UMIERAŁAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE .. BALBINKA MA KOCHANY DS !

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 10, 2009 21:07 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

hop! :)
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw wrz 10, 2009 21:49 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Już jesteśmy po szczepieniu , zobaczymy jak to ślicznotka zniesie.
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Czw wrz 10, 2009 22:28 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Bazyliszkowa pisze:Super, że koteczka już w dobrej formie.
Oby znalazł się kochający domek, który pozwoli jej zapomnieć o strasznych przeżyciach :ok:

podkreslam, bo tego kazdy kici zyczy, wiec niech to bedzie takie pozytywne zaklecie, niech sie szybko zisci :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt wrz 11, 2009 8:04 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Balbinka po szczepieniu tak jak się tego obawiałam ma podwyższoną temperaturę , śpi , nie chce jeść.
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt wrz 11, 2009 8:15 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Ehh, szkoda słów ... chociaż to nie dzieciaki winne a tępi rodzice, którzy nie uczyli wrażliwości od małego :evil:
Trzymam mocno kciuki, żeby Balbinka pozbierała się po szczepieniu a potem znalazła kochający domek.
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 11, 2009 8:58 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

To nie wina dzieciaków, a ich zapracowanych rodziców, prawdopodobnie biznesmenów, dzięki którym te dzieci są dziećmi niani. Szkoda słów :(

Domku, jesteś?
atra_cura
**************

atra_cura

 
Posty: 97
Od: Wto cze 02, 2009 17:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 11, 2009 11:40 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

pozbiera sie, da rade! Dzielna Balbinka! :*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt wrz 11, 2009 21:42 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Obrazek

Praca Balbinki przy komputerze.

Obrazek

Nikt mnie nie przegoni.

Obrazek

Co by tu jeszcze zrobić?


Balbinka jest gotowa do zamieszkania w nowym domku . Kto ją pokocha ? Już o szczepieniu zapomniała.
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Sob wrz 12, 2009 7:35 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Ależ ona prześliczna :1luvu:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 12, 2009 8:50 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Wiem , wiem.
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Sob wrz 12, 2009 10:36 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Bazyliszkowa, ja sie dziwie, ze z tek nieodpartym urokiem osobistym, jaki ma Balbincia, jeszcze zaden domek sie w niej nie zakochal :D Kicia jest booooooooooooooska, a te fotki :1luvu: Pysiulek slodziutki do zacalowania :*:*:*:*:*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto wrz 15, 2009 22:01 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Czy ktoś odwiedzi Balbinkę?
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Śro wrz 16, 2009 7:20 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Do góry! Kto pokocha Balbinkę i da jej Dom?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 16, 2009 23:06 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Obrazek

Balbinka już piękna i zdrowa. Jest podobna do Szarusia. Ewo , namawiam nieśmiało Olę /mysioperz/
aby wzięła Balbinkę do towarzystwa Szarkowi. Ola długo jest w pracy , a on samotny czeka na nią wiele godzin, a tak miałby cudowną miziastą przyjaciółkę i na pewno nie nudziliby się / tak jak było z Marcysią/.Balbusia jest bardzo słodka i potrafiłaby rozkochać w sobie Olę i Szarusia. Koteczka jest zdrowa , zaszczepiona , odpchlona , odrobaczona i kuwetkowa. Szaruś natomiast był przez kilka miesięcy w towarzystwie innych kotów i raptem został sam , bez kolegów , zwłaszcza koleżanek , z którymi miał dobry kontakt. Koledzy nie byli dla niego tacy łaskawi , może dlatego że Szaruś był zgodny , nie zaczepiał nikogo. Przez 3 lata miałam jedną kotkę i kiedy wyjeżdżaliśmy na dzień lub dwa , opiekująca się Pusią sąsiadka mówiła że kotka nie jadła , nie załatwiała się , tylko spała w oczekiwaniu na nasz powrót. Kiedy pojawiła się u nas Zuzia było już całkiem inaczej , kotki zajmowały się sobą i nie miały czasu na tęsknotę za nami.
Jakie macie zdanie na towarzystwo dla Szarusia? Ola wcześniej nigdy nie miała kota , więc myśl o drugim może ją przerażać , ale przecież to nie jest tak.
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt wrz 18, 2009 10:00 Re: UMIERAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE W KAŁUŻY......

Ja myslę że większość ludzi którzy wezmą kota, prędzej czy później dojrzewaja do mysli o dokoceniu. Może i Olę najdzie - jednak niech sie dziewczyna oswoi z sytuacją.

Pozwoliłam sobie na odpowiednim wątku poprosic o zrobienie bannerka dla Balbinki :1luvu:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 433 gości