Celina - aklimatyzacja continuum

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 02, 2024 20:23 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Poszłam wczoraj do Aldiego po drobne zakupy, a wyszłam z... legowiskiem dla kota (jakieś takie). 8O
Mogłam się spodziewać, że skoro Celinka jest kotem "otwartym", który leży/śpi na wierzchu, to ona zlekceważy nowe posłanko. Raz i drugi weszła do niego przednimi łapami, i owszem, żeby pougniatać, i na tym koniec. Sama mogę sobie tam leżeć. :D
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11027
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Śro paź 02, 2024 20:35 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Może się jeszcze przekona... A może będziesz sama siedzieć ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro paź 02, 2024 23:12 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Hana witaj w klubie :lol: :lol: Legowisko bardzo podobne do mojego, tyle że moje z Biedry. To co, idziemy spać na legowiska? :wink:

Silverblue

 
Posty: 5961
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 03, 2024 9:05 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Spać jak spać, ale posiedzieć na posłanku, hm? Byłoby ciepło tu i tam... (u mnie wciąż nie grzeją). :D

Mimo chłodu otwieram na trochę balkon. Celinka - wywietrzona :twisted: - dostaje pędu i gania przez całe mieszkanie, wykorzystując każdy centymetr, zaliczając po drodze drapak i kończąc np. na parapecie. Za chwilę pędzi w przeciwną stronę.

Dywanik dzielnie się broni, choć ponosi straty. :D
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11027
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Czw paź 03, 2024 14:27 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Umiecie się zwinąc w taki kłębuszek?

Jak joginki :)

No wiesz, Hana, od ruchu robi się cieplej, to juz wiadomo dlaczego Celinka tak biega :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw paź 03, 2024 19:42 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Raz mi się zdarzyło kupić taki milutki w dotyku kocyk, którego żaden kot nie zaakceptował - chyba dlatego, że z jakiejś syntetycznej tkaniny. Posłanko można przykryć czymś, co się kotce spodoba.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15256
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw paź 03, 2024 22:59 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

zuza pisze:Umiecie się zwinąc w taki kłębuszek?

Jak joginki :)

No wiesz, Hana, od ruchu robi się cieplej, to juz wiadomo dlaczego Celinka tak biega :)

Ja może bym się i zwinęła, ale rano to już bym się chyba nie dała rady rozwinąć :lol:

Silverblue

 
Posty: 5961
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 04, 2024 8:32 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Silverblue pisze:
zuza pisze:Umiecie się zwinąc w taki kłębuszek?

Jak joginki :)

No wiesz, Hana, od ruchu robi się cieplej, to juz wiadomo dlaczego Celinka tak biega :)

Ja może bym się i zwinęła, ale rano to już bym się chyba nie dała rady rozwinąć :lol:

rzeczywiscie to moglby byc problem :)

ja zwykle trzymam takie posłanie tydzien, dwa, a potem chowam albo oddaje...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob paź 05, 2024 13:18 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

zuza pisze:[...] ja zwykle trzymam takie posłanie tydzien, dwa, a potem chowam albo oddaje...

Szłam dziś po zakupy i mijałam ludzi z pieskami. Małymi :mrgreen: . I w myślach przymierzałam takie psiny do celinkowego posłanka. :D

Co do dywanika - moja kocica zaczęła się interesować dużym dywanem w "bawialni" :evil: oraz mocno-podgumowaną wycieraczką w przedpokoju. Najwyraźniej świerzbią ją długie pazury... Jak pomyślę o ponowieniu próby ich przycięcia, to... zmieniam temat i biorę się za jakąś robotę, żeby uciec od tematu pazurów. :201427
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11027
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Nie paź 06, 2024 22:29 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Ja jeszcze nie tracę nadziei na polubienie posłanka.
A Celinka pewnie tak jak Ty, jak pomyśli o pazurkach to bierze się za jakaś robotę :lol:

Silverblue

 
Posty: 5961
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 07, 2024 13:10 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

mziel52 pisze:Posłanko można przykryć czymś, co się kotce spodoba.


Na przykład tekturą. U mnie zadziałało. Ale obiecałam sobie solennie - żadnych więcej legowisk. Jeszcze żadne im się nie spodobało. Ciągle popełniam ten sam błąd i jako dobra mamunia kupuje. Na nic ;)

Falka

 
Posty: 32817
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pon paź 07, 2024 18:52 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Falka, masz rację, że potrzebuję samodyscypliny i żadnych nieprzemyślanych legowisk. :wink:

Dzisiaj po południu na chwilkę zaświeciło słońce, więc czym prędzej wystawiłam legowiska na balkon i wypuściłam Celinkę.
Nowe legowisko narzuciłam wełnianym kocykiem. Celinka dała się skusić na dotknięcie łapką:
Obrazek

Potem nastąpiła chwila refleksji:
Obrazek

Ostatecznie Celinka wybrała znajome tekturowe legowisko z polarkiem, a ja, dobra Duża, nakryłam ją kocykiem:
Obrazek

Leżenie było krótkie, bo jednak chłodno.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11027
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon paź 07, 2024 23:21 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Normalnie jakbym widziała Micię :roll: Podejdę... Dotknę łapką.... Postoję chwilkę.... I położę się obok posłanka :lol:

Silverblue

 
Posty: 5961
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 08, 2024 6:14 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Tak to właśnie wygląda. Hania - to nie jest takie proste "niekupiclegowiska". Nie wiem czy uda się tak od razu ;) Ale życzę powodzenia!

Falka

 
Posty: 32817
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Wto paź 08, 2024 9:13 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Dziękuję, Falka :)

Silverblue, Celinka dołączyła do Mici w temacie kropelek do oka.
Celinkowe oczko (po kocim katarze) znów zaczęło mi się mniej podobać i po konsultacji z wetką zaczęłam zakraplanie: krople braunol plus drugie nawilżające. Jakoś to idzie. :)
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11027
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości