Moje 6 cudów świata

» Pon gru 10, 2007 22:49

Byliśmy dzisiaj u weta bo skończyłnam się nam Imaverol, zabraliśmy ze sobą Maję bo ma jakieś takie nieładne oczy, troszkę widać jej trzecie powieki. Mamy tylko jej zakrapiać oczy. Testy miała negatywne, więc powinna być zdrowa. Poza tym zachowuje się normalnie, bawi się, je. Mam nadzieję że to tylko podrażnione spojówki. Poza tym byliśmy u pani Ali. I nie wróciliśmy sami..Jedna kicia weszła mi na ręce i nie chciała zejść. I tak już została..zobaczymy jak będzie dalej, mam nadzieję że się zaklimatyzuje...

» Pon gru 10, 2007 22:53

Proponuję, żebyście częściej wpadali do przytuliska
:lol:

» Pon gru 10, 2007 23:16

Andziula

a jednak? powaznie wzieliscie nastepnego kociejka :roll:

» Pon gru 10, 2007 23:19

Jak się czuje Kobranocka???

Jutro pani Ala będzie do Was dzwoniła w bardzo ważnej sprawie...

» Pon gru 10, 2007 23:24

Wydaje mi się że czuje się dobrze, chodzi sobie, zwiedza, obwąchuje się z kotami..już jej dałam maść do oczu, była bardzo grzeczna.a coś się stało? bo ja teraz już pewnie nie będę mogła spać..

» Pon gru 10, 2007 23:30

andziula20 pisze:Wydaje mi się że czuje się dobrze, chodzi sobie, zwiedza, obwąchuje się z kotami..już jej dałam maść do oczu, była bardzo grzeczna.a coś się stało? bo ja teraz już pewnie nie będę mogła spać..

Nic się nie stało. Tylko będziemy miały do Was sprawę. Ale to już pani Ala Wam wszystko powie. Możesz spać spokojnie...

I wygłaszcz ode mnie Kobranockę.
Moje dzieci jak się dowiedzą, to pewnie będą niepocieszone. Zwłaszcza Jędrek, bo Kobranocka była jego ulubienicą...

» Pon gru 10, 2007 23:32

Andziula ,o ktorej byliscie w lecznicy? szkod a,ze sie nie spotkalismy

» Pon gru 10, 2007 23:37

My byliśmy później, tak o 19..no szkoda..

» Pon gru 10, 2007 23:42

andziula20 pisze:My byliśmy później, tak o 19..no szkoda..

oj to my przed 14 i drugi raz przed 15.
ale mozliwe ,z ew koncu kiedys sie tam spotkamy :wink:

Napisłam Ci priva :wink:

» Wto gru 11, 2007 10:34

Jak Kobranocka???

» Wto gru 11, 2007 10:52

Myślę że wszystko jest ok. Rano razem ze wszyskimi przybiegła na śniadanko, teraz sobie leży, jak cała reszta..wczoraj jeszcze przycięłam jej pazurki,bez problemu, potem wywaliła brzuchol do góry i głaskom nie było końca..wszystkie koty przyjęły ją bardzo dobrze, tylko Diana coś tam posyczała i troszkę prychała, ale ona tak zawsze ma.

» Wto gru 11, 2007 11:36

kurczę, nie podobają mi się te oczy Majki. Widać jej troszkę te trzecie powieki i ma takie "szklane" oczy, jak człowiek przed grypą,takie jakby załzawione. Od czego jej się tak zrobiło???

» Wto gru 11, 2007 12:30

andziula20 pisze:kurczę, nie podobają mi się te oczy Majki. Widać jej troszkę te trzecie powieki i ma takie "szklane" oczy, jak człowiek przed grypą,takie jakby załzawione. Od czego jej się tak zrobiło???

Nasza Bajeczka miala chore oczko pare dni temu ,ale juz jest dosyc ładn e,a teraz Manius ma takie brzydkie .Dajemy maść do oczka i mma nadziej ,ze tez minie ,tak jak u Bajki...Wczesniej Małgosia i bazylek tez mieli te trzecia powieke ,ale juz nie ma śladu :wink: