Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kinga w. pisze:Może być - za konfiturą z róży nigdy specjalnie nie przepadałam. Gadałam z Rajmundem, mówię mu że Śliwka rozrabia, że żadne wcześniej mi tak nie dawało a on mi na to... że żadne nie było jego. No i znalazł tatuś powód do dumy.
kinga w. pisze: Obawiam się jednak ze wprowadzam w dom demagogię. Jak koty zrobiły demolkę na stole w ramach śródnocnej głupawki, to dałam im chrupek w michę - pojedzą to pójdą spać i ja też będę mogła pospać, no nie? Mam nadzieję że nie załapią związku przyczynowo-skutkowego.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 383 gości