Czas przemija….
Tegoroczny urlop jest znowu bardzo smutny.
Prawie codziennie dowiaduję się o czymś przykrym albo prywatnie wśród najbliższych albo trochę dalszych znajomych…
W nocy odkryłam wiadomość - Magija[*]…
......
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma… problemy zdrowotne, problemy z pracą….
Zdrowotne?... krwotok… drżeliśmy czy nasza 97-latka przeżyje noc… nie mam niczego czarnego ani ciemnego do ubrania… druga - 93-latka po złamaniu uda już nie wróciła do swojego domu….
Nie udało mi się nawet przywitać ani z jedną ani z drugą… kolejny dzień i info o kolejnej diagnozie i czekam na wiadomość…
Stąd nawet SMS nie wiadomo czy dochodzą
…..
Krzyś był u nas bardzo krótko – praktycznie tylko podczas minionego weekendu…
….
Leczenie… właśnie się zastanawiam co jest mocniejsze „Euthyrox N50” czy N 125…
……
Nawet wynik meczu… tak, znam osobiście kogoś kto był szczęśliwy z powodu wyniku ale… widziałam komentarze i wiedziałam kto komu kibicował… więc nie cieszyło mnie to…
…..
Przez cały początek pobytu, podróż i poprzedzające dni upierałam się, że nie chcę zostawiać Nerunia w hoteliku… temat upadł gdy wspomniałam o wypadku kotków z forum…
Po powrocie do domu – przy lepszym dostępie do Internetu spróbuję przeczytać wątek w całości i nadrobię inne zaległości.
……
Nie przewidywałam wysyłania stąd przelewów i nie zabrałam kodów… różne sprawy mogę załatwić dopiero po powrocie do domu…
….
Początkowo wydawało mi się, że słabiutki ale jednak mam dostęp do Internetu… teraz okazało się, że czasem mija 2-3 dni i dostępu nie mam wcale i o niczym nie wiem…
….
Dziewczyny co można ugotować z serduszkami drobiowymi… w dość ograniczonym dostępie do kuchni…
….
Jak Wam mija czas i jak go spędzacie? Czy jesteście zdrowi i jak się czujecie?
Czy ktoś jeszcze jest równocześnie ze mną na urlopie? Czy udało się wypocząć?
Jaka u Was jest pogoda - tutaj codziennie deszcze i burze na zmianę z duchotą i u
pałem...
Przypuszczam, że podobnie jest w Małopolsce i Świętokrzyskim - słucham lokalną stację radiową...
ZA WSZYSTKO ZA WSZYSTKICH
Pozdrawiam!