GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 28, 2013 22:38 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Nooooo, niby tymczas :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pon sty 28, 2013 22:45 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

HE :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto sty 29, 2013 7:42 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

majencja pisze:Nooooo, niby tymczas :mrgreen:

Acha :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 31, 2013 15:49 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Mamajo, gdzie smigasz i jak tam jest ? Zawiszczam pokornie :1luvu:

Majencjo, piękne białoczarne kotectwo, piekne :1luvu: . Chwała Ci, że u Ciebie tą alergię :twisted: leczy ! :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw sty 31, 2013 17:46 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Jesteśmy tu :
http://www.stubaier-gletscher.com/pl/winter/
zimno i wieje,ale :ok:
Zaczepiliśmy się w tańszej okolicy i dojeżdżamy ski-autobusem(w cenie).Bardzo dużo Polaków i Czechów,za to Ruskich nie ma,bo za tanio :ryk: i za mało infrastruktury chlejącej(apres ski).

Tu macie kamerki:
http://www.stubaier-gletscher.com/pl/st ... ve/webcam/
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Czw sty 31, 2013 19:29 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

A czy dają tam bombardino? <ślini się patrząc rozmarzonym wzrokiem>
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sty 31, 2013 19:35 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Pewnie dają :mrgreen:
Widoki super, natomiast na resztę moje kolana mówią -nie! :evil:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw sty 31, 2013 20:00 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Toż ja wcale tych nart nie zazdroszczę, bo raz, że nie umiem, dwa, że mnie nie ciągnie. Tylko te widoki i bombardino :roll:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sty 31, 2013 22:28 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Aż sprawdziłam co to jest i się zaśliniłam takoż.
Ale pobieżnie na przepis zerknąwszy sądzę, że to jest do zrobienia w domciu....

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 01, 2013 1:44 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

babajaga pisze:A czy dają tam bombardino? <ślini się patrząc rozmarzonym wzrokiem>

Nie dają :( 100 km przez przełęcz już tak!
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Pt lut 01, 2013 9:58 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Megano ale to nie będzie tak samo smakować w domu. Chyba, ze wyjdziesz przed dom :mrgreen:

Mamajo ja nie rozumiem zatem jak można było nie pojechać te 100km dalej 8)
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt lut 01, 2013 10:00 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

popaczał żem
wygląda pysznie
mogę spożyć we wnętrzu
swojskim też
mnie to za jedno
i tak potem już będę widziec Alpy i inne takie przyjemności
:mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 01, 2013 10:01 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Dzwoni mi, tylko nie wiem , w którym uchu :wink:
Pamiętam, że pisałaś ale nie pamiętam CO to jest bombardino :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt lut 01, 2013 10:04 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

popaczaj u wujcia gugla
mniam

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 01, 2013 10:09 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Jakby ciut za słodkie...
Chyba, żeby potraktować jak ciastko :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EmiEmi, Google [Bot] i 312 gości