Kefir & Morfeusz - i COŚ na kuchence

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 06, 2011 15:03 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

Kurcze, najladniejsze kolczyki sprzatneli mi sprzed nosa :evil:
Bry panowie, byscie zarezerwowali chociaz dla ciotki :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lut 06, 2011 15:05 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

my kurna nie wiemy, które fajne dla Dużych. By lubimy te, co wpadajom pod szafy.
i my nie umiemy dygać, ale ja umiem kupę zostawić na poduszce :twisted:
Morf
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie lut 06, 2011 15:07 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

dagmara-olga pisze:my kurna nie wiemy, które fajne dla Dużych. By lubimy te, co wpadajom pod szafy.
i my nie umiemy dygać, ale ja umiem kupę zostawić na poduszce :twisted:
Morf

O, Morfisiu, mój ideale, naucz mnie, jak się to robi!
I.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 06, 2011 15:08 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

śpię i samo się dzieje.... coś jak wróżka zębuszka tylko z drugiej strony
Duża zawsze się cieszy :twisted:
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie lut 06, 2011 15:10 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

Chciałabym tak umieć...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 06, 2011 15:28 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

:lol: Mary, lepiej nie :wink:
ps Te artystyczne, najfajniejsze mi sie podobaly..buuuu
Plaskate nie chca sie uczyc tego co potrafi Morfi :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lut 07, 2011 20:17 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

hmmm, wątpię czy duża aż tak się cieszy z tego prezentu na poduszce
pewnie wolałaby żeby był w kuwecie
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lut 07, 2011 20:18 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

Eeeeee, tak bez niespodzianków?
Morfeusz
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon lut 07, 2011 20:26 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

Killatha pisze:hmmm, wątpię czy duża aż tak się cieszy z tego prezentu na poduszce
pewnie wolałaby żeby był w kuwecie

e tam moja Duża też gada że lepiej do kuwety, ale jak nie zdążem czasem? wtedy trudno ma prezenta od kota :mrgreen:
Emir

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pon lut 07, 2011 20:29 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

Kupa w kuwecie - to takie banalne. A na poduszce - o, to jest coś.
Kulokot

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 08, 2011 10:38 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

Witaj Dagus i Przystojniacy :1luvu:
Za Wszystko mocne kciuki trzymamy :ok: :ok: :ok:
Morfi Ty się nie martw że to coś na poduszkę samo wylatuje
Duża posprząta
Całusy dla Was Chłopaki mocne

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto lut 08, 2011 11:03 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

Killatha pisze:hmmm, wątpię czy duża aż tak się cieszy z tego prezentu na poduszce
pewnie wolałaby żeby był w kuwecie

Niech się cieszy, że w ogóle dostała!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 08, 2011 22:58 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

to mówię ja - Morfeusz. Coś jest nie tak. Qrde, mówię Wam, że coś jest nie tak. Ja to czuję.
Kefir spał, ja też. To się pojawiło. Tera wlazło pod łóżko a wcześniej jadło z naszej miseczki.
Nie wiem.... coś jest nie tak...
Z nerwów żeśmy się zamienili miejscami. Kefir śpi w moim legowisku pod kaloryferem a ja na jego miejscu na kołdrze.
Sami widzicie - coś jest nie tak.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto lut 08, 2011 23:19 Re: Kefir & Morfeusz - coś przeczuwamy...

Czyżby kot??!! Bo musi być poważna sprawa że aż się chłopaki miejscami zamienili :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Śro lut 09, 2011 7:52 Re: Kefir & Morfeusz - chrapiemy w stereo czy coś...

dagmara-olga pisze:To się pojawiło. Tera wlazło pod łóżko a wcześniej jadło z naszej miseczki.

Krasnoludek?!?!?!?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości