Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Antoś zachorował !!!

[gosiaa]

Super, to jeszcze chwilka i będzie zupełna sielanka
Gosiu, ja tak cały czas monotematycznie
Wiem że ostatnio najpierw Zosia, potem Alik, nie miałaś do tego głowy.
Życie wewnętrzne udało się u Ringo wytępić, kiedy planujesz szczepienie, bo że pieniążki czekają pamiętasz?

[vip]

Super, to jeszcze chwilka i będzie zupełna sielanka
Gosiu, ja tak cały czas monotematycznie
Wiem że ostatnio najpierw Zosia, potem Alik, nie miałaś do tego głowy.
Życie wewnętrzne udało się u Ringo wytępić, kiedy planujesz szczepienie, bo że pieniążki czekają pamiętasz?

Gosiu, oczywiście, że pamietam .
Ostatnio naprawdę o tym nie myślałam, przyznaję.
Jeśli o to chodzi, to jestem troszkę uzależniona transportowo od Kasi, niestety jeśli chodzi o Ringusia, to bus juz nie wchodzi w rachubę. Porozumiem sie z nią w najblizszym czasie i dam znać .

[gosiaa]

Jasna sprawa, tutaj to tylko autko, to czekam na info, zasady znasz

[MalgWroclaw]

Zosiu. Przytul Dużą. Moja mówi, że to się zrobił wątek, na którym koty już nic nie piszą, tylko ludzie. Ale piszę do Ciebie. My, koty, musimy się trzymać razem. I czasem przytulać Duże.
Fasolka

[morelowa]

Mmmm... A ja mam taką zaletę, że lubię i kminek i kumin. Sypię gdzie sie da

Wkleję zdjęcie z 'mieszkania' Vijayi. W Indii nie każdy ma mieszkanie. Więc ona jest bardzo dumna i każdego nowego człowieka, u ktorego pracuje ciągnie. To dwa małe pomieszczenia, do których się wchodzi z gruntu. Nie oceniajcie, proszę, tam nie jest brudno - Chennai [Madras] jest nad oceanem, wilgoć jest niewyobrażalna u nas. Na wszystkich domach są takie 'zacieki'. A poza tym ... tam jest wszystko inaczej i inne też jest postrzeganie, inne wymogi estetyczne i potrzeby. Vijaya wychowuje sama 3 dzieci i mieszkają tam z jej dziadkiem, który w tym czasie pracował gdzieś na noc, więc musieli do spania tylko w czwórkę się układac.

zdjecie robiłam stojąc w wejściu do mieszkania. W tle pokój i koleżanka, z którą byłam w Sikkimie.

V. , jej dwie córki i koleżanka. I cały praktycznie pokój.
India mi cały czas przypominała o wdzięczności...
Teraz już często zapominam

Czy koty nie są dopuszczane do kompa ?

[johaśka]

dobry

morelowa jakie one ładne.... w sensie kobitki z nich ładne

u nas pogoda piękna, słonko świeci ale już wieje chłodem...
tym bardziej ze chyba pozazdrościłam Gosi i miałam piękną burzę wieczorem.... nawet latem nie są tak intensywne jak ta wczorajsza.... huczało, grzmiało, wiało i lało jak szalone...

miłego dnia wszystkim

[kalair]

Dzień dobry Gosiu! Pracujesz w soboty? Bo dzisiaj taki piękny dzień..

[Caragh]

Morelowa, zazdroszę Indii... piękne

Buziaczki dla futerek

[kocurzyca41]

Cześć vipkowa gromadko...Gdzie się podziewacie?

[kropkaXL]

Dzień dobry Gosiu! Pracujesz w soboty? Bo dzisiaj taki piękny dzień..

Ale dzisiaj piątek(a u nas paskudnie )

[johaśka]

to ja tak na szybko bo własnie wróciłam z zakupów podczas których smsowałam z Gosia
ma jakiś problem z netem... ale najważniejsze: Alek ma zdjęte szwy i jest ok natomiast Grosiu ma nawrot kk... dostał synergal i eres w zastrzyku... musi to szybko wytępić żeby Plamo nie podłapał....

to tak w skrócie
idę się ogarnąć i jeśli nie padnę to się postaram odezwać

[EVA2406]

Dobry wieczór. U nas dzisiaj było ładnie i nawet nie bardzo zimno. A po południu zaczął kropić drobniutki deszczy i widziałam cudną tęczę
Smutno mi się zrobiło przed chwilą okropnie, bo Chłopaniu w ciężkim stanie

[Farcia]

[kalair]

Gosiu, miłego dzioneczka Wam!

[Caragh]