Cosia Czitka Balbi.Obcio odszedł..Paskud i Mama. Bungo.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 30, 2017 19:38 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

czitko, jak czuje się Obiś po kolejnym dniu w SPA ? Jak z apetytem ?

Jutro badania krwi, trzymam kciuki z całych sił ... :ok:

Mama melduje się, mimo tak parszywej pogody ? :201461
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 30, 2017 20:33 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

Dziękujemy, Obcio już bez wenflonu, odsypia stres w domu. Je, głównie chrupki Renal, bo mu bardzo smakują, ale wczoraj chyba zjadł za dużo, bo gorę chrupek rano zwymiotował :roll:
Jutro rano na badania, chowam już miski. Zobaczymy...
Żeby nie było przestoju, to Balbisia ma rozwolnienie i własnie zapodajemy coś ze strzykawy do pysia.
A Mama....Mama z Paskudem zameldowali się w komórce, budzą się na jedzenie :evil:
To jest super para, żeby ktoś Zdrowe, przebadane, sterylnięte, bezdomne :( chciał....
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon paź 30, 2017 21:36 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

czitka pisze:
A Mama....Mama z Paskudem zameldowali się w komórce, budzą się na jedzenie :evil:
To jest super para, żeby ktoś Zdrowe, przebadane, sterylnięte, bezdomne :( chciał....


Zrobiło się zimno,dobrze że mają schronienie w komórce ... :ok: :201461

Kciuki nieustające za Obcia i Balbinkę, niech będzie już dobrze i tylko dobrze ... :201494
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 30, 2017 21:39 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

Od nas również mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3997
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Wto paź 31, 2017 16:52 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

Obcio miał rano badania krwi, obiecano mi przesłać wyniki, ale na razie ani widu, ani słychu :roll:
Telefonicznie klinika nieosiągalna, wysłałam maila.
Czekamy.
A Obcio je i penetruje od rana teren bardzo zadowolony z siebie.
Łazi, a ja się denerwuję, ale on już tak ma. Ja też.
Po pierwsze pobiegł na dach i były noski-noski z Mamą i Paskudem.
A jaki jest ważny, a jaki krok! A jak obsikuje wszystkie krzaki!
Jeżeli leczymy kota, a nie wyniki, to czuje się lepiej. Ale co dalej...
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto paź 31, 2017 17:09 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

Samopoczucie jest najwazniejsze.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto paź 31, 2017 17:33 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

Cieszę się,że Obcio je, penetruje teren i jest zadowolony z siebie ... :D :ok:
Ach, no i noski-noski z kumplami z daszku ... :P

Czekamy na wyniki, dobre wyniki ... :201461 :ok: :ok: :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto paź 31, 2017 17:49 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

Po wyniki pewnie pojadę jutro, tam dzisiaj w klinice dzień zabiegowy i tłumy, mogą nie mieć głowy. Obcia już zabrałam do domu, chyba zmęczony jest, pierwszy dzień po tygodniu w klinice, wystarczy łazęgostwa. Ale jak przyszedł, to zjadł zaraz. Je na zmianę Renala suchy i mokry, mokry i suchy. I smakuje 8O
Poszedł sobie spać. Bez wenflonu :twisted:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto paź 31, 2017 19:49 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

Przyszły wyniki, niestety kiepskie, aczkolwiek lepsze niż przed SPA.
BIOCHEMIA
Parametr Wynik J.miary Min. Max.
MOCZNIK H 166,3 = mg/dl 25 70
KREATYNINA H 5,36 = mg/dl 1 1,8
FOSFOR 4,82 = mg/dl 3 6,8
Uwagi:
Wysłano Nie
Morfologia krwi schemat do ABX
Parametr Wynik J.miary Min. Max.
-WBC- 11,9 = 103/mm3 5,5 19,5
-RBC- 7,58 = 106/mm3 5,8 10,7
-HGB- 11,7 = g/dl 9 15
-HCT- 33,6 = % 30 47
-PLT- L 273 = 103/mm3 300 800
-MCV- 44 = µm3 41 51
-MCH- 15,5 = pg 13 18
-MCHC- 34,9 = g/dl 31 35
-RDW- L 16,2 = % 17 22
-MPV- 10,2 = µm3 6,5 15
%LYM 31,3 = % 0 99
% MON 7,3 = % 0 99
%GRA 61,4 = % 0 99
#LYM H 3,7 = 103/mm3 1,2 3,2
#MON 0,8 = 103/mm3 0,3 0,8
#GRA H 7,4 = 103/mm3 1,2 6
:(
Fosfor wrócił do normy, morfologia się posypała troszkę, było idealnie.
Jeszcze nie konsultowałam z lekarzami w klinice, jutro raczej zadyma świąteczna.
I co teraz?
Guru od nerek mi potrzebny we Wrocławiu, zna ktoś?
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto paź 31, 2017 20:35 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

Nie pisałam żeby nie straszyć, ale po pierwszym tygodniu kroplówek Glusia wyniki miała gorsze niż na początku.
Potem poszły jeszcze chyba 3 czy 4 kroplówki dożylne, a reszta podskórnie i wyniki wróciły do normy.
Wiem, że to żadne pocieszenie, każdy kot inny ale to dowód na to, że nie należy rezygnować. Co więcej po tygodniu, dwa dni po zaprzestaniu kroplówek kicia czuła się i wyglądała znacznie gorzej niż w momencie postawienia diagnozy. Szczerze mówiąc ja już nie dawałam jej szans, ale sytuacja była tak, że chciałam by we względnym komforcie dotrwała do weekendu. I w tym momencie Glusia wzięła życie w swoje łapki i teraz urządza takie sceny:

Obrazek
Obrazek

andorka

 
Posty: 13647
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto paź 31, 2017 21:07 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

Trudno porównać te wyniki, bo poprzednio podawałaś inne normy i trudno mi to przeliczyć. Ale jeśli kreatynina i mocznik się poprawiają (i fosfor) to dobrze, tak ma być.
Ta nieco rozjechana morfologia to może być wynik kroplówek, one jednak zmieniają obraz krwi w badaniu, przecież to nie jest wpompowywana krew do kota, tylko prędzej woda, więc i rozkład krwi będzie inny po tygodniu kroplówkowania niż naturalnie.
Ale to nie są duże rozjazdy.
Podniesione leukocyty i granulocyty to objaw stanu zapalnego, a o nim wiemy od początku, w końcu zęby są do zrobienia. To tym bardziej nie jest czynnik niepokojący imo.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto paź 31, 2017 22:20 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama zniknęła. Obiś PNN.Tadam!!

Zobaczymy co dalej. Normy inne, bo w innym laboratorium, realnie mocznik spadł o połowę, kreatynina mniej więcej o jedną czwartą, jakby drgnęła tylko, no ale poszła też w dół. Teraz przekonsultuję wyniki w trzech miejscach, w piątek postaram się być u dr Jonkisza, podobno guru od nerek we Wrocławiu. A swoją drogą Guru to fajne imię dla kota 8)
Potem wszystko złożę w całość i przemyślę co robić.
Obcio padł mi całkiem, śpi i mruczy. Ja mu na za dużo dzisiaj pozwoliłam. On był tak zachwycony powrotem do natury, że rozum stracił, drzewa drapał, krzaki obsikiwał, w mokrych liściach się tarzał i ciągle gdzieś pędził z ogonem do góry. Wpadał do domu, zjadł, szybko, szybko i znowu wychodził sprawdzać swoje ścieżki. To był dzisiaj kot szczęśliwy. Ale nie, jutro nie. On jest osłabiony pewnie po tygodniu w szpitalu, ma odpoczywać, jutro ma padać i bardzo dobrze. Koty w domu!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro lis 01, 2017 8:00 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś.Obiś PNN.

Nie wywołuj wilka z Lasu.... :lol:
Bo zaraz jakiś Nowy Guru na dachu się zjawi :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lis 01, 2017 19:17 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś.Obiś PNN.

Taaa, na dachu są już trzy Guru, wypasione i zdrowe, Brat tylko niekastrowany, ale trudno. Paskud i Mama sypiają w komórce. Osobno :mrgreen:
Padało dzisiaj, ale Obcio postanowił jednak wyjść na trochę, lubi deszcz. Ale szybko zabrałam do domu.
O dziwo, Obiś pałaszuje saszetki Renal, dzisiaj dwie i popchał trochę suchym. Ale przestał pić tak, jak przed SPA. Siedzi przed miską, garnkiem z wodą albo innym pojemnikiem i patrzy tylko. I mniej siusia przez to.
To po tygodniu dożylnych kroplówek tak jest? Pił dużo i przestał?
Jutro jestem umówiona z doktorką nefrologiem ze SPA, przeanalizujemy sytuację. Jak się uda, wieczorem, po pracy, niezależnie do Guru.
Tyle z frontu walki o nerki Obisia, będziemy walczyć.
Patrzę za okno i brrrr...
Listopad trzeba przeżyć, będzie paskudny jak każdy listopad, ale już się zaczął i minie w liścia mgnieniu, aczkolwiek to miesiąc obrzydliwy.
Grudzień przeleci szybko, bo świąteczny. No i przy okazji coś się tam na górze przesili pod koniec i dni zaczną być dłuższe :ok:
Zostaje tak na prawdę styczeń do przeżycia, bo w lutym już skowronki przylecą. Czyli coraz bliżej :ryk:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro lis 01, 2017 19:27 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś.Obiś PNN.

Lubię to :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 14 gości