Z Luniaczkiem..dobrnelismy do kresu wspolnej Drogi [`]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 17, 2005 13:56

Bylismy u dr Jagielskiego. Stan Lunka jest zly, nie wiadomo dlaczego nie dzialaja leki. Dostal b.silny lek przeciwbolowy, opoidowy.
Jest nieco pobudzony, zrenice szerokie, mruczy glosno, patrzy przed siebie...widac ze w jakims troche innym swiecie zyje. O jedzeniu nie ma mowy, poprzednimi razami tez nie chcial jesc po tych lekach ale czymstam to tlumaczylysmy, teraz wyglada na to ze faktycznie po tym zupelnie nie je. Wiec jak to podawac stale? Nie wiem... :cry:

Czy mniej go boli? Chyba tak, troche lazi i pupe wyzej trzyma, nozki sie nie chwieja tak bardzo. Ale skakanie wciaz rozpaczliwe.

Staramy sie trzymac...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob gru 17, 2005 14:00

Nan, Luneczku - dużo ciepłych myśli dla Was :love: :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob gru 17, 2005 14:00

ciepłe myśli i delikatne głaski dla kociego bohatera przesyłam Obrazek
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Sob gru 17, 2005 14:53

Luneczku czytam o Tobie od dłuższego czasu i cichutko trzymam kciuki. Bardzo martwię się o Ciebie :cry: i dlatego teraz będę krzyczeć : walcz kochany!!!!!!!!!!!!!!!! :ok: :ok:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Sob gru 17, 2005 16:20

Nan kochanie, mysle o Was
bardzo cieplo

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob gru 17, 2005 21:23

Luneczku, bardzo myslimy o Tobie
dobrze, ze teraz Cie nie boli, dzielny koteczku
Nan przytulam Was mocno

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Sob gru 17, 2005 21:27

Lunek... trzymaj sie prosze...

biedny kocie :(
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Sob gru 17, 2005 21:46

Lunus po pobudzeniu lekiem zaczal opadac z sil.Zaczely sie jakies drzenia, z pysiaka cieknie slina, Lunek oddycha dziwnie, oczki zaczely zachodzic trzecia powieka.
Przyszla najukochansza Ania, znajoma wet, zbadala Lunka..Spadla temperatura i zwolnilo serduszko, pewnie cisnienie spadlo. Dostal kroplowke ciepla i Furosemid zeby diureze pobudzic, mamy tez kontrolowac akcje serca i jesli bedzie spadac ponizej 100, podac jeszcze Atropine.

Gorzej z drzeniem, mamy Relanium doodbytniczo, ale ponoc nie bardzo przy takim niskim cisnieniu.

Ciezka noc przed nami....
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob gru 17, 2005 21:48

nan :(
Trzymajcie się!
Lunek - nie daj się kotku!

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 17, 2005 21:52

Nan, cieplo mysle o Was...
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob gru 17, 2005 21:54

Luneczku - trzymaj się kotusiu!!!!

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Sob gru 17, 2005 22:11

Lunus troche zjadl, chodzi sobie po domu, czekamy zeby siusiu zrobil bo od rana nie bylo. I zeby sie przespal troche, on juz jest wykonczony i zamroczony tym, co dostal. Cisnienie chyba wzroslo po kroplowce i juz nie jest taka straszna detka wiec moze noc minie spokojnie i Atropina nie bedzie potrzebna.

Dziekujemy Kochani, ze jestescie z nami. Lunus znowu zaczal mruczec...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob gru 17, 2005 22:17

:D czekamy na jeszcze lepsze wieści!! :ok: :ok: :ok:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Sob gru 17, 2005 22:20

Lunuś, Nan, trzymajcie się!
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie gru 18, 2005 9:47

Własnie przeczytałam prawie cały wątek na raz.
Kochana nan, jak ja cię podziwiam- pół roku (pewnie więcej, bo ten wątek to kontynuacja) zaciętej walki o życie Lunka........ skąd ty bierzesz siły dziewczyno :?: :?: :?:
Luneczku ty czujesz jak bardzo twoja Duza cię kocha, prwada? :)
Dla niej warto żyć. Trzymaj się, dzielny koteczku :)
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 38 gości