
Zaszyla sie w kącie pod szafą w kocim pokoju.
Edit: o wlasnie wraca

Lezy na lozku i obserwuje uwaznie wentylator, w sobie tylko wlasciwy sposob

A Pupusz wlazl na biblioteczke, tam jest przeciag.
Moderator: Estraven
Monostra pisze:U nas tez dzis zdrowo dogrzewa. Na tarasie az parzy. Kociska maja sjeste pod wiata z wejsciem od polnocy, gdzie zawiewa od lasu i jest chlodniej. Sybi wyczail, ze najlepszy cug jest w drzwiach wejsciowych i teraz trzeba go przeskakiwac.
Birfanka pisze:Bardzo lubie owoce![]()
Dodatkowo sie delektuje ich aromatem, mam bardzo wyczulony wech.
A takie owoce dojrzale na krzaku, w sloncu, a nie dojrzewajace dopiero jakis czas po zerwaniu, slicznie i mocno pachna![]()
Zapach dojrzalych melonow tez jest boski![]()
Czasem, jak chodze po targu, to sie tak dyskretnie rozkoszuje zapachami stert owocow, i ziol![]()
tylko handlarza ryb omijam z daleka, choc koty pewnie mialyby odmienne zdanie w kwestii, ktory zapach przyjemniejszy
Bulgarskie owoce sa wspaniale, mnie tu najbardziej brakuje takich arbuzow (identyczne sa tez greckie i wegierskie). Jeszcze wloskie sa najbardziej do tej odmiany zblizone, ale hiszpanskie to szkoda mowic, blady cien tego smaku
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 183 gości