Www u Emila i Lilly-nadajemy do woli! Czekamy na "cus"

Dorotko, ja wiem, że jest wtedy ciężko, ale dobrze, że jakaś możliwość jest.
Ja praktycznie nie mam szans dorobić, a czasem bym bardzo chciała.

Tez nie pamietam mojej ostatniej dyski, ale potanczyc by bylo fajne, ale nie jadac kolo 100 km. Ani wypic ani sie tam przespac.

Szansa jest, to fakt. Moze jednak weekendu nie potrzebuje, wyspac sie i odpoczac, to wtedy moge pracowac.

Jak nie jak tak - teraz nie bardzo miałam czas ale jak jestem w domu to chodzę na dyski - teraz do takiej gdzie mój brat jest DJ-em

to mi puści to co lubię :mrgreen:

Z siostrą chodzę i ze znajomymi.

Bo Ty jeszcze mlodziutka jestes. Kto by chcial ze stara krowa zatanczyc? A ja nawet tanczyc nie potrafie.

Jedno "cus" akurat przyszlo...odmowne CV :crying:

SecretFire pisze::mrgreen: Bo Ty jeszcze mlodziutka jestes. Kto by chcial ze stara krowa zatanczyc? A ja nawet tanczyc nie potrafie.

O, staruszka się znalazła :roll:

Nigdy nie jest się za starym na zabawę. Ważne to mieć na nią chęć

Ja potańczyć uwielbiam choć w zasadzie z wieku mogłabym prawie być twoją mamą :ryk:

SecretFire pisze:Jedno "cus" akurat przyszlo...odmowne CV

A kurde na portalach piszą że w Niemczech brak pracowników... Nie rozumiem :roll:

SecretFire pisze::mrgreen: Bo Ty jeszcze mlodziutka jestes. Kto by chcial ze stara krowa zatanczyc? A ja nawet tanczyc nie potrafie.

Rodzice też czasem z nami chodzą

Gibutkowa, Ty jesteś młoda sika ? Ja jestem over'75 :mrgreen:

Dorota, nie ta praca to inna. W końcu któras zaskoczy :ok:

Ale ile mam jeszcze czekac? Toc mnie zamkna niedlugo do Swiecia, bo tu wykorkuje.
Podobno szukaja ludzi, masz racje Gibutek, ale nie takich jak ja. Moj zyciorys jest za bardzo zakwalifikowany i takich nie chca.
Boja sie, ze nie zaplaca albo uciekne im szybko.

psiama pisze:Gibutkowa, Ty jesteś młoda sika ? Ja jestem over'75

Dorota, nie ta praca to inna. W końcu któras zaskoczy

Piszesz po roczniku? Ja jestem rocznik 81 a moja siostra 77

SecretFire pisze:Ale ile mam jeszcze czekac? Toc mnie zamkna niedlugo do Swiecia, bo tu wykorkuje.
Podobno szukaja ludzi, masz racje Gibutek, ale nie takich jak ja. Moj zyciorys jest za bardzo zakwalifikowany i takich nie chca.
Boja sie, ze nie zaplaca albo uciekne im szybko.

A o własnej firmie myślałaś? Jak to tam u was z tym jest?

Nigdy w zyciu nie chce miec wlasnej firmy. Lubie odpowiedzialnosc ale za jakis dzial a nie za wszystko.
Ide zarobic inne pieniazki. Paa i do wieczora.

Gibutkowa pisze:
psiama pisze:Gibutkowa, Ty jesteś młoda sika ? Ja jestem over'75

Dorota, nie ta praca to inna. W końcu któras zaskoczy

Piszesz po roczniku? Ja jestem rocznik 81 a moja siostra 77

Tak, to rocznik

To młoda dzidzia jesteś :mrgreen:

6 lat temu to tez mi się zdarzało poskakać na dyskotece, a chwilkę potem wyszłam za mąż, potem dzidzi i teraz dyskoteki to mi nie w głowie. Fajnie się masz , że brachol DJ piszcza ulubione kawałki mniam !

Ja też za nic nie chcę mieć włąsnego biznesu. Znajomi, któzy sie tym paraja sa w pracy 24 na dobę. Nie dizkeuje. Ja za chwilke zamknę drzwo PRACA i ide do domu

Też bym nie chciała swojego biznesu, chociaż parę osób mnie namawiało, ale na wsi to mało realne a z kolei wynająć coś w mieście to opłaty zeżrą - tu po ośmiu idę do domu (przynajmniej teoretycznie) a u siebie to różnie bywa, no i podatki, zusy dobijające. Dorotka, mają rację dziewczyny, nie ta praca to inna - bądź dobrej myśli :ok:

Ale to nie ta praca od tego szefa co z nim parę dni temu rozmawiałaś? Ta z ewentualną przeprowadzką? Czy coś mi umknęło?

Www u Emila i Lilly-nadajemy do woli! Czekamy na "cus"

Kto przegląda forum