Trójimiennych Kotek Wątek Trzeci Leci :)

Z Fukusikiem lepiej ,dziś jeszcze nie kichneła .Oby szło w dobrą stronę .Dziękujemy za słowa troski :1luvu:

Dzień ciężki spędzony w schronie zaowocował kolejnymi adopcjami.Oby okazały się szczęśliwe :ok:

Pozdrawiamy Was serdecznie . Koty i Duzi.

Jestem. Witam się poweekendowo. Gratulacje za adopcje! :piwa:

I niech będą szczęśliwe :ok:

Fuku. Weź ty nie chorutkuj bo ci będą robiać kuje a to boli. Jak mię bolało gardziołko to miałam okropecznie dużo kujów i to nie była przyjemne.
Książniczka Ofelja

MB&Ofelia pisze:Jestem. Witam się poweekendowo. Gratulacje za adopcje! I niech będą szczęśliwe

Fuku. Weź ty nie chorutkuj bo ci będą robiać kuje a to boli. Jak mię bolało gardziołko to miałam okropecznie dużo kujów i to nie była przyjemne.
Książniczka Ofelja

Pan dohtór zapewnił nas że na razie nie ma powodu do paniki ,jutro trzeci ostatni kłuj i tylko jakieś tableteczki
na wzmocnienie dostaniemy .I będziemy je dosypywać do jakiegoś super mniamuśnego amciu coby kotecka oszukiwać :mrgreen:

mra mre mri mro mru

MRRRRRRRAAAAUUUUUUU Cioteczko I Ineczko .

barbarados pisze::ok:

Witaj BAsiu ,dawno nie pisaliśmy

Dawno . Ale teraz mam ranki , to pewnie się szybciej na forum spotkamy .

Ja zagalopowany w pracy codziennie 8-18 :roll:

Do tego powoli ludzie zaczynają przymierzać się do wiosennych przeglądów i wymiany opon .
Ruch w interesie cieszy , ale teraz przez jakieś 4 tygodnie będzie ciężko

.

No, ponarzekałem sobie i już mi lżej :mrgreen:

.Mam tak dwa razy do roku od kilku ładnych lat ,był się czas przyzwyczaić :ryk:

Sam tego chciałeś :ryk:

Ja teraz mam zapieprz w pracy niezależnie od pory roku :roll:

A niby urzędnicy tylko sobie siedzą, papierki przekładają i piją kawkę :evil:

Mam ochotę na zmianę miejsca pracy...

Zapewniam Cię, że nie chcesz się ze mną zamienić na pracę...

Ja bardzo lubię moja pracę i daje mi ona mnóstwo satysfakcji .Ale w każdej branży są takie "gorące" okresy.
Oby więcej pracy przełożyło się na więcej kasy :ok:

No właśnie w tym problem: u mnie większa ilość pracy nijak się nie przekłada na większą kasę.

U mnie też. Nieważne, ile zrobię, pensja stała i ani drgnie od kilku lat :evil:

Trójimiennych Kotek Wątek Trzeci Leci :)

Kto przegląda forum