Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 23, 2015 22:02 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

Jutro już powinno być ok :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 23, 2015 22:06 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

Czyli ostra dziewczyna z ciebie ?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 23, 2015 22:08 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

Ale jak dasz kotom jeść, to mnie niepokoi. Przepraszam, taka prawda o ważności osób
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lis 23, 2015 22:42 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

MalgWroclaw pisze:Ale jak dasz kotom jeść, to mnie niepokoi. Przepraszam, taka prawda o ważności osób

Ciociu nie martw się. Mozna nałożyć łyżką :wink: a posiadać nożem i przytrzymac widelcem.
Tylko czy na desce nic nie zostało?
O znalazłem Księżniczki wątek
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon lis 23, 2015 23:41 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

Przetrzeć też palce (jak buzię) jogurtem próbowałaś?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lis 23, 2015 23:54 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

[i]Hardcorowa dzioucha [i]jesteś. Ja dla bezpieczeństwa własnego takiej papryczki za próg nie wpuszczam :mrgreen:

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Wto lis 24, 2015 8:16 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

Spoko. Żyję. Wielokrotne mycie łap wodą z mydłem i śmietanką przyniosło efekt. Polizałam sobie łapska i już nie piekę. Kocie śniadanie nie jest toksyczne :D mogą jeść spokojnie.
Ale deski do krojenia póki co nie używam. Będę ją jeszcze dzisiaj doprowadzać do stanu używalności.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35117
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lis 24, 2015 8:55 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

MB&Ofelia pisze:Spoko. Żyję. Wielokrotne mycie łap wodą z mydłem i śmietanką przyniosło efekt. Polizałam sobie łapska i już nie piekę. Kocie śniadanie nie jest toksyczne :D mogą jeść spokojnie.
Ale deski do krojenia póki co nie używam. Będę ją jeszcze dzisiaj doprowadzać do stanu używalności.

Może skorzystaj ze zmywarki bo to deseczce nie zaszkodzi a w zmywarce zawsze wyższa temperatura niż pod kranem.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 24, 2015 9:09 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

Chyba tak zrobię. Jeżeli dobrze pamiętam to akurat mi się zmywarka zapełnia.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35117
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lis 24, 2015 20:32 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

Poproszę o grochówkę!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław


Post » Wto lis 24, 2015 22:49 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

MB&Ofelia pisze:Help hilfe ratunkuuuuu!
Paliiiii! W gębie!!!!

Zrobiłam bardzo głupią rzecz. Czekałam aż się ugotuje grochówka i w międzyczasie skroiłam 4 ostre papryczki, wrzuciłam do pojemniczka i do zamrażarki. Opłukałam deskę i nóż, wyjęłam z grochówy plaster boczku, pokroiłam, wrzuciłam z powrotrem. Kawałek dałam Ofelii, bo tańczyła mi pod nogami, ale nie chciała (wydawało mi się że odskoczyła od mięsnego kąska, myślałam że może za gorące). Wyłączyłam zupkę, siadłam sobie i wsadziłam do gębusi kawałek czekolady.
Auuuuu! Ratunku! Jak to pali! Jak to piecze!
Wymyłam łapy mydłem chyba z pięć razy, wymyłam buziaka, posmarowałam usta jogurtem naturalnym i wyję do lampy :placz:

PS. Nie wiem czy zupa będzie zdatna do jedzenia :strach:


dobre :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
łyżka zupy, łyk wody :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro lis 25, 2015 8:20 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

MaryLux pisze:Poproszę o grochówkę!

Zapraszam :D

Grochówka o dziwo okazała się nie za ostra, w sam raz. I mniamuśna! Rzadko ją robię, a już miałam taką ochotę, że nie wiem co.
Dzisiaj będę robić jedzonko dla panienek. Kupiłam w promocji biusty kurzęce, dokupię jakieś udka czy cóś i uzupełnię kocią szufladkę w zamrażarce. Ofelia koooocha kurczaczka!
A tak wogóle, nie wiecie, dlaczego ostatnio ciężko jest trafić na kurze żołądki w sklepach? Z serduszkami nie ma problemu, a na żołądki nie mogę trafić.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35117
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lis 25, 2015 8:53 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

u nas odwrotnie, na serca trzeba się zasadzać, żołądki są.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lis 25, 2015 8:57 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V -paliiiiiii!!!

Ja mam dostęp do hurtowni mięsnych, bardzo duzo podrobów na magazynach
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], nfd, Sigrid, Wojtek i 853 gości