"Wczasy pod gruszą" z własnym namiotem. Twoja kuchnia (do uzgodnienia w sensie jak chcą wykupują dany dzień z obiadem, z 3 posiłkami, z 2ma), używalność łazienki (sądzę że na kranik z zimną wodą nikt nie poleci), obsługa kopytnych i głaskanie futrzastych, możliwość zakupu domowych przetworów (w tym kosmetyki naturalne - olejek dziurawcowy już robisz

). No i obstawiam, że w razie oberwania chmury możliwość schronienia się w pomieszczeniu z dachem, nawet przy leżeniu pokotem na podłodze, byłaby mile widziana

.