Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Moli25 pisze:Maja iść do weterynarza![]()
Ja żałuje ze wczoraj juz nie poleciałam![]()
On wczoraj był radosny, ale dzis jak dostał antybiotyk, pchełki wyszły, uszka nie Szwedza juz, to stał sie taki szczesliwy ze ja od razu widzę poprawę. Siersc ma puchata jak Loliany Ragdolle, wyczesalismy duzo pcheł i jajek kilka razy podchodziłam ze szczotka, oczka zakropione, przemyte, takie sa śliczne jaśniutkie koloru nieba![]()
Moje juz zakropione na wszystkie zła które moze przenieść Lajonzadowolone gruchaly przy smarowaniu
Ewa L. pisze:lilianaj pisze:W aptece można kupić sok z aloesa. Moje koty kiedyś łykały na zdrowsze kiszki. Dostały uczulenia. Ale czym innym jest picie czegoś, a czym innym zażywanie kąpieli.
Jak działa aloes przetworzony to nie wiem ale ten naturalny prosto z krzaczka zdziałał cuda.
Może inaczej reaguje się na użycie wewnętrzne i zewnętrzne.
PixieDixie pisze:Cudowne wiesci)) Booze az najchetniej bym spakowala manaty i przyjechala go zobaczyc
Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole i 404 gości