Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.10

puszatek pisze:cześć Ewuś

Witaj Basiuniu! :1luvu:

barbarados pisze::1luvu:

Wy jeszcze o tej porze nie śpicie ...

Zaraz idziemy spać . Za chwilkę :wink:

barbarados pisze::D

troszkę dzisiaj późno dotarłam bo byłam jeszcze wieczorkiem u rodziców.
Dobrze że poszłam bo tacie spadł cukier na 35

I jak ja mam zostawić go na pół dnia samego w domu gdy mama pójdzie do szpitala jak mu się takie rzeczy robią zagrażające jego życiu.Gdyby się położył spać rano już by nie wstał. :cry:

Dałam mu do picia wodę z 8 łyżeczkami cukru i podniosło mu się na 134 :ok:

basidrak20 pisze:Wy jeszcze o tej porze nie śpicie ...

Nie bo ja niedawno przyszłam.

Ja niańczę maluszka . :wink:

Ewa ,dobrze , że wiesz co robić w takiej sytuacji . :ok:

barbarados pisze:Ja niańczę maluszka .
Ewa ,dobrze , że wiesz co robić w takiej sytuacji .

Ja też się cieszę że umiem zapanować nad sytuacją na zimno :ok:

Moi koledzy dziś bili rekordy .
Jeden do drugiego , rozmawiającego za mną : Ty się za robote weź , a nie makron na uszy żonatej kobiecie nawijasz !

Czy ja czegoś nie wiem o moim mężu ?
Potem Jeden : No sie wzięło rozpier...... Spojrzał na mnie i poprawił się : popsuła sie i H.J ! :roll:

barbarados pisze:Moi koledzy dziś bili rekordy .
Jeden do drugiego , rozmawiającego za mną : Ty się za robote weź , a nie makron na uszy żonatej kobiecie nawijasz ! Czy ja czegoś nie wiem o moim mężu ?
Potem Jeden : No sie wzięło rozpier...... Spojrzał na mnie i poprawił się : popsuła sie i H.J !

No i jeszcze . Kolego o drugim : to jeleń jeden . Ja : Łoś . Kolega : To teraz się łoś mówi ? I na całe gardło : Ty łosiu jeden !
O planach wyprawy do Amazonii na grzyby i anakondy nie wspomnę

Ja chce spać a nie mogeeeee. Kotka lazi i gada. Jak zamykam drzwi to drapoe i skomle. Jak wpuszczam to chodzi po mnie. Brak rozwiązania.
Wspomnę iż mam na 8 do pracy.

Rozumiem że w rygodniu kolejny wątek wykanczamy. Heh.

Ją dziś na demotywatorach czytałam list do ukochanego iż się nie starał błąd błąd błąd. Ona zmieniła fryzurę. Kupiła super bieliznę. A on mecz i spać i nawet obiad jego ulubiony ugotowala... I że ma dość i to koniec. Cdn.

Oj tam . Kobieta w stanie odmiennym ma humory :mrgreen:

Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.10

Kto przegląda forum