Azorek & Ska VIII, czyli Potfforem być...

[Wojkor]

Azorek zdrowiej kochany!

[gattara]

Doszłam do wniosku że może wizyta na dworze ożywi trochę Azika, wyszliśmy pod blok , Azik głównie leżał ale interesował się ptaszkami, motylkami i faktycznie chyba lepiej się poczuł , po powrocie znowu zjadł kilka chrupków, chyba już zacznie jeść .
Specjalnie dla Cioteczek i Wujka , którzy są z nami podczas ostatnich trudnych chwil , kilka zdjęć Azorka:





Żeby on był w połowie taki zdrowy jak jest cudny

[Marcelibu]

Faktycznie, może to dobry pomysł! Jeżeli zjadł, to ja się bardzo ciesze. Fotki śliczne - tu lepiej widać to niesamowite umaszczenie Azika . Napisz, czy zjadł jakoś porządniej...

[gattara]

Porządniej nie , ale sam się zebrał do miseczki , pomalutku zaczyna czuć głód
Niesamowite umaszczenie? Aziczek jest zwyczajnym biało-burym koteckiem

[moś]

Aziczek zdrowieje i wyglada oczywiscie jak zawsze...cudnie

[Marcelibu]

Porządniej nie , ale sam się zebrał do miseczki , pomalutku zaczyna czuć głód
Niesamowite umaszczenie? Aziczek jest zwyczajnym biało-burym koteckiem

Sam się zabrał??? To super!!!!!!!

Aziczek jest prześlicznie umaszczony - wcale nie zwykły biało-bury kotecek. Ja zaraz sobie jeszcze powiększę jego fotki, ale kolorki ma bezbłędne!!!

[gattara]

Jeszcze mi się taki ostał



Teraz znowu poszedł spać, ale to pewnie z nadmiaru wrażeń, tyle motylków i robaczków

[moś]

Jeszcze mi się taki ostał



Teraz znowu poszedł spać, ale to pewnie z nadmiaru wrażeń, tyle motylków i robaczków

cudnie wyglada na tej trawce , musze plaskate na wypas wziąść

[kristinbb]

Jeszcze mi się taki ostał



Teraz znowu poszedł spać, ale to pewnie z nadmiaru wrażeń, tyle motylków i robaczków

w szeleczkach go wyprowadzasz??
orginalnie umaszczony, to prawda...

[yv73]

Niech śpi, przy takiej pogodzie i tak nie ma nic lepszego do roboty. Moje też spią cały dzień a i z apetytem też u nich srednio. Milkisowi po lekach też się niespecjalnie poprawia i nadal kicha glutami.
Czy kiedyś te wszystkie choroby się skończą? Echhh...

[gattara]

Jeszcze mi się taki ostał



Teraz znowu poszedł spać, ale to pewnie z nadmiaru wrażeń, tyle motylków i robaczków

w szeleczkach go wyprowadzasz??
orginalnie umaszczony, to prawda...

W szeleczkach własnej roboty , te dostępne w sklepach zoologicznych nie są w stanie ogarnąć Aziczkowego boskiego ciała

Iwonko, kiedyś te choróbska muszą się skończyć i tego się trzymajmy

[kalair]

Doszłam do wniosku że może wizyta na dworze ożywi trochę Azika, wyszliśmy pod blok , Azik głównie leżał ale interesował się ptaszkami, motylkami i faktycznie chyba lepiej się poczuł , po powrocie znowu zjadł kilka chrupków, chyba już zacznie jeść .
Specjalnie dla Cioteczek i Wujka , którzy są z nami podczas ostatnich trudnych chwil , kilka zdjęć Azorka:





Żeby on był w połowie taki zdrowy jak jest cudny

Słoneczko kochane..Wygłaszcz bąbelka porządnie! Piękne zdjęcia!

[gattara]

Dzięki Kalair
Wygłaszczę Aziczka od Ciebie

[Aniołek_]

Psów w okolicy nie było to z kim miał się bawić?
Pewnie jutro.. pff tzn o 3 nad ranem obudzi Cię zły i miaucząco-szczekający Azik wołający jedzenie (oby... ale nie żebym Ci snu żałowała )

[gattara]

Psów w okolicy nie było to z kim miał się bawić?
Pewnie jutro.. pff tzn o 3 nad ranem obudzi Cię zły i miaucząco-szczekający Azik wołający jedzenie (oby... ale nie żebym Ci snu żałowała )

Psy były , nawet znajoma sznaucerka zapraszała Azika na wspólny spacerek , Aziczkowi jednak nie chciało się chodzić, ważne że poczuł się troszkę lepiej i sam zachodzi do miseczki , zjada co prawda tylko odrobinkę, ale odruch już jest normalny .
Aziczek spał do szóstej , za to Kiwulek obudził mnie o drugiej , lamentował przestraszliwie , biedak jak się już czuje niekochany, każdy musi o tym wiedzieć