Radości i rozterki. GINGERS OD STR 99

[Kicorek]

No właśnie

[zunia]

To co koty lubia najbardziej :



CDN.


Punieczce pękła ta cysta nad oczkiem i wyplynęła ropa z krwią
Może już nie urosnie.

[dorcia44]

...
musze swoim kupić

[Kicorek]

Smakosz

Może to i dobrze, że ta cysta pękła. Oby nic się już z tym nie działo

[zunia]

Dorciu a do tego Tymbarka musisz jeszcze dokupić popkorn, koty mi polowe zjadly

Kicorku ja tez mam nadzieje, ze juz nic sie z tym nie będzie działo, ale rok temu też jej to pęklo a potem urosło większe

[izaA]

Wyślij zdjęcie do Tymbarka, niech ufundują kotetkowi zgrzewkę soku za reklamę Swoją drogą byłby to hicior reklamowy...nawet kot woli sok

[zunia]

Iza bardzo fajne hasło, wysłaliśmy do Tymbarka to zdjęcie, czekaliśmy tydzień i odpisali, ze świetnie i że się ubawili wydaje mi się, że baliby się takiej reklamy z kotem ze względu na ludzi nie koniecznie kochajacych koty tacy mogliby zrezygnować z kupna swoim dzieciom takiego soku, bo jak to ich pociecha ma pić to co kot

[izaA]

Różnie może być, ani się obejrzysz, a tu twój Gin pojawi się na billboardach w całej Polsce

[Iburg]

Świetna fotka z tym soczkiem. Mnie nie przeszkadzałaby taka reklama

[zunia]

No mi nawet nie przeszkadza, ze on zlizuje maslo z kanapki, która potem ja jem.

[Kicorek]

Ja muszę masła pilnować przed Almą, bo dobiera się do całej kostki, jak wyjmę z lodówki

[zunia]

Gin też jest maślany chłopak, jak tylko pojemnik z masłem jest nie domknięty to maslo dostaje nogi.

Puni ta cysta znowu się zapelnila nie potrafię wyczuć czy ją to boli czy nie. Kurcze nie wiem co zrobić, wetka odradza wycinanie ze względu na narkoze w Puni wieku, no nie wiem co robić z tym. W sumie miała to wycięte nie cały rok temu i też to nic nie dalo.

[pixie65]

Zunia...ja znowu nie pamiętam... ale czy było robione jakieś badanie treści tej "cysty", czy było badane histopatologicznie to, co zostało wycięte?

[zunia]

Pixie, było badane i wlaśnie nie wyszło nic zlego ale wetka mowi, ze nawet taka cysta może się zezłośliwić Punia wtedy miala tez wycinane guzki z brzuszka niestety zlośliwe już drugi raz ale na brzuszku jak na razie nic sie nie dzieje. Nie wiem czy ryzykować wycięciem jeszcze raz tej cysty, no poprostu nie wiem.

[Iburg]

Moc prezentów od zajączka
co koszyczek trzyma w rączkach
Wielu wrażeń, mokrej głowy
w poniedziałek dyngusowy.
Życzę jaja święconego
i wszystkiego najlepszego!



Iburg