

» Nie paź 19, 2008 18:21

No własciwie to nie powiedziałam, którego dnia po południu, co nie? :mrgreen:

Specjalnie dla cioci Georg-inii foteczka wesołej trójki za zwycięstwo w konkursie:

» Nie paź 19, 2008 18:30

MarciaMuuu pisze:Specjalnie dla cioci Georg-inii foteczka wesołej trójki za zwycięstwo w konkursie:

no!

a gdzie Mijka? :twisted:

wybrakowana ta fota

» Nie paź 19, 2008 18:31

Kotki pięknie się prezentują na tym fotelu

» Pon paź 20, 2008 6:34

brydzień

Dzisiaj nie wiem ile będę miała czasu na miau, bo mam pod skrzydłam od dziś dwie magistrantki :strach:

. Na ręce mi będą patrzyły, a co z elementarnymi potrzebami natury ludzkiej, jakim jest siedzenie na miau? :conf:

A więc w skrócie:
1. Martwię się o Miję.
2. Martwię się o Wypłosia
3. Mała Madżonga śmiga po pokojach. Ale tez się martwię.
4. Kira jest sobą. Trochę pomartwić się trzeba.

Ad. 1.
Mia nadal świszczy i kaszle, coś stosunkowo często. Wetka mówiła żeby to nagrać i jej pokazać. Nagrałam i może wgram po południu, to też sobie obejrzycie :roll:

. Ale je, więc jest dobrze.

Ad. 2.
Wypłoś lepiej ze skórą uszy tak sobie, ale martwi mnie to, że juz trzy razy podczas czyszczenia uszu samodzielnie przez TŻa ( :evil:

- to minka do TŻa) krwawił z pyska

. TZn. podejrzewam, że zachacza się z nerwów łapą (bo wierzga) lub przygryza dziąsłoze stresu, bo TŻ ma dziwne podejście do kotów. To jest taki jednorazowy bluzg i potem ok.

Ad. 3.
Madżonga smiga po mieszkaniu (zamykamy ją tylko na noc i jest szczęsliwa (w nocy nie :lol:

). Martwię się tylko, że ewentualnie może złapać świerzba od Wypłosia.

Ad. 4.
Kira żre i mnie drazni i się nie słucha i wchodzi na stół i ma mnie w nosie :evil:

» Pon paź 20, 2008 6:42

Cześć Kotołki

Marcia, nie martw się na zapas, to reguła nr 1 :ok:

A zdjęcia na fotelu, urocze :wink:

» Pon paź 20, 2008 6:47

Marcia!
Za dużo się martwisz! :wink:

» Pon paź 20, 2008 7:22

Witam!

Piękna fotka.

» Pon paź 20, 2008 7:41

Bry z roboty :roll:

Duuuużo Kiry na fotce - szczególnie między przednimi, a tylnymi łapami

Mój Rych kaszlał, jak był zakłaczony, wiem, ze kaszlą też przy robakach. No i jeszcze może masz za suche powietrze w domu? Nawilżacz dla koteczków? Ja moim kupiłam, już działa ...

A magistrantki wysyłaj do mycia szklanek :twisted:

I robienia kserówek :twisted:

Miłego dnia mimo wszystko :wink:

Zielonookie Kotołaki;) III grzyb,świerzb,oskrzela,nerki:/

Kto przegląda forum