Teściowna. Nie mogłam pomruczeć do telefona bo byłam zajmnięta bałkoningiem i pilmnowaniem czy są latacze co się drą i wyglądają mniamuśnie. Duża mówiła że robiasz se bąbelki. Nie wię co to bąbelki. Fajmne to? Bo jak tak to miauknę do Dużej coby mię też zrobiała. Teściowna, miauknij od mię mojemu Mążu Lilo że go koffam i lizam po uszku. Książniczka Ofelja
Kochany Lilutek U nas dzisiaj w miarę temperaturowo, pannice balkonują. Ale nadal sucho.
I wiadomość dnia - lada chwila Koszałkowo może być w żołtej albo czerwonej strefie. Podobno mamy w rejonie dużo zakażeń. Głowę dam że w większości nie miejscowi tylko przyjezdni