» Czw wrz 13, 2012 10:45
Re: u nas :)
Nie miał, bo leczyli go najpierw na KK, potem na zapalenie krtani.
Ze zleceniem diagnostyki czekają na tę wet., która wraca z urlopu. Jest podobno bardzo doświadczona, myślę, że z nią ustalę właśnie te badania. Zobaczymy co jeszcze.