Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 23, 2021 10:17 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

Wiem, wiem. W końcu Astrą zaszczepili już mnóstwo osób.
Wiem też, że można odwołać wizytę. I spróbować znaleźć inny termin. W innym miejscu. Tylko nie wiadomo wcale, czy będzie lepszy. :wink:
A Bratu, z wdziękuem podskakujący w pozycji rozbawionego dinozaura musi być pewnym zwiastunem wiosny! :D :flowerkitty: :201439
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 23, 2021 10:51 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

Zapisałam mamę na Astra Zenekę. Zobaczymy jak będzie. Wujostwo też było nią szczepione i nic się im nie działo. Ewentualnie bolała ręka. W tej grupie jest brat mamy, który kilka lat temu miał zawał, więc dla niego to było duże ryzyko.
Pociesza mnie też fakt, że mama będzie w tym czasie u nas i 24h pod obstrzałem gdyby coś było nie tak. U siebie w miejscowości mieszka sama. Niby jest zaprzyjaźniona sąsiadka, która ma klucze do mamy mieszkania, niby w tym samym mieście mieszka moja siostra, ale musi jechać do mamy 20 minut, ale jednak ja będę ją miała u siebie to jestem dużo spokojniejsza. Moni we Wrocławiu jednak większy dostęp do służby zdrowia niż w tym zapyziałym Słupsku.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 23, 2021 11:07 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

Mój tata załapał się na Modernę, nie wiem na co załapie się mama bo pierwszą dawkę ma bodajże za tydzień.

czitka, poproszę filmik z podskakującym Bratu! Pliiiiz!
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto mar 23, 2021 11:54 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

Tak, ważne, że będziesz na bieżąco obserwować, jak mama reaguje na szczepionkę. Oby było dobrze :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Pt mar 26, 2021 6:28 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

jolabuk5 pisze:Chytre! A ja gapa zapisałam się na Astrę i cały czas się boję... :strach:

Chytre - uśmiałam się kochana :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw kwi 01, 2021 8:20 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

jolabuk5: Ja też jestem zapisana na AstraZenecę na 8 kwietnia. I też się boję. Ale chyba bardziej boje się zachorowania. U mnie nikt nie słyszał o dopuszczeniu szczepień Pfizerem dla osób 60+. Oszem, ci z przewlekłymi chorobami, ci z zaświadczeniami lekarskimi, i ci, co załapią się na niewykorzystane szczepionki mogą się szczepić Pfizerem. Ale to cały czas funkcjonuje. Nikt o żadnych zmianach od 30 marca nie słyszał. Żadnych nowych wytycznych nie mają.
Ostatnio edytowano Pt kwi 02, 2021 5:39 przez Hanig, łącznie edytowano 1 raz

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 01, 2021 8:34 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

zmiany nastąpiły dziś w nocy i nie jest to żart primaaprilisowy. Dostałam propozycję zaszczepienia się 06.04 w dogodnym miejscu Pfizerem, lub 12.04 w innym punkcie - Moderną

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16525
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 01, 2021 10:28 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

Dziękuję. Rzeczywiście, zadzwoniłam na infolinię i Pani potwierdziła. Niestety, wolne terminy dopiero w połowie maja. Trzeba próbować dzwonić codziennie.

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 01, 2021 11:02 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

Czyli niepotrzebnie się pospieszyłam z rejestracją na szczepienie Astrą. No, ale już jestem po, drugie szczepienie w czerwcu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69121
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 01, 2021 12:05 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

Dzięki Wam zmieniłam termin szczepienia z 8 na 7 kwietnia z AstraZeneca na Pfizer. Dziękuję. :201494

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 01, 2021 12:51 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

Dzięki Czitce też zmieniłem Astrę na Pfizera.
Dziękuję. :)

Wojtek

 
Posty: 27790
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw kwi 01, 2021 13:01 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

Bo forum dobre na wszystko :ok:
Nawet na polska tfu służbę zdrowia ;)
Obrazek

andorka

 
Posty: 13642
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie


Post » Czw kwi 01, 2021 18:39 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Czitusia ma 18 lat

Wojtek pisze:Dzięki Czitce też zmieniłem Astrę na Pfizera.
Dziękuję. :)

A tam, dzięki uporowi własnemu :P :ok: ! Ja tylko tydzień temu dałam sygnał, że trzeba dzwonić, łazić, pytać i być namolnym. I to nie na tej infolinii 9cośtam, tylko obdzwaniać punkty szczepień. I trzeba działać jak wiertło, do skutku! No i niektórym się udało :P .
Po szczepieniu rano żyję, a czy żyć będę jutro, to się okaże :strach: .
Na razie zero dolegliwości, troszkę ręka boli, ale jak się wyrżnę w domu o kant szafy to jest gorzej.
I oby tak zostało. Gorączki nie mam, raczej stygnę :strach: . Szczepienie szybko, sprawnie i nawet był wybór- jak ktoś bardzo nie chciał Pfizera to mógł poprosić o AZ :mrgreen: . Przyjechałam do domu i wzięłam się za sadzenie kan, czyli łopata i do roboty. Astry wysieję też niebawem, zeneki raczej odpuszczam.
Koty stabilnie, Paś ma całkiem dobre cukry, lecę kroić mięsko na kolację i szykować insulinę, bądźcie zdrowi!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19049
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości