Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

[nanetka]

No to dziś wracamy już do pełni zdrowia Koty szaleją, już się gonią i właśnie próbują rozłożyć na czynniki pierwsze transporter Tak więc już jestem spokojna Wszystko wraca do normy

[Erin]

Super!

[nanetka]

Świeże fotki zrobione 15 min. temu

Odpoczywamy po wieczornych gonitwach W łóżku Dużych

[Erin]

Ojejku, jakie cudne jesteśmy

[Ulla]

Świeże fotki zrobione 15 min. temu

Odpoczywamy po wieczornych gonitwach W łóżku Dużych

O Boziuuuu, jakie CUDNE . To moje marzenie, żeby moje dziewczynki tak ze sobą ślicznie spały . Ale jestem dobrej myśli .

A tak w ogóle, to widzę, że jestem strasznie do tyłu z informacjami . Nawet ne wiedziałam, że Pepsi ma mieć zabieg, a ona już 2 dni po . Myślałam, że ona jest dużo młodsza od Gaguni (wagowo z pewnością ) - 2,25 kg to maleńka kotunia . Moja Gusia ma już prawie 7 m-cy i waży 2,60 .
Zazdroszczę Ci nanetko, że ten stres już za Tobą . Gagunia będzie ciachana w poniedziałek o 10.15, a Pańcia już odchodzi od zmysłów . Ja już taka durna panikara jestem .

PS - nanetko, jak załączasz filmiki na forum? Mogłabyś podac jakąś krótką instrukcję, bo mi nie wychodzi

[nanetka]

No musiałam przyspieszyć sterylkę Pepsi, bo od 2 lutego mnie nie ma do końca miesiąca. I bałam się, żeby kruszyna nie zrobiła mojemu TŻ'owi niespodzianki Pepsi skończy 6 lutego 6 miesięcy. Jest faktycznie jeszcze kruszynką, ale do sterylki się już nadawała...

Ulla PW w sprawie filmików

[Ulla]

No to między naszymi dziewczynkami jest miesiąc różnicy . Gagunia urodziła się 07.07.2008 (prawdopodobnie, bo to data wymyślona przez Nordstjernę ).
Dzięki za instrukcję - jeszcze nie czytałam, ale mam nadzieję, że uda mi się załączyć moje 1 dzieło filmowe

Aż miesiąc Cię nie będzie?? - straaasznie długo

[nanetka]

Aż miesiąc Cię nie będzie?? - straaasznie długo

No wiem... Wyjeżdżam na szkolenie do Łodzi. Nowa praca. Będę wracać na weekendy... Też już przeżywam, że mnie tyle czasu na forum nie będzie. Może jakoś przez komórkę będę mogła się łączyć...

[Erin]

Trochę długo, ale jakoś przetrwasz
Koteczki również. I jakie będą szczęśliwe, widząc pańcię w weekendy.
Mizianki dla panienek.

[nanetka]

Dzięki A jaka ja będę szczęśliwa jak będę mogła te paskudy zobaczyć

[Ulla]

Dzięki A jaka ja będę szczęśliwa jak będę mogła te paskudy zobaczyć

A jakie one będą szczęśliwe, nanetko .
Mamy nadzieję, że w weekendy coś skrobniesz na forum .
I powodzenia w szkoleniu!

[nanetka]

Dzięki W weekendy to na pewno będę odrabiać zaległości forumowe

[Ulla]

Dzięki W weekendy to na pewno będę odrabiać zaległości forumowe

Będziemy czekać z niecierpliwością .

[Erin]

Dzięki W weekendy to na pewno będę odrabiać zaległości forumowe

Będziemy czekać z niecierpliwością .

Otóż to!

[nanetka]

Witam wszystkich! Powracam z niebytu Ale w poniedziałek znowu wyjazd do piątku No jakoś trzeba będzie wytrzymać do końca lutego... Panienki przywitały mnie po powrocie do domu: Puma leżała rozwalona na łóżku a Pepsi usiadła w drzwiach pokoju Po chwili przyszły się połasić i poprzytulać Ależ ja się za nimi stęskniłam! Pepsi pod moją nieobecność urosła i przytyła! Duża już jest... A teraz śpi słodko obok mnie na wersalce... Pumeczka z kolei sobie ucina drzemkę na parapecie Moje kochane...