Modrzewiowy fotoreportaż.

[ewung]

ależ piękny kocurro!

[iwona_35]

Bonus niedzielny (chociaż nie wiem czy moje zdjęcie to taki znowu bonus ).

fajne zdjęcie.....

[siriwan]

Mnie dopiero jedno udało się zrobić

Koty się strasznie ciężko fotografuje (przynajmniej w warunkach domowych) - no chyba, że śpią.
Chociaż ja akurat nie powinienem narzekać, bo zdjęcia Modrzewia to już ponad 1/4 wszystkich moich zdjęć w necie. Za to nieudanych było ze cztery razy tyle...

[siriwan]

Wczoraj nie było zdjęć, bo burza odcięła mnie od internetu, ale to się nawet dobrze składa, bo dziś mija dokładnie pół roku, jak Modrzew jest u mnie. W ciągu pół roku z podkocykowego strachulca stał się ciekawskim, wszędobylskim, miziastym, grubym kocurem.
Ostatnio przywlókł mi pod biurko świeżo upolowanego kurczaka (na całe szczęście smażonego ).
Poza tym - jak zwykle: spanie, ganianie much, obgryzanie kwiatków, przeszkadzanie mi w pisaniu i chowanie się przed burzą.
Skoro już o tym mowa - kot w czasie burzy wygląda tak:

A kot polujący na muchy - tak jak na filmiku.
Natomiast kot w wersji HDR wygląda tak:


Zdjęcia:

[gattara]

Niesamowity jest , a ten nieregularnie ubrudzony nochal... miodzio
W którym miejscu Modrzew jest gruby? Wstyd tak kotka oczerniać

[kciuk]

bo dziś mija dokładnie pół roku, jak Modrzew jest u mnie. W ciągu pół roku z podkocykowego strachulca stał się ciekawskim, wszędobylskim, miziastym, kocurem.

U mnie dopiero miesiąc minął, odkąd jest u mnie 5-cio letnia kotka ze schroniska. Bardzo strachliwa koteczka, ale i tak duże osiagnięcia juz są
Mam nadzieję, że za pół roku nie będzie pozowała do zdjęć, jak prawdziwa modelka

[siriwan]

W którym miejscu Modrzew jest gruby? Wstyd tak kotka oczerniać

Może i nie wygląda, ale jak go podnieść to znać, że mu się przytyło. Chyba, że to ja tak osłabłem i mi się tylko wydaje.

kciuk, powodzenia z Twoją kotką*.
*chciałem napisać, że trzymam kciuki, ale to dziwnie brzmiało.

[gattara]

W którym miejscu Modrzew jest gruby? Wstyd tak kotka oczerniać

Może i nie wygląda, ale jak go podnieść to znać, że mu się przytyło. Chyba, że to ja tak osłabłem i mi się tylko wydaje.

Zdecydowanie powinieneś o siebie zadbać , skoro maleńki kotecek jest dla Ciebie ciężki
Mój Azor po odchudzaniu waży 7,20 kg, dobry trening dla ciężarowca

[siriwan]

Modrzew schodzi na złą ścieżkę - zaczął kraść. Ostatnio ukradł kość z kurczaka, po czym został przyłapany na gorącym uczynku przez moją rodzicielkę, zaniepokojoną dziwnym chrupaniem dochodzącym z pokoju.
A swoją drogą to ciekawe, że gdyby mu dać taką kość do miski, to pewnie nawet by nie spojrzał, a taką zabraną bez pozwolenia to wszamał od razu. No i czy my go, kurde, nie karmimy, albo co, że musi żarcie kraść? Chociaż może to i lepiej - w końcu kradzione nie tuczy.

Zdjęcia, filmików dziś niet.

[gattara]

Ale pychol , od razu widać że to niewiniątko , sprawdzał tylko czy ta kość nie stanowi dla Was zagrożenia , zero wdzięczności

[kciuk]

kotek wygląda, jak pączek w maśle
Dobrze mu u Ciebie..


nie wiem, czy tyczy się to również kotów, ale słyszałam, ze psy nie powinny jeśc kości z kurczaka, bo rozszczepiają się wzdłuż i powstałe w ten sposób igiełki mogą spowodowac perforacje jelita

[siriwan]

od razu widać że to niewiniątko

Oczywiście, że niewiniątko. On nawet jak czeka na jedzenie, jak matka mięso mu kroi, to wskakuje na parapet nie po to, żeby zobaczyć co dostanie, albo żeby szybciej dostać. On wskakuje na parapet, żeby popatrzeć sobie za okno, albo się umyć. I tylko kątem oka zerka na deskę do krojenia.
A w ten sposób uczy mnie pisania na klawiaturze jedną ręką oraz obsługi komputera tylko za pomocą myszki.

nie wiem, czy tyczy się to również kotów, ale słyszałam, ze psy nie powinny jeśc kości z kurczaka, bo rozszczepiają się wzdłuż i powstałe w ten sposób igiełki mogą spowodowac perforacje jelita

Też czytałem o tym, bodajże w Instrukcji Obsługi Kota. Dlatego teraz bardziej pilnuję, jak gdzieś jakieś kości leżą.

[siriwan]

Niezgłębione są kocie tajemnice, ale jeszcze bardziej niezgłębiony jest koci układ trawienny... Modrzew ostatnio jest w stanie zjeść cały kotlet schabowy (oczywiście na surowo, nie pieczony ), a potem łazić i prosić o jeszcze.
Coraz lepiej idzie obcinanie pazurów - Modrzew bardziej się wyrywa i wyje jakby miał mieć obcinane całe łapy, ale ostatnio jednego dnia obcięliśmy mu (na dwie raty) pazury przy obu tylnych łapach i jednej przedniej, co jest nie lada sukcesem, bo przy pierwszym obcinaniu obcięliśmy mu całe cztery pazury, a resztę za nas dokończył weterynarz.

Zdjęcia:
- żywa reklama.







Filmiki:
1. "Kocie, odsuń ogon, bo mi przeszkadza w robieniu Bardzo Ważnych Rzeczy" (kot w końcu i tak przeszkadza w robocie, bo ląduje na kolanach )
2. Zabawy ze sznurkiem 1
3. Zabawy ze sznurkiem 2
4. Modrzew poluje
5. Modrzew wącha

Dzisiejszy bonus poranny:
Modrzew zdziwiony, że jestem nie po tej stronie okna co trzeba.

Z początku przyjął to dość spokojnie, potem już mu to wcale a wcale nie pasowało.

PS.: Wszelkie ludzie ze wszelkich fundacji zgłośta się tutaj. Warto.

[kciuk]

Kotek przepiękny..a te białe łapki po prostu cudne

[gattara]

A w ten sposób uczy mnie pisania na klawiaturze jedną ręką oraz obsługi komputera tylko za pomocą myszki.

A to wcześniej tego nie umiałeś? Co byś zrobił bez Modrzewia

Bajeczny jest, to napyszczne uplamienie wymiata