Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Nadziejo, nie opuszczaj...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 04, 2009 19:33 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

I co? :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 04, 2009 21:08 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

Dobry wieczór. Dawno nie byłam...co u was słychac?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt wrz 04, 2009 22:39 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

nooooo dotarłam w końcu do was
pozdrowionka dla Was przesyłam :)

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 04, 2009 22:40 Re:

Motodrama pisze:Właśnie jestem świeżo po "Interwencji" - to jakaś zupełna bzdura. Dla mnie jak na dłoni widać było że po prostu chcieli Cię oskubać - tak samo jak tę amerykańską artystkę. Ta paniusia z informacji od razu powinna lecieć na pysk - żadne przepraszam.

a ja jak zwykle o niczym nie wiem :roll: :roll: :roll:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 04, 2009 22:52 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

Jak lapanie????
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 05, 2009 7:48 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

...bry... :D

I jak?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 05, 2009 8:04 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

Cześć wszystkim.
Tymczas się łapie. Ze wzgl. na pogode siedze w domu i mogłaby dziś spokojnie tu zawitać, ale... Miałam jechać więc kociarnia dostała normalnie śniadanko. Hiena po wczorajszej akcji obchodzi ludzi szerokim łukiem - cfffaniara. Dałam znać na działki że jak coś to jestem - nie mam możliwości się tam zainstalować na dłużej i polować. Klatka-łapka by się przydała. Kurcze, czemu nikt nie chce burasków i buro rudej panienki? One same lezą do rąk i jeszcze mruczą.
Bazylica, może jeszcze gdzieś w archiwum na stronie Interwencji jest materiał. Z Wieliczki. O tym jak sie tam traktuje niepełnosprawnych.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob wrz 05, 2009 9:54 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

Witanko
ja się jeszcze budzę co przy tym ciśnieniu jest ciężkawe dla mnie
ale dzisiaj jede do mamy na babcine 80 urodziny :)

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 05, 2009 9:56 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

bazylica pisze:Witanko
ja się jeszcze budzę co przy tym ciśnieniu jest ciężkawe dla mnie
ale dzisiaj jede do mamy na babcine 80 urodziny :)


Przekaz 100 lat od miau! :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 05, 2009 10:09 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

Łał... Złóż życzenia Jubilatce wielce szacownej na dalszych lat jeszcze wiele. Pięknie!
A ja sobie nowe kolczyki wymyślam. Jak ja lubię wymyślać! :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob wrz 05, 2009 10:24 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

przekaże babci zyczonka
całkiem dobrze się czuje i jest w miarę samodzielna

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 05, 2009 10:46 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

Piękny wiek! Moja babcia tez była samodzielna niemal do śmierci - odeszła mając 87lat, kiedy zawiodło już ciało. Umysł pozostał trzeźwy jak u małolata i to poczucie humoru... Eh... Odbija mi się wspominkami. :wink: Babcia przeagent była.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob wrz 05, 2009 11:12 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

Się pochwalę... Jeszcze ciepłe.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob wrz 05, 2009 11:16 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

kinga w. pisze:Piękny wiek! Moja babcia tez była samodzielna niemal do śmierci - odeszła mając 87lat, kiedy zawiodło już ciało. Umysł pozostał trzeźwy jak u małolata i to poczucie humoru... Eh... Odbija mi się wspominkami. :wink: Babcia przeagent była.

nasza też artystka jest
smiejemy się ze z wiekiem robi się coraz bardziej bezpośrednia, nie bawi się w ogródki
ja w ramach pomocy i wsparcia (bałam sie iść usunąć nadżerkę) dostałam od niej białe gacie zebym miała na wizytę u ginekologa :lol:
i milion innych takich sytuacji można by przytaczać



super kolczyki:)

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 05, 2009 11:21 Re: Mój Pięciokot cz.9 Mały tymczasik?? :x

To masz babcię w stylu mojej! Taaa... Zero obciachu. Pamiętam jak sie babcia z sąsiadką zeszły, obie mocno starsze panie, jak sobie siadły i zaczęły o facetach... Oooo, to ja - mężatka już wtedy - miałam czerwone uszy. Oczywiście zero plugawych słów, ale temaciki... czysty pieprz. :twisted:
Dzięki, staram się. Teraz pasi zrobic do pary. NIe chce mi się - przecież już wiem jak wyjdzie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Sigrid i 58 gości