Moje kociska IX.. zdaaaaaaaaaaałam!!!!!! s. 103..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 07, 2015 10:05 Re: Moje kociska IX.. rozwaliłam sobie głowę.. s. 71..

Maryla pisze:moze trzeba bylo isc na pogotowie?

:ok:

To by potrwalo znacznie dluzej ;)


a klopoty z umawianiem zglos pracodawcy, znaczy tym, ktorzy zmienili obslugujacych Cie medykow.

Za gojenie glowy trzymam kciuki!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87958
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon wrz 07, 2015 13:46 Re: Moje kociska IX.. rozwaliłam sobie głowę.. s. 71..

aamms pisze:
Tydzień później poszłam na umówioną wizytę, na której lekarz miała zadecydować (po konsultacji z SANEPID-em), czy mam się szczepić dalej czy wystarczy tylko jedna dawka..
konsultacja z SANEPID-em pokazała, że właściwie dalej nie muszę.. ale poprosiłam o kontynuację.. przecież cały czas mam do czynienia z footrami.. tak na wszelki wypadek.. :)

I bardzo słusznie, po 3 dawkach będziesz miała odporność na 8-10 lat. Mnie sie przydało gdy poraniłam sobie nogi i twarz, nie musiałam się przynajmniej martwić zagrożeniem tężcem.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon paź 05, 2015 17:22 Re: Moje kociska IX.. rozwaliłam sobie głowę.. s. 71..

A tak wpadłam na chwilę, by się dowiedzieć, co u Nikusia i reszty :wink:
Widzę, że muszę nadrobić zaległości :oops:

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Pon paź 05, 2015 20:47 Re: Moje kociska IX.. rozwaliłam sobie głowę.. s. 71..

Misiu pisze:A tak wpadłam na chwilę, by się dowiedzieć, co u Nikusia i reszty :wink:
Widzę, że muszę nadrobić zaległości :oops:



Misiu! :dance: :dance2: :dance: jak wspaniale Cię widzieć.. :1luvu: :1luvu:

Dużo nie będzie do czytania, bo ten wątek pisze się prawie pięć lat..
Tylko kotów mi nieco ubyło.. :placz:
I pies jeden przybył.. :twisted:

Napisz co u Ciebie i Twoich kociastych..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon paź 05, 2015 20:50 Re: Moje kociska IX.. rozwaliłam sobie głowę.. s. 71..

aamms, z grubsza przeczytałam wieści z ostatnich kilkunastu stron.
Moje koty? Już tylko Tośka, bo Lusia jesienią odeszła :( Twój Miś też :(

Cieszę się, że Nikuś już w formie i że masz psa :wink:
Wyściskaj ode mnie swoje kociaste i sunię!

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Wto paź 06, 2015 11:23 Re: Moje kociska IX.. rozwaliłam sobie głowę.. s. 71..

Misiu pisze:aamms, z grubsza przeczytałam wieści z ostatnich kilkunastu stron.
Moje koty? Już tylko Tośka, bo Lusia jesienią odeszła :( Twój Miś też :(

Cieszę się, że Nikuś już w formie i że masz psa :wink:
Wyściskaj ode mnie swoje kociaste i sunię!



Bardzo mi przykro Misiu.. :placz:

U mnie w 2014 odeszło sześć kotów.. :placz:
Nikuś, pomimo swojej niepełnosprawności trzyma się całkiem nieźle.. a to już dwunastoletni senior..
nabrał tylko okropnego zwyczaju omijania kuwetki.. Na szczęście sprzątanie nie stanowi problemu, bo w końcu (dwa lata temu) wymieniłam wykładzinę na płytki..
Wystarczy mopik, woda, płyn do mycia podłóg..
i codziennie trenuję mięśnie ramion.. :twisted:

Wyściskam wszystkie.. :1luvu:
A Ty swoją Tosię.. :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro paź 07, 2015 9:27 Re: Moje kociska IX.. rozwaliłam sobie głowę.. s. 71..

Dziękuję, aamms :201461
Jaka szkoda, że zdjęcia z Imageshack się już nie wyświetlają... chciałam popatrzeć na Suffkę :(
(pamietam to zdjęcie, gdzie obejmowała Cię za szyję, zupełnie jak moja Arika)

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Śro paź 07, 2015 10:02 Re: Moje kociska IX.. rozwaliłam sobie głowę.. s. 71..

Akurat to zdjęcie z Suffka widnieje w moim awatarze.. :D
Ale jeśli chcesz, wieczorem wrzucę większe na wątek.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro paź 07, 2015 10:12 Re: Moje kociska IX.. rozwaliłam sobie głowę.. s. 71..

O widzisz, gapa ze mnie, moją uwagę przyciągnął nie awatar, a niewyświetlające sie jedno ze zdjęć w podpisie :oops:
Wrzuc zdjecia Suffki, jak masz, proszę :wink:

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Czw paź 08, 2015 21:27 Re: Moje kociska IX.. rozwaliłam sobie głowę.. s. 71..

Misiu pisze:Wrzuc zdjecia Suffki, jak masz, proszę :wink:


Proszę bardzo..

mój awatarek..

Obrazek

i jeszcze sama Suffka..

Obrazek

Jutro mija dokładnie sześć lat odkąd Suffka pobiegła po Tęczowym Moście.. :placz:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt paź 09, 2015 8:20 Re: Moje kociska IX.. 9.10.09 odeszła Suffka.. s. 72..

Kochana Suffcia... (*)

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Pt paź 09, 2015 10:11 Re: Moje kociska IX.. 9.10.09 odeszła Suffka.. s. 72..

To już 6 lat?
Jak ten czas pędzi ...
No tak - mój Rychu też już ponad 5 lat temu odszedł ...

Zawsze bedziemy pamiętać te nasze kochane kociska :1luvu:


Cześć Misiu!
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt paź 09, 2015 10:29 Re: Moje kociska IX.. 9.10.09 odeszła Suffka.. s. 72..

Avian pisze:To już 6 lat?
Jak ten czas pędzi ...
No tak - mój Rychu też już ponad 5 lat temu odszedł ...

Zawsze bedziemy pamiętać te nasze kochane kociska :1luvu:




No właśnie, sama się zdziwiłam, że to już tyle.. :(
Chyba muszę zrobić porządne podsumowanie wszystkich kociastych, które u mnie były i są..
od kiedy są, ile mają lat..
odszukać daty odejścia tych, których już tylko pamiętamy..
bo już sama zaczynam się gubić..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt paź 09, 2015 18:33 Re: Moje kociska IX.. 9.10.09 odeszła Suffka.. s. 72..

Jakiś czas temu ukazywał się miesięcznik " Koty". Kupowałam go dość często....To naprawdę stare dzieje, ale do dzisiaj pamiętam historie opisaną w" wątku łabędzim "o koteczce skrajnie wyniszczonej znalezionej gdzieś na działkach, która żywiła się chlebem którym dokarmiono gołębie. Uratowana w ostatniej chwili a jej futerko to był jeden kołtun. Utkwiła mi też nazwa tej kotki -Sufka. Osoba która się zaopiekowala kotką nie wiedziała czy będzie mogla się nią zająć ale ostatecznie koteczka została u niej .Koteczka pokochała opiekunkę bardzo....Zamieszczone zdjęcia pokazywały koteczkę tragicznie wychudzoną i za jakiś czas niesamowita przemiana... koteczka zaokrąglona, obcięta sierśc odrasta i te szczęśliwe oczy....Tyle lat minęło a ja tę piękną historię pamiętam.Czy to jest ta Sufka......????

ulola

 
Posty: 215
Od: Śro lut 04, 2009 17:33
Lokalizacja: Wadowice

Post » Pt paź 09, 2015 18:51 Re: Moje kociska IX.. 9.10.09 odeszła Suffka.. s. 72..

ulola pisze:Jakiś czas temu ukazywał się miesięcznik " Koty". Kupowałam go dość często....To naprawdę stare dzieje, ale do dzisiaj pamiętam historie opisaną w" wątku łabędzim "o koteczce skrajnie wyniszczonej znalezionej gdzieś na działkach, która żywiła się chlebem którym dokarmiono gołębie. Uratowana w ostatniej chwili a jej futerko to był jeden kołtun. Utkwiła mi też nazwa tej kotki -Sufka. Osoba która się zaopiekowala kotką nie wiedziała czy będzie mogla się nią zająć ale ostatecznie koteczka została u niej .Koteczka pokochała opiekunkę bardzo....Zamieszczone zdjęcia pokazywały koteczkę tragicznie wychudzoną i za jakiś czas niesamowita przemiana... koteczka zaokrąglona, obcięta sierśc odrasta i te szczęśliwe oczy....Tyle lat minęło a ja tę piękną historię pamiętam.Czy to jest ta Sufka......????


Tak, to jest TA Suffka.. :D
I to ja pisałam ten tekst do "KOTA"..

Tak wyglądała w dniu kiedy ją znalazłam, już po wizycie u weta..

Obrazek

a to miała na grzbiecie:

Obrazek

ale od razu, nie wiem dlaczego, zaufała mi całkowicie..

Obrazek


Tu jest ten tekst z KOT-a.. wkleiłam go na miau po śmierci Suffki..
viewtopic.php?f=46&t=89013&start=1515#p5021151
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Gosiagosia i 68 gości