Banda kotów i Agusia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 07, 2005 22:07

zuza pisze:A nie frontline czasem?

Ostatnio usłyszałam, że we Francji Frontline wycofali - z powodu kancerogenności... Wet, który mi to powiedział, zalecał Adwantix - także ze względu na komary i meszki...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 07, 2005 22:07

Blue bardzo sluszna uwaga. Ja sie nie znam na wynikach dlatego szukalam info u Zalatanego :wink:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Czw kwi 07, 2005 22:08

Tak, jutro jak tylko je odbiorę to napiszę ile jest co i czego. Glukoza 92, a kreatynina wydaje mi się, ze 1 z kawałeczkiem.. tylko ten mocznik nieciekawy..
Jutro postaram się pojechac tam wcześniej, zeby z wynikami nie czekać do wieczora.

Acha, Mimi już od dłuższego czasu ma jak najbardziej normalną temperaturę (38,5) więc moze ten poziom mocznika to od silnego zakażenia (ukł.pokarmowy).
Steryd to ona dostała chyba tylko raz gdy miała na samym początku bardzo niską temperaturę, później już nie, bo nie byłó takiej potrzeby. Tylko kroplówki, witaminy, glukoza i antybiotyk.

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw kwi 07, 2005 22:11

Czarna miala kreatynine 2 i mocznik 100 i zadnych objawow oprocz zapalonych dziasel, ktore w sumie nie wiadomo czy objawem tego akurat byly.
Ale Mimi jest wymeczona choroba.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw kwi 07, 2005 22:13

Tak, Mimi jest bardzo wymęczona... chyba nie tylko chorobą ostatnio, tylko rozwalaniem drzwi. Żartuję, Mimi to strasznie chude, zółte, śmierdzące biedactwo, które też już się temu wszystkiemu buntuje, widze, ze ma dość. Wszyscy chcielibyśmy odpocząć...

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw kwi 07, 2005 22:16

Agusia pisze:a kreatynina wydaje mi się, ze 1 z kawałeczkiem.. tylko ten mocznik nieciekawy..


Oj - to cos czuje ze jak tylko kotka nabierze sil - to i mocznik wroci do normy :)
Bo gdyby nerki niedomagaly - to i kreatynina by skoczyla.

więc moze ten poziom mocznika to od silnego zakażenia (ukł.pokarmowy).


Tez mi sie tak wydaje - plus wycienczenie, dieta w sumie glodowa, krwawienia z jelit, na pewno zaburzenia w gospodarce mineralowej tez nie byly jej obce.

Blue

 
Posty: 23908
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw kwi 07, 2005 22:23

No, to jest pocieszenie ! Idę ją podrapać za uszkiem na dobranoc i sprawdzić czy nie wygryzła sobie weflonu..

powolutku może wszystko się unormuje...i będziemy mogli odetchnąć..

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw kwi 07, 2005 22:23

Ode mnie tez ja podrap i powiedz zeby szybciutko zdrowiala :)
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Czw kwi 07, 2005 22:25

Ann_pl pisze:Ode mnie tez ja podrap i powiedz zeby szybciutko zdrowiala :)


Oczywiście, wymiziam ją porządnie :wink:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt kwi 08, 2005 14:53

Mimbla od rana atakowała drzwi i koniecznie hcciała się wydostać z pokoju. Teraz śpi. Niestety nadal cieknie.. i nie chce nic wziąć do pysia, ani wody ani puchy. Weflonu nie zerwała i nie zniszczyła.
Myślę, ze za pół godziny pojadę z nią do weta, również po całość wyników. Zobaczymy co dalej...

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt kwi 08, 2005 16:38

Wyniki:

morfologia:
leukocyty 8,63, było 7,53
erytrocyty 7,84 było 3,45
hemoglobina 5,20 było 2,10
hematokryt 0,26 było 0,11
MCV 35 było 33
płytki krwi 185 było 29
MCHC 19,8 było 18,5

obraz krwinek białych:
kwasochłonne 6 było 4
pałeczkowce 6 było 8
segmenty 64 było 40
limfocyty 24 było 48

obraz krwinek czerwonych:
bez zmian czyli:
anizocytoza znaczna
polichromazja znaczna
poikilocytoza znaczna
oligochromia znaczna
erytroblasty 8

oznaczenia biochemiczne:
AlAT 75 było 258
AP 144,6 było 142,8
glukoza 92,7 było 117,3
kreatynina 1,9 było 1,0
mocznik 101,4 było 47,4

Poza tym Mimi jest aktywna, nadal cieknie i nie chce nic jeść. Dostała codzienną porcję kroplówki, witamin i antybiotyk. Ma przewlekłe zapalenie jelita i teraz to jest najważniejsze do wyleczenia.
Wg mnie panleukopenia ostrożnie wątpliwa... chyba...

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt kwi 08, 2005 16:45

No i nereczkami sie potem bedziecie musieli zajac o ile wyniki nie spadna same z siebie.
Za zdroweczko! :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt kwi 08, 2005 17:27

dostała tez coś na wypłukanie (moczopędne) więc czekamy na siuśki.
Poza tym właśnie znowu rozwala drzwi i bardzo chce wyjść z pokoju.. Miauczy potwornie..

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt kwi 08, 2005 19:25

Teraz śpi ale wcześniej zrobiła dwa razy bardzo porządne siusiu, oczywiście nie do kuwety... ale widać, ze lek zaczął działać. Mam nadzieję, ze szybko ją wypłuczemy i poziom mocznika będzie ok.

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt kwi 08, 2005 19:27

:D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości